Jakie są skutki uboczne rzucenia palenia?

Czesc Zielen :) Niestey taki Twoj stan jeszcze potra ale trzymaj poziom skoro chcesz byc mama:) Po poltora roku snilo mi sie ze pale i ze mi fajnie :P Ale tak to juz o tym zapomnialem . Aktualnie bola mnie palce male od nog i czasem male od dloni xD Sam nie wiem co to mam nadzieje ze przejdzie . Tylko ta pogoda powoduje ze wygladam jak zombie i musze schudnac bo jestem chudy oprocz brzucha za duzo fast foodow . Po poltora roku jestem w stanie isc do pracy aczkolwiek i tak nie jest to co kiedys, a mam 29 lat a czuje sie gorzej niz 70 lat, ba tacy nawet maja wiecej zycia ode mnie.

Zieleń napisal(a):

(...)Nie chce mi się palić, nie tęsknię za tym, ale mam jakieś takie dziwne poczucie...smutku.(...)

Nie tęsknisz za paleniem, bo nie chcesz palić. Jesteś niepaląca. Paradoksalnie poczucie smutku sygnalizuje zdrowienie. Twój organizm jest bardzo skołowany, bo uczy się funkcjonować bez toksyn jakimi wcześniej był zatruwany. To trochę potrwa.
W Twoim przypadku zaburzenia tarczycy potęgują dokuczliwości jakie niesie ze sobą odwyk i nic na to nie poradzisz. Nie wsłuchuj się w siebie. Staraj się nie skupiać na objawach. One będą z miesiąca na miesiąc coraz mniej dokuczliwe aż pewnego dnia ustąpią. Trzymaj się dzielnie i ciesz z każdego dnia bez papierosa, bo każdy taki dzień to Twoja wygrana jakby górnolotnie to nie brzmiało ;) Trzymaj się dzielnie, bo warto i dasz radę, a że boli...Taka cena nałogu ;)

marcin1287 napisal(a):

(...) a mam 29 lat a czuje sie gorzej niz 70 lat(...)

Zbadaj tarczycę i bez względu na wyniki uzupełniaj jod.

Mialem to na tarczyce badanie. nic na to niewskazuje i dali mi witamine d3

marcin1287 napisal(a):

Mialem to na tarczyce badanie. nic na to niewskazuje i dali mi witamine d3

Nanieś na skórę uda lub ramienia, przedramienia, lub klatki piersiowej plamę jodyny lub jeszcze lepiej roztworu Lugola wielkości 5x5 cm. (może być większa) i obserwuj. Zniknięcie plamy do 4 godzin sygnalizuje spory niedobór jodu w organizmie.

Nadziejo Zielona
Moja rada jest następująca:
DZIDZIUŚ !!!!!
I to natychmiast, już, dziś !
I nie żartuję. Skupisz się na ciąży i to będzie dla Ciebie najlepsza z możliwych terapii.I to jaka cudowna. Ja swoje ciąże ( a było ich 3)
wspominam z ogromnym rozrzewnieniem, jako piękny czas....
Także...do dzieła.

Michorek... napisal(a):

Nadziejo Zielona
Moja rada jest następująca:
DZIDZIUŚ !!!!!(...)

Ooo właśnie ;) Pamiętam, gdy w czasie odwyku Kalissi zakomunikowała, że jest w ciąży. Dzisiaj jest już pewnie szczęśliwą niepalącą mamą ;)

marcin1287 napisal(a):

Czesc Zielen :)

Hej Marcin, dzięki za pocieszenie :) My to prawie rówieśnicy... no ja trochę później, niż Ty zdecydowałam się rozstać z nałogiem. Dlatego Tobie gratuluję decyzji i cieszę się, że się udało. Czytałam, że okupiłeś to ciężkim czasem, mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej ! :)

PiotrZG napisal(a):

Paradoksalnie poczucie smutku sygnalizuje zdrowienie.

Postaram się to zaakceptować :)

PiotrZG napisal(a):

W Twoim przypadku zaburzenia tarczycy potęgują dokuczliwości jakie niesie ze sobą odwyk i nic na to nie poradzisz.

To również :)

PiotrZG napisal(a):

Trzymaj się dzielnie, bo warto i dasz radę, a że boli...Taka cena nałogu ;)

Dzięki Piotr ! Po raz kolejny Twoje słowa trafiają do mnie w 100% :)

KeriM napisal(a):

To i ja pozdrawiam wszystkich. Pogoda dobija, deszcz, zimno, trawa rośnie a ja nie palę :)

Super, pozdrowienia ! Czekamy na słoneczko i nie palimy dalej :)

Michorek... napisal(a):

DZIDZIUŚ !!!!!
I to natychmiast, już, dziś !

Michorek... napisal(a):

Także...do dzieła.

Michorku kochany, jak ja lubię Twoją bezpośredniość i pisaninę prosto z serca ! Dziękuję Ci za radę :))

PiotrZG Wiesz co pytalem sie mamy o ten jod, bo jest pielegniarka w sanatorium, to mi powiedziala od razu ze jak chce to maja taka komore gdzie to wdychaja i moge na to isc kiedy chce to mi to udostepni.
Zielen tak okupilem to ciezko, niektore moje posty byly dziwne co tez swiadczy jaki to trudny nalog. W ogole myslenie zmienia sie caly czas. Dalej rob dzidziusia ja nie mam z kim, ale to inne historie juz :P W sumie fajki najgorszy nalog bo nad tym piwem idzie zapanowac, no chyba ze ktos pije 8 dziennie. Narkotyki to wiadomo, tez inne historie, maryska zdania sa podzielone, jednakze fajki i tak najmniej daja jako uzaleznienie, a daja pozory ze to takie super. Fajki sa najgorsze bo tak naprawde siegamy po nie co 20 min nie ma nic co tak uzaleznia. Nawet alkolol czy narkotyki, albo inne pornografie, masz przerwe dzien czy dwa, a tu liczysz w minutach. Po raz kolejny chcialbym jeszcze powiedziec ze nie ma pomocy, dla tych co chca rzucic, jedyne co powie lekarz, to nie pal. A w sumie na odwyk od papierosow, tez nikt nie jedzie do osrodka, bo to tylko fajki i kolko sie zamyka. Tak czy siak da sie rzucic z dnia na dzien i to z poltora paczki dziennie do tego bedac kierowca tira u Dziada , gdzie wszystko wkurza. No najwazniejsze trzeba zmienic myslenie ze rzucenie palenie to nagroda juz sama w sobie a nie zadna kara i cieszyc sie kazdym dniem w ktorym nie jedzie Ci z buzi co dopiero teraz czuje od palacych ten smrod jak moze takie cos wydobywac sie czlowieka gdzie z wiekszosci jestesmy z wody tak prawie :P

Zieleń napisal(a):

Dziękuję Ci za radę :))

A proszę uprzejmie !
Aż Ci zazdroszczę, to takie wspaniałe uczucie, kiedy bije w Tobie serduszko maleństwa.
jakiś czas temu miałam takie myśli, że może jeszcze jedno dziecko....ale lata już nie te niestety.
powodzenia kochana....

marcin1287 napisal(a):

(...) pytalem sie mamy o ten jod, bo jest pielegniarka w sanatorium(...)

Najpierw przetestuj w sposób jaki opisałem. Niedobór można uzupełniać także przez skórę. Poczytaj w sieci o suplementacji jodem. Do testu i suplementacji najlepszy jest płyn Lugola, bo jodyna szybko odparowuje.

Zieleń napisal(a):

(...)Dzięki Piotr ! Po raz kolejny Twoje słowa trafiają do mnie w 100% :)

Cieszę się, że moje słowa są pomocne. Dzielę się z Tobą własnymi doświadczeniami i wierzę, że dasz radę. Trzymaj się dzielnie, a gdy dopadnie Ciebie zwątpienie, smutek, czy dołek przyjmij to z pokorą, bądź dla siebie dobra i czekaj na kolejny dzień i będzie dobrze. Gwarantowane ;)