RAK MÓZGU -GLEJAK

napisał/a: beta32 2010-01-22 14:19
gosia1980 napisal(a):Witam,

to znowu ja. Już minął rok po operacji. Rezonans jest czysty:) tnz nie ma wznowy:)
i wszystko super, tylko, że każde badanie jest dla mnie jak wyrok...
Chodzę normalnie do pracy, ale czuję się strasznie zmęczona i słaba... staram się zwolnić tempo, życia..
chciałabym mieć pewność 100%, że to już nie wróci... ale nie umiem zapomnieć. Minął ten okres zawziętej walki, bo wszystko się udało:) ale trochę emocje mnie męczą...

Pisząc to, chce Wam pokazać, że są tacy co wygrywają jak ja i potem trzeba się zmagać z życiem codziennym, ale jak o tym pomyślę, to jest cudnie kiedy się żyje ):)




gosia1980 witam, wiesz ten strach to chyba już zawsze będzie . U mnie juz tyle latek, a za każdym razem jak wchodzę do kliniki w Gliwicach...nogi mam jak z galarety......to juz chyba tak bedzie......niestety 100% pewnosci nigdy nie będzie, ale te 99,5% jak najbardziej...........życie i wygrana z chorobą to dar!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
napisał/a: beta32 2010-01-22 14:21
neta366 trzymam mocno kciuki, mam nadzieję. ze mama wyjdzie z tej choroby...........pozdrawiam
napisał/a: Grażka 2010-01-22 15:37
Witaj netko...Bardzo się cieszę ,że macie dużą szansę ,że będzie ok.Tego życzę twojej mamie i całej waszej rodzince .Teraz pełna mobilizacja i do dzieła .Oczekujemy na tylko dobre wieści i mam nadzieję ,że tylko takowe będą .POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!.Pozdrawiam serdecznie.
napisał/a: Margaret_ 2010-01-23 00:21
Netko, super wieści!!:)

A my nadal czekamy na operację..Mama z bratem jadą do wujka w niedzielę, wtedy będzie wiadomo jak faktycznie się czuje..bo w relacje żonki niestety nie można wierzyć.
napisał/a: natasza1234 2010-01-24 01:22
Niestety mój TATUŚ dziś przegrał...
życze Wszystkim siły w walce...
napisał/a: beta32 2010-01-24 10:15
natasza1234 napisal(a):Niestety mój TATUŚ dziś przegrał...
życze Wszystkim siły w walce...



Tak mi przykro:(
napisał/a: wiki24 2010-01-24 19:43
strasznie mi przykro, trzymaj się cieplutko.
napisał/a: Grażka 2010-01-24 21:58
Natasza przyjmij na swoje ręce kondolencje dla całej rodziny.Jesteśmy z Wami myślami i w modlitwie.Niech będzie pocieszeniem ,że jest mu już dobrze,że nie będzie skazany na cierpienie .Lączę sie z Wami w bółu.Pozdrawiam....


Niech Aniołowie wiodą go do raju bram..........
napisał/a: mar2711 2010-01-25 14:32
natasza1234 napisal(a):Niestety mój TATUŚ dziś przegrał...
życze Wszystkim siły w walce...

Nataszo przyjmij moje Wyrazy Współczucia..........................:(
napisał/a: natasza1234 2010-01-25 18:27
Dziękuje Wam bardzo..jutro będzie najtrudniej,nie umię sobie tego wszystkiego wyobrazić-POGRZEB...
Podrawiam
napisał/a: Bercia 2010-01-27 01:14
wspólczuję... Nataszko. Mam nadzieję, że znajdziesz ukojenie. Jestem świadoma tego, że i mnie TO czeka. Oddalam te myśli od siebie... JEST DOBRZE,B.B
napisał/a: ~Anonymous 2010-01-27 10:31
Bercia napisal(a):wspólczuję... Nataszko. Mam nadzieję, że znajdziesz ukojenie. Jestem świadoma tego, że i mnie TO czeka. Oddalam te myśli od siebie... JEST DOBRZE,B.B


Bercia nie możesz tak pisac ,że jestes swiadoma,ze i Ciebie to czeka.Nie znamy przeciez dnia jutrzejszego,nie wiemy co wydarzy sie za tydzien,trzeba zyc dniem ktory daje nam Bog.Moja mama tez jest chora,ale ja nie jestem pewna czy np jutro nie wyjde po zakupy i nie wjedzie we mnie autobus. Nie wolno myslec o smierci ! Nikt z nas nie zna przyszłości-tego nawet aniołowie nie wiedza.