Mąż młodszy czy starszy?

napisał/a: albatrosss(ona) 2008-06-29 11:00
napisal(a):Chcialabym poprosic o opinie glownie facetow i to wlasnie Wasze zdanie mnie ciekawi, bo kobiecy punkt widzenia w sumie juz znam, co oczywiscie nie oznacza, ze mnie on nie interesuje... :)
Oczywiście pewnie większość facetów będzie entuzjastą tego pomysłu , bo wolą mieć młodsze dziewczyny .
Im starszy tym łatwiej potrafi wcisnąć bajer , a ty taka zachwycona jak to by było nie wiadomo co .

biala_kreska napisal(a):jak swietnie sie dogadujemy.

Tak to zapytaj się jakie ma oczekiwanie w sprawie sexu . Ty jeszcze jesteś dzieciakiem , a on dorosłym facetem . Ale to Twój wybór .
napisał/a: biala_kreska 2008-06-29 14:53
albatrosss(ona) napisal(a):Im starszy tym łatwiej potrafi wcisnąć bajer , a ty taka zachwycona jak to by było nie wiadomo co .


hmm.... Chyba nie zrozumialas. Ja nie pytalam czy majac 16 lat powinnam wchodzic w taki zwiazek i jakie to moze miec konsekwencje, bo jak sama zauwazylas zrobie jak bede chciala. Chodzilo mi glownie o to, czy dla faceta taka roznica wieku na tym etapie, to moze byc problem i czy moze ona spowodowac, ze nie zdecyduje sie on na zwiazek, tylko z powodu wieku, czy jest to az tak duza przeszkoda dla facetow...?

O sprawy sexu, planow na przyszlosc i cala reszte moglabym sie martwic, gdybym juz byla w takim zwiazku, a mi w tej chwili chodzi tylko o to, czy bedac na miejscu takiego 22letniego faceta zrezygnowalibyscie z takiej znajomosci tylko ze wzgledu na mlody wiek dziewczyny - dlatego bardzo zalezalo mi na opinii facetow, bo wiadomo, ze to oni najlepiej moga wczuc sie w sytuacje :)

...no i interesowala mnie tez kwestia tego, jak takie pary odbierane sa przez znajomych tego starszego kolesia? :)
napisał/a: evilgirl89 2008-06-29 20:30
biala_kreska, hehe za 2 miechy biorę ślub a od 3 lat jestem w związku z moim miśkiem
3 lata temu ja miałam 16 lat a on 24 także nie przeszkadza zależy od ludzi tak jak całe życie
napisał/a: biala_kreska 2008-06-29 21:02
aha, to mnie troche uspokoilas, bo w sumie u Ciebie to jeszcze wieksza roznica wieku, niz 6 lat :)

A jak mialas jeszcze to 16, to jak Twoi rodzice reagowali na Wasz zwiazek?
Dogadywalas sie normalnie z jego znajomymi, czy dla nich bylas po prostu dzieckiem...? :)
napisał/a: evilgirl89 2008-06-30 07:35
moi rodzice nie mieli nic przeciwko bo znali go już ze 2 lata bo kolegował się z moimi braćmi więc był często w domu
a znajomi nawet czasami nie zauważali różnicy wieku
tego że ja taka młoda zresztą mieliśmy dużo wspólnych znajomych jeszcze sprzed bycia razem
napisał/a: ~gość 2008-06-30 09:11
to wszystko zależy od człowieka! ja racej nie rzcuiłabym się na taką różnicę choć........nigdy nie miałam takiego przypadku...........
człowiek nie ma napisane na czole ile ma lat więc głupotą byłoby zrywać ze względu na wiek
znam parę, która za 3 mies bierze słub on 24 ona 34 i pięknie się dogadują..
napisał/a: Lila858 2008-07-02 08:42
Dokładnie wszystko zależy od charakteru i oczekiwań partnerów .Moim zdaniem 10 lat różnicy może powodować problemy . Nie każda dziewczyna w wieku pn 25 lat myśli o założeniu rodziny a partner w wieku 35 czasem już o tym myśli (no bo przecież jemu też tyka zegar biologiczny ). No i oczywiście różnica w sposobie spędzania wolnego czasu . No ale tak jak mówie - to zależy od partnerów. 6lat to jeszcze nie jest problem bo jesteście jeszcze na tym samym poziomie patrzenia na świat (a przynajmniej tak być powinno)
napisał/a: biala_kreska 2008-07-02 21:42
wiem, wiem.... 6 lat to ogolnie nie jest duzo :)
ale chodzi mi ten konkretny przypadek 16 / 21...
I nawet jak czasem sama mysle, ze to nie jest jakas duza roznica to wtedy pojawia sie jeszcze jeden problem...

Co na to jego znajomi, rodzice..?
Dlatego chcialabym wiedziec, jak wy zachowywalibyscie sie, gdyby w waszym otoczeniu znalazla sie taka para ?
napisał/a: Kolorowy 2008-07-02 23:56
Nie ma znaczenia taka róznica.
Dla mnie jesli miałbym takich znajomych to nie przeszkadzało by mi.
Weź pod uwagę sprawę najważniejszą, faceci są mniej rozwinięci emocjonalnie od kobiet (kurde co ja piszę:)), ale taka jest prawda. Spokojnie wyprzedzacie nas o kilka lat.
Chłopak w wieku 22 lat (mówię tu o większości) to jeszcze chłopak nie mężczyzna a dziewczyny szybciej dorastają.
Miałem kontakt z osobami w twoim wieku, mam teraz kontakt z dziewczynami o 6 lat młodszymi i tak jak mówię, jesteśmy na podobnym poziomie emocjonalnym, lecz jak już mam gadać z gościem młodszym o 6 lat to łapie się za głowe o czym on gada.
napisał/a: evilgirl89 2008-07-03 07:32
Kolorowy, za szczerość
napisał/a: OlaFielek 2008-10-06 14:19
Jestem Ola mam 24 lata... Piszemy tutaj o różnicy wieku pomiędzy partnerami... chciałabym coś na ten temat napisać, ale zacznę od początku... Jestem rozwódką od 3 lat, mam 4-letnią córeczkę z małżeństwa. Pierwsza szalona miłość nie zawsze jest szczęśliwa, ale nie żałuję niczego. Teraz jestem bardziej odpowiedzialna i poważna, a więc "kop" od życia dobrze mi zrobił. Od 2 lat jestem z mężczyzną o 29 lat starszym ( jest po 50 )...oboje jesteśmy niezależni finansowo, prowadzimy własne firmy... oboje także jesteśmy po przejściach... mój kochany ma nieudane małżeństwo, ja także...
oboje wiemy co oznacza cierpienie i chcemy się nawzajem wspierać w życiu na dobre i złe... Poznaliśmy się przez radio, potem były 2 miesiące rozmów telefonicznych ( już w tym czasie się w nim zakochałam bo ma wspaniały spokojny głos) a po 2-óch miesiącach się spotkaliśmy po raz pierwszy ... nasza znajomość rozpoczęła się gdy oboje byliśmy na to gotowi i wiedzieliśmy o sobie wystarczająco dużo, aby z pełną świadomością spotkać się naprawdę ... Nie boję się tego związku.. uważam nawet, że jest znacznie lepszy od związku z młodym mężczyzną. Największą z zalet starszego partnera jest cierpliwość i zaradność życiowa. Przy starszym mężczyźnie nie musisz bać się o jutro, masz więcej spokoju pod każdym względem... Nie boisz się, że powiesz lub zrobisz coś nie tak i zostaniesz wyśmiana, tak jak to robią młodzi mężczyźni, starszy nie tylko cię nie wyśmieje, ale także poprawi i nauczy czegoś nowego. Intymnie także starsi są górą!!! Młody ciągle myśli o seksie a jak już ma partnerkę to tylko bierze i nie zwraca uwagi na potrzeby kobiety tylko zaspokaja siebie, a potem pyta "JAK BYŁ0? JESTEM ŚWIETNY CO?" ( wiele z tego co piszę wiem od znajomych, którzy mieli trudne życie w małżeństwie i w partnerstwie, a nie potrafili lub nie potrafią się z tego wyrwać) .Starszy partner nie tylko doprowadzi cię do prawdziwej rozkoszy, okaże miłość szczerą i wolną od wszelkich zahamowań ale także najpierw zadba o Twoje potrzeby a potem weźmie to co mu dasz. Ja ze swoim Misiaczkiem jestem bardzo szczęśliwa od dwóch lat jest moim nie tylko partnerem ale i najlepszym przyjacielem, rozumiemy się bez słów , dopełniamy się. Ja jestem romantyczką wierzę w parapsychologię i magię snów, karty tarota. a mój partner jest inteligentny, uczy dzieci matematyki i fizyki często ściąga mnie na ziemię ale to nie znaczy ,że jest pozbawiony fantazji . Ma bardzo zręczne i delikatne ręce ponieważ zna się też na elektronice... może trochę prawdy jest w tym, że młoda szuka w starszym jakby ojca, ale może raczej spokoju i zrozumienia, bez pogoni za czasem i pieniądzem... Starsi mężczyźni zazwyczaj mają znacznie więcej cierpliwości, mój partner uwielbia moje dziecko (wzajemnie) i ma do niej niesamowitą cierpliwość, potrafi wytłumaczyć co jest dobre, a co złe. Jednak żeby związek był udany powinien być akceptowany przez naszych przyjaciół , rodzinę, a na pewno przez kogoś na kim nam zależy. Wtedy jest znacznie łatwiej. Moja matka akceptuje mojego narzeczonego ( w marcu 2009 - męża) , ale także dopinguje nam i pomaga. Na początku wiadomo było niezbyt dobrze, ale po 2 może 3 miesiącach dała spokój, bo zobaczyła, że ja i moja córka jesteśmy bardzo szczęśliwe. Nie bójcie się związku ze starszym mężczyzną, oczywiście jeśli nie jest to związek toksyczny a mężczyzna jest "normalny". dbajcie o taki związek, bo może dać więcej szczęścia niż związek rówieśników ( także z niewielką różnicą wieku). Zrozumienie, szczerość, szacunek i wiara w siebie nawzajem to przepis na prawdziwy i szczęśliwy związek. Możesz taki mieć, wystarczy chcieć i szanować nie tylko partnera ale także siebie. To bardzo ważne, bo każdy z nas jest wiele wart... A tylko ten który Cię kocha zobaczy to i będzie cię wspierać w dobrym i złym, nie pozwoli powiedzieć na ciebie złego słowa, będzie cie bronił i chronił, kochał... po prostu kochał. Ja tak mam w swoim związku, nie wiem co będzie dalej, ale będziemy się starać, aby jak najdłużej było dobrze. Więc nie trzeba bać się różnicy wieku jeśli kochasz, to nie jest ona aż tak bardzo ważna, ważne jest wasze szczęście i rodzina. _________________ Ola... OlaFielek@op.pl
napisał/a: sorrow 2008-10-06 15:46
OlaFielek, podobało mi się jak opisałaś wasz związek. Umiesz dostrzec wiele pozytywnych cech, których zazwyczaj brakuje w związku z młodszym partnerem. Mimo tego uważam, że szczęście w związku bardziej zależy od samego człowieka, z kórym jesteśmy... jego charakteru, podejścia do życia, poglądów, itd. Wiek... owszem wpływa na to w pewien sposób. Ty opisałaś tą pozytywną stronę... ja, gdybym się uparł napisałbym podobnej wielkości list o stronach negatywnych bycia z partnerem starszym :). Po prostu miałaś szczęście trafić na takiego człowieka, a jego wiek jest tu po prostu mało znaczącym przypadkiem. Życzę wam, żebyście cieszyli się sobą jak najdłużej!