NPR - naturalne planowanie rodziny

napisał/a: arTemida 2009-04-18 17:18
kania napisal(a):zależy od tego ile to jest to "kilka" i czy coś się tam zakłóciło..

Na razie tylko tak sobie teoretyzuje.
Bo póki co nie mierze temperatury więc nie mam jak do siebie odnieś.Gdy mierzyłam owulacja i szczyt się pokrywały.
Więc zastanawiam się czy jest możliwe w cyklu wystapienie po raz drugi śluzu płodnego np w takiej sytuacji jak Twoja że 9 dni po szczycie nie ma skoku.W końcu skok przyjdzie(zapewne jesli nie będzie to cykl bezowulacyjny) i czy wytworzy się śluz czy będzie wtedy sucho
napisał/a: kania3 2009-04-18 18:36
Aaa no to wtedy tak:) A tak swoją drogą, kiedy mogę powiedzieć, że cykl był bezowulacyjny..? No bo skoro owulacji nie było i by się pojawiło krwawienie, to nie można tego krwawienia uznać za prawdziwą miesiączkę. A jeśli się poczeka do tego prawdziwego krwawienia poprzedzonego skokiem, to cykl się po prostu wydłuży i wtedy już nie będzie bezowulacyjny, tylko hmm wydłużony:P Czy ja coś źle rozumiem? Chodzi mi o to czy np gdyby krwawienie mi się za niedługo pojawiło bez skoku wcześniej, to mam to uznać za krwawienie śródcykliczne, czy za początek nowego cyklu, a ten poprzedni (obecny;)) uznać za bezowulacyjny?? Jakieś to dziwne dla mnie niezrozumiałe:P
napisał/a: arTemida 2009-04-18 19:21
kania dla mnie też szczerze mówiąc.
Mam nadzieje że nasza medyczna specjalistka aniawawa niedługo do nas zajrzy i nas uświadomi i rozwieje nurtujące problemy
napisał/a: basia1125 2009-04-19 20:00
arTemida napisal(a):Więc zastanawiam się czy jest możliwe w cyklu wystapienie po raz drugi śluzu płodnego

Rotzer w swojej książce pisze tak.
Myślę, że to jest wlaśnie to o co Ci chodzi:
napisal(a): Czasem przed rozpoczęciem wlaściwej miesiączki może pojawić się nieco śluzu z macicy , wyglądającego jak śluz szyjkowy, podobny do "S-Bj". Także w trakcie trwania wyz termicznego (wyższej temperatury) może pojawić się wydzielina podobna so "S". Nie ma to jednak żadnego znaczenia.
napisał/a: arTemida 2009-04-19 21:26
basia1125 nie do końca myślałam w kontekście mojego pytania o tym ale to była inna moją wątpliwość

Chodzi mi bardziej o to czy jeśli kilka dni po szczycie (np. 4)nie ma skoku, zanika śluz i nagle po kolejnych 4 dniach pojawia się skok to czy jemu towarzyszy śluz płodny czy już po raz drugi w cyklu się nie wytwarza.
A nurtuje mnie to ponieważ wiadomo że do zapłodnienia potrzebna jest owulacja i śluz.Skoro był śluz, owulacja się spóźniła i było już sucho to de facto nie powinno dojść już do zapłodnienia bo nie ma warunków.Chyba że ja to upraszczam i organizm bez problemu zrobi drugie podejście do skoku i wytworzy śluz
napisał/a: kania3 2009-04-20 00:42
arTemida, z tego co zacytowałam z Kippleyów, wynika, że się pojawi.

napisal(a):Po ustąpieniu objawów śluzu i szyjki macicy sygnałem, że nie doszło do owulacji jest brak wzrostu temperatury. Wkrótce po tym, jak minie choroba lub stres, szyjka macicy i śluz ponownie sygnalizują wzmożoną płodność, często przez krótki okres.


Obojętnie czy było zakłócone, czy nie, powinno się pojawić, właśnie, żeby stworzyć warunki.

A u mnie nadal cisza....
napisał/a: ~gość 2009-04-20 08:27
kania, może chora jesteś? dziwne to troche
napisał/a: kania3 2009-04-20 10:24
Tak patrzę na swoje dłuższe cykle i w 39 dniowym (taki mój długościowy przedział to 32-39) skok miałam 28dnia, więc jeżeli ten cykl planuje być taki długi to ma jeszcze trochę czasu. Chyba że się trochę opóźni przez to wcześniejsze nieskuteczne podejście do owulacji. Albo będzie bezowulacyjny...

Od dziś normalnie jem i normalnie śpię.
napisał/a: arTemida 2009-04-20 10:51
kania napisal(a):mój długościowy przedział to 32-39

O rany-ja mam 28-30.Widze że szczęściara ze mnie.

kania napisal(a):Od dziś normalnie jem i normalnie śpię.

Ja od jutra
A za 6 tyg wracam do regularnego tryby życia i do mierzenia temperatury-pod warunkiem że nie trafi mi się teraz jakaś niespodzianka bo trochę stresu mam.
napisał/a: kania3 2009-04-21 11:12
arTemida napisal(a):
kania napisal(a):mój długościowy przedział to 32-39

O rany-ja mam 28-30.Widze że szczęściara ze mnie.


Ja się mogłam uważać za szczęściarę bo miałam długaśną i czytelną pierwszą fazę.. Dopóki się ten JEDEN krótszy nie pojawił złośliwie i mi wszystkie reguły poprzesuwał Teraz to już bym chciała takiej długości jak Ty masz.
napisał/a: ~gość 2009-04-27 12:50
napisał/a: basia1125 2009-04-28 22:36
err napisal(a):patrzcie

Zapsalam się Zobaczymy co to

A ja proszę Was o pomoc w interpretacji......

Mierzę ok godz. 6:30.
Stosuję metodę Rotzera.
Jeśli nie ma żadnego opisu, to znaczy, ze nic nie czuję lub sucho - nie potrzafię jeszcze rozróżnićtych dwóch rzeczy.
Od 22dc zdarzalo się wilgotno i gęsty śluz, ale nie wdawalo mi się to już konieczne do zapisywania.

1dc - brak pomiaru, krwawienie
2dc - 36.16, krwawienie
3dc - 36.17, krwawienie
4dc - 36.16, krwawienie
5dc - 36.27, krwawienie
6dc - 36.03, krwawienie
7dc - 36.18
8dc - 36.26, źle przespana noc
9dc - 36.18, pigulka dopochwowa clotrimazolum
10dc - 36.22
11dc - 36.23, ostry ból prawego jajnika
12dc - 36.29, ból jajnika ale już mniej
13dc - 36.29, wilgotno, gęsty śluz
14dc - 36.13
15dc - 36.29, śluz kremowy, kika rozciągliwych nitek
16dc - 36.15, śluz przeźroczysty, rzciągliwy, jak bialko jajka
17dc - 36.16, dwa male piwa poprzedniej nocy
18dc - 36.23, śluz bialy, gęsty
19dc - 36.16
20dc - 36.15, śluz bialy, gęsty; duże piwo poprzedniej nocy
21dc - 36.33
22dc - 36.32, śluz bialy, gęsty
23dc - 36.37
24dc - 36.46
25dc - 36.46
26dc - 36.52
27dc - 36.61
28dc - 36.47
29dc - 36.48
30dc - 36.53
31dc - 36.49

Czy moja interpretacja jest poprawna?
16dc - szczyt śluzu
22dc - sok temperatury.
Czy sluszne bylo czekanie na czarta wyższą, ponieważ temp z 22dc jest tylko o 0.04 wyższa od jednej z sześciu niższych z 15dc??
Czy w takim razie skok liczyć od
23dc??

Jaki jest tutaj okres nieplodności na poczatku cyklu?
(Wydaje mi się, że aza temp niskich jest dość dluga )