seks z zonatym facetem

Dziku masz absolutną rację. Wiem jak to jest w takim pseudo związku. Na początku jest fajnie, bo jeszcze nie ma żadnych uczuć a potem to już klapa. Człowiek sie angażuje i nie potrafi się z tego wyplątać. Trzeba być cyborgiem żeby się nie zaangażować dlatego Beth jeśli jeszcze możesz to zrezygnuj z takiej znajomości. Ja mogę tylko powiedzieć, że jak mi się uda z tego wyplątać to już nigdy więcej się w coś takiego nie wpakuję. To jest chory układ i z tego będziesz tylko miała łzy i cierpienie a on tylko dobrą zabawę. Wróci do żony jak każdego dnia i będzie udawał kochającego męża a dla ciebie znajdzie czas tylko wtedy kiedy będzie miał akurat ochotę na seks o ile po drodze nie będzie mial jeszcze drugiej kochanki. Seks naprawde jest fajny tylko wtedy gdy w grę wchodzą uczucia, przynajmniej tak jest w moim przypadku. Jestem pewna że w Wawce znajdziesz odpowiedniego faceta, czyli wolnego i bez zobowiązań. Na początku romansu jest łatwiej zerwać bo jeszcze nie jesteś zaangażowana. Powiem szczerze że dużo bym dała za to, żeby się wyplątać z tego pseudo związku. To jest chory układ i po jakimś czasie zatracisz w sobie te wszystkie wartości, które kiedyś ceniłaś.

Wiesz ma wielku kolegów którzy mają żony ale i tak szukają panienek tylko na jedną noc...

Ja jak najbardziej jestem za....

Byłam kiedyś w podobnym układzie tylko że facet nie był żonaty ale od kilku lat miał stałą dziewczynę i wiesz co zaczęło się tylko od sexu a skończyło się na miłości... niczego nie żałuję - mam facet który wie jak mnie zaspokoić i wiem że mnie kocha... a zaczęło się przecież tak nieciekawie...

pozdrawiam...

Witaj serdecznie

Seks z żonatym facetem , czasami bywa czymś oryginalnym i innym .
Potajemne spotkania , szybki czasami seks ( i ostry) to są zalety .
Czy powinnaś czuć się winna co do jego żony.... chyba nie, to on jej ślubował nie Ty.
Ale jeśli myślisz że będziesz miała go na stałe to się mylisz.
Ja też miałem kilka romansów z meżatkami , było dobrze.
Każde z nas wyniosło z tego związku jakieś wspomnienia , doświadczenia i dużo przyjemności.
Nie musisz mieć wyżótów
Trzymaj się Ryszard

Ryszard...

z calym szacunkiem,ale Twoja ortografia pozostawia wiele do zyczenia.

szukam miłej, sympatycznej dziewczyny, z którą mogłbym się od czasu do czasu spotkać. Chciałbym by było to oparte na przyjażni ale bez burzenia dotychcasowych układów. Zaznaczam że jestem zonaty i oferuję dyskrecję i takiej też wymagam. Pozdrawiam, więcej prywatnie na maila, pytaj... "
W życiu piękne są tylko chwile ...

robsonwawa napisal(a):

szukam miłej, sympatycznej dziewczyny, z którą mogłbym się od czasu do czasu spotkać. Chciałbym by było to oparte na przyjażni ale bez burzenia dotychcasowych układów. Zaznaczam że jestem zonaty i oferuję dyskrecję i takiej też wymagam. Pozdrawiam, więcej prywatnie na maila, pytaj... "
W życiu piękne są tylko chwile ...

dziewczyny nie dajcie się potem Wam napisze pan robsonwawa Gdzie się kochanki szuka, tam nawet potwory są mile widziane."

Cześć wam od 9 miesiecy spotykałam sie z żonatym faciem na poczatku znajomosci spotykalismy sie często potem juz coraz zadziej dlatego ze dawałam mu do zrozumienia ze nic z tego nie bedzie dobrego z tego ze powinen wrócić do swojej żony która rzekomo go zdradza i do swoich dzieci .Nie wiem czy mozna to nazwac seksem spalismy ze soba w jednym łożku ale nie kochalismy sie ! jedynie co to on mi zrobił ''dobrze'' języczkiem i to wszystko nawet sie z nim nie całowałam nic poprostu zero czułosci z mojej strony i jego, teraz mysle ze chciał mnie tylko przeleciec, ze wszystko to co mówił było bujdą...

Calvados
Też z całym szacunkiem , ale takie uwagi chyba są nie na miejscu.
Popełniam błędy , nie tylko ja na tym forum.Mam słabiutki internet i komputer ,potrafi nawet przekłamywać
Sprawdzałem Twoje wypowiedzi też są tylko w kilku wyrazach. To i nie popełniasz błędów.
Wydaje mi się że na forum nie potrzebni nam są "Profesorowie ", tylko ważne jest to co ktoś myśli na dany temat.
Ryszard

Ryszardzie,

nie jestem Profesorka!
Szkoda,ze nie stac Cie na minimum wysilku,zeby sprawdzic pisownie niektorych wyrazow.
Ortograficznych nie popelniam.
Bardziej razace od bledow sa niestety Twoje Dobre Rady w kwestiach relacji damsko-meskich.

napisal(a):

Calvados
Każdy ma prawo do własnych poglądów.
Uważasz że Twoje rady damsko -męskie są dobre?
Że jesteś wspaniała wszystko wiesz.
Inni to ....
Miło mi było Ciebie poznać
Nie odbierz to jako złośliwość...
Calvados - wytrawna wódka, o jasnożółtej barwie i smaku jabłkowym
Ryszard

Wiem,ze nic nie wiem.
Nie uwazam ,ze moje rady sa najlepsze.
Napisalam tylko,co mysle o Twoich,
bo jak sam napisales:Kazdy ma prawo do wyrazania swoich pogladow.
Calvados jest takze cierpki...czasami.
stad moje uwagi.
pozdrawiam

ryszardgol1 napisal(a):

Witaj serdecznie

Seks z żonatym facetem , czasami bywa czymś oryginalnym i innym .
Potajemne spotkania , szybki czasami seks ( i ostry) to są zalety .
Czy powinnaś czuć się winna co do jego żony.... chyba nie, to on jej ślubował nie Ty.
Ale jeśli myślisz że będziesz miała go na stałe to się mylisz.
Ja też miałem kilka romansów z meżatkami , było dobrze.
Każde z nas wyniosło z tego związku jakieś wspomnienia , doświadczenia i dużo przyjemności.
Nie musisz mieć wyżótów
Trzymaj się Ryszard

Ryszardzie,

szybki i ostry seks mozna miec nie tylko z zonatym facetem, nie rozumiem zatem dlaczego to akurat wymieniasz jako zalete...

Poniewaz, jak sam przyznajesz, miales kilka przyjemnych romansow z mezatkami i to oczywiste jest iz bedziesz agitowal dziewczyny do takich ukladow. Sa one niewatpliwie swietne dla faceta, ale jak mogles tu przeczytac zazwyczaj niezwykle raniace dla kobiety. Twoja opinia jest bardzo stronnicza, to bije w oczy.

A jesli do tego piszesz nieortograficznie, to stwierdzam z cala stanowczoscia, ze w ten sposob dodatkowo deprecjonujesz sie jako zrodlo madrych opinii.

A skoro cytujesz za wikipedia informacje o calvados, to podaj ja w calosci:

"Calvados - wytrawna wódka, o jasnożółtej barwie, wytrawnym smaku owocowym (jabłkowym) i charakterystycznym jabłkowym bukiecie wyrabiana poprzez destylację wina jabłkowego otrzymanego z jabłek zebranych w departamencie Calvados w Normandii."

Ponoc trunek ten bardzo lubil Jean Gabin.

M.