NPR - naturalne planowanie rodziny
napisał/a:
Escherichia1
2016-02-25 10:27
Po latach odstawiam tabletki z przyczyn zdrowotnych
O dziecko się nie staramy, ale chciałabym zacząć ogarniać własny organizm i cykle.
Możecie polecić jakiś termometr i stronę o npr gdzie będzie wszystko jasno wyjaśnione? :)
O dziecko się nie staramy, ale chciałabym zacząć ogarniać własny organizm i cykle.
Możecie polecić jakiś termometr i stronę o npr gdzie będzie wszystko jasno wyjaśnione? :)
napisał/a:
Mixonia
2016-02-25 13:34
termometr polecam zwykły Microlife MT 16F1 z dwoma miejscami po przecinku, na allegro znajdziesz najtaniej. Co do teorii zapoznaj się z pierwszą stroną tego wątku, a potem sama wybierzesz, którą teorią będziesz się kierowała, a tak na prawdę najważniejsze jest poznanie swojego organizmu, który sam Ci wszystko powie, bo każdy reaguje inaczej
napisał/a:
anquelice
2016-02-25 16:46
Metoda Roetzera http://iner.pl/metoda-rotzera/, są jeszcze inne np. Kippleyów, Billingsów, Kramarek
napisał/a:
lisbeth871
2016-02-25 17:12
ja mam z Rossmana za 9.90 zł z dwoma miejscami po przecinku. Spisuje się dobrze
A z tym blogiem stawiałam pierwsze kroki
http://antyrevolution.blogspot.com/p/metoda.html
napisał/a:
kania3
2016-02-25 19:10
Ja mam owulacyjny elektroniczny Geratherm.
A karmiłaś piersią wtedy?
A karmiłaś piersią wtedy?
napisał/a:
Escherichia1
2016-02-25 19:31
Jeszcze mam pytania zanim się za to zabiorę. Wąs będzie zapytać szybciej niż szukać w necie :)
1. Mam PCOS. Mam nieregularne cykle, czy to dobra metoda dla mnie?
2. Mam wiecznie powracające upławy, to chyba mocno będzie przeszkadzać w obserwacji?
3. W poniedziałek wzięłam ostatnią tabletkę. Kiedy zacząć? W pierwszy dzień krwawienia z odstawienia?
4. Gdzie najlepiej wtykac termometr? :D
1. Mam PCOS. Mam nieregularne cykle, czy to dobra metoda dla mnie?
2. Mam wiecznie powracające upławy, to chyba mocno będzie przeszkadzać w obserwacji?
3. W poniedziałek wzięłam ostatnią tabletkę. Kiedy zacząć? W pierwszy dzień krwawienia z odstawienia?
4. Gdzie najlepiej wtykac termometr? :D
napisał/a:
farazi
2016-02-25 21:13
Tak, jeszcze przez kilka miesięcy.
napisał/a:
serduszkowa1
2016-02-25 22:29
Escherichia, ja się super nie orientuje, ale przy pcos to są góry i doliny w mierzeniu temperatury i chyba nie ma się nią co kierować..
napisał/a:
Mixonia
2016-02-26 09:30
1. kilka forumek dzięki obserwacjom mając PCOS wiedziały kiedy miały skok. Właśnie to m.in. po to prowadzi się obserwacje, żeby poznać swój organizm.
2. w sensie infekcje? Ja często miałam infekcje i to nie przeszkadzało przy obserwacji. Po śluzie rozpoznawałam czy to infekcja grzybicza (śluz biały, natomiast grudkowaty) albo infekcja bakteryjna (śluz wodnisty, żółty, nieprzyjemny zapach). Wtedy starałam się nie mierzyć (bo mierzę w pochwie), ale po kilku dniach leczenia np. flumyconem - to ostatnio mi pomogło, powracałam do mierzenia.
3. jak przyjdzie krwawienie (lub jak się skończy, bo ja w trakcie @ nie mierzę)
4. ja mierzę w pochwie, najbardziej wiarygodne i najszybciej.
to właśnie dzięki tej metodzie, przy poprawnej interpretacji cyklu można wiedzieć kiedy był skok (temperatura musi spełniać pewne kryteria - skok uważa się wtedy, kiedy pierwsza wyższa jest wyższa o 0.05 od 6 niższych, a 3 wyższa musi być o 0.2 wyższa od 6 niższych).
napisał/a:
anquelice
2016-02-26 11:33
Dziewczyny a nie wiecie, czy można jakoś skrócić okres krwawienia i plamienia? 4 dni był okres i 4 dni plamienie i widzę, że jeszcze dzisiaj (9dc) się za mną ciągnie to plamienie. Nie mogę wychwycić przez to śluzu.
napisał/a:
poziomka_
2016-02-26 18:47
anquelice, farazi, kania, dzięki za opinie :)
a do f, lutealnej ogólnie to zaliczają się normalnie dni od 19dc, tak? :)
ja używam Microlife MT16C2 i jestem zadowolona :)
bardzo długo ale nie wiem co można na to poradzić...
a do f, lutealnej ogólnie to zaliczają się normalnie dni od 19dc, tak? :)
ja używam Microlife MT16C2 i jestem zadowolona :)
bardzo długo ale nie wiem co można na to poradzić...
napisał/a:
anquelice
2016-02-26 20:21
No właśnie przeszkadza mi to w interpretacji i już trzeci cykl jest tak. Z tego co pamiętam to zawsze ten okres się za mną ciągnął...