Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Czy to nadal ma Sens?

napisał/a: kasiasze 2009-08-15 09:38
Widzę tu po prostu: rozminięcie waszych oczekiwań i Twoje pieszczenie sie - ona ma się domyslać Twoich emocji, odczuc "powinna wiedzieć". Ale ona nie wie.
napisał/a: wedwoje2 2009-08-15 10:07
nio wiesz lodynga.....skoro chcesz byc z kims kto nieszanuje twojego zdania i ma twoja opinie daleko gdzies to powodzenia....
napisał/a: kasiasze 2009-08-15 10:32
Chyba faktycznie jak ona takaa zła to daj sobie z nią spokój - po co się z nią spotykasz? Co Ci to daje? Ona nie chce robić "po Twojemu". Po prostu się rozstań.
napisał/a: wedwoje2 2009-08-15 10:42
wiesz tu niechodzi by robila po mojemu bo jatak chce no ale wiesz dostatecznie mi wlazla na glowe i robizemna co chce a tak byc niemoze ...wogule nieinteresuje jej moje zdanie wczoraj jakbym nieprzyszedl nic by sie niestalo ona by sie wybawila wkoncu ja tam jej potrzebny niebylem i by bylo okey tylko pytanie czemu zluzy zwiazek?? moze jatez zaczne sie tak zachowywac jak ona czego jestem mlodszy i mnie dotego nieciagnie?? zreszta ja nieumialbym isc bez niej toniezabawa no ale jak juz mamy isc to moze pasowalo by zapytac czy chce czy mi sie ten pomysiea l podoba a nie ja tam jestem wpadaj(jak chcesz?)....nawet niedala czasu by odpowiedziec tylko na leb na szyje mam tam leciec bo ona sie juz bawi noi dotego ta rozmowa na zywo ..co jej powiedzialem co mysle to mnie zlala poszla w przecwina strone i sie nawet nieobrocila:/.....
napisał/a: kasiasze 2009-08-15 11:09
to po Ci ona? Nie chce Cię, nie szanuje, męczysz sie .... Musisz powoli rozważyc plusy i minusy i moze jednak po prostu
DAĆ SOBIE Z NIĄ SPOKÓJ ?
napisał/a: ~gość 2009-08-15 19:20
a ja odnoszę wrażenie, że Ty się jej boisz, żalisz się tutaj, tupiesz nóżkami ale do niej boisz się to wszystko powiedzieć. dokladnie to co nam. a jeśli mowisz i nie słucha, to daj se z nią spokój bo ma Cię gdzieś
napisał/a: szprycha1 2009-08-15 19:39
Podsumuje krotko wszystkie wypowiedzi i swoja rowniez

DAJ SOBIE Z NIA SPOKOJ
napisał/a: wedwoje2 2009-08-15 23:38
dzis z nia zerwalem kumpel doradzil mi abym przez caly tydzien sie nieodzywal jezelidotego czasu nieprzyjdzie niebedzie chciala rozmawiac tzn ze ma mnie daleko w dupie....problem w tym ze wiele razy tak bylo i sie przelamalem i sie odezwalem tym razem postawie na swoim . jezeli niebedzie chciala mnie stracic...toi przyjdzie i porozmawiamt a moze wtedy dojakiegos rozwiazania dojdziemy
napisał/a: kasiasze 2009-08-16 00:35
brawo!
napisał/a: wedwoje2 2009-08-16 23:07
dzis niewytrzymalem pojechalem tam doniej wieczorem siedzialem ponad godzine w aucie nato ze moze ja zobacze ze moze wraca od kolezanki bylem tez dzownic ale nikt nieodbieral..wiem ze zle zrobilem chociaz sie z nia nieskontaktowalem ale.....nieumialm sie powstrzymac to odemnie silniejsze:(
napisał/a: BOGINS 2009-08-17 12:11
Jesteś zżendą i tyle.
Strasznie smucisz......
Stary: masz nadwagę? brak zajęć? lejesz po nocach? no kim ty jesteś?
Pominę co było wcześniej bo nie będziemy twoich 5 lat tu w skrócie omawiać i mówić że zrąbałeś sprawę, skomentuję tylko to co teraz piszesz.
JEsteś straszny..... z tego bełkotu i żalu jakie opisujesz od dwóch stron zrozumiałem, że po jej powrocie z wakacji tydzień było fajnie. Potem twoja laska poszła na piwko z kumpelami (zauważ że z kumpelami - rodzaj żeński), ty poszedłeś z koleżanką (niaf niaf). Wcześniej była mowa że są duże szanse na pójście razem na tą imprezę...- jednak nie zdecydowaliście się. Ona chciała iść potańczyć, poruszać tyłkiem, a ty leżeć przed TV po piwku z koleżanką... fajnie.
No i kiedy napisała ci smsesa w domyśle że chciała ci pomachać czteroma literami przed twarzą to ty foch, że nie liczy się z twoim zdaniem (którego de facto nie BYŁO). No i jeszcze jej numery na dysce robisz...za miast się bawić... rany stary... związek jest po to aby się bawić! Ona pracuje i ma czas aby wyskoczyć ty masz wakacje i nawet nei myślisz aby gdzieś z nia cos ciekawego zrobić - niz pochodzic po mieście .
KOniec bo szkoda gadać.
napisał/a: Patryk151 2009-08-17 12:37
BOGINS ty nawet w ogule nie wiesz co to prawdziawq milosc skoro tak piszesz jezeli nie umiesz naprawde pomoc to nie pisz tylko bo to co napisales to jest zalosne toze ty nigdy nie byles zakochany tylko przelatujesz wszystkie a potem narka bierzesz sie za nastepna