Jaka dieta skuteczna? Jak schudnąć?

popieram, najlepiej skontaktować się z indywidualnym doradcą, który profesjonalnie dobierze nam dietę, bo my sami nie mamy aż takiej wiedzy, aby zrobić to w pełni dobrze

ja korzystałam z porad Grzegorza Kowaluka z http://isto.pl i pierwszy raz dzięki niemu widziałam faktyczne efekty odchudzania, bez pogarszania samopoczucia

?U mnie zupełnie Dukan się nie sprawdził. nie sprawdziły się te dni proteinowe.. nie mogłam wytrzymać. nadal chcę zrzucić tak 8-10kg ale nie powiem... ciężko mi to idzie.
przymierzam się do wypełnienia formularza na stronie diery Cambridge i chciałabym się spotkać z konsultantem tej diety.

Na pewno najlepiej jest dobrać odpowiednia dietę, żeby tak naprawde udało sie nam schudnąc tak na dobre.

Mojemu znajomemu dieta akurat dukana bardzo pomogła, ale to nie tak że jest to dieta cud, zaczął mocno o siebie dbać, ćwiczyć, ruszać się, przestał siedzieć w miejscu non stop i to podejrzewam, że dało lepsze rezultaty niż sama w sobie dieta.

Wierzcie lub nie, ale to nie dieta jest najważniejsza. Można jeść co się lubi i chudnąć, zdobyć wymarzoną figurę bez względu na to, w jakim "stanie" znajdujcie się teraz.
Jedni mają dużą, inni mniejszą nadwagę. Znowu inni są wręcz chudzi i także nie są z tego zadowoleni...
Jest sposób na te wszystkie problemy, i to nawet nie jest nic, co powodowało by jakieś wyrzeczenia.
Jest jedna metoda, powstała na naukowych badaniach. Metoda stworzona przez naukowców i ekspertów fitness.
Nie ma żadnych skutków ubocznych, efektu jo-jo. Nie musicie truć się żadnymi pigułami, które tak w zasadzie tylko powodują, że organizm się odwadnia.
Jak wiadomo tłuszcz znajdujący się w naszym organiźmie jest jak gąbka. Potrafo wpić duże ilości wody. Czyli nasza waga wzrasta z dwóch powodów.
1. tłuszcz
2. woda

wszystkie środki odchudzające powodują jedynie szybsze wypłukiwanie wody. Tłuszcz zostaje. Czyli wszystkie metody odwadniające dają efekt jo-jo.
Wydaje się, że chudniemy, waga spada, mniej w pasie i innych częściach ciała, a tu po jakimś czasie waga znów wzrasta, ponieważ tłuszcz znów pije wodę.

Diety nie są złe, ale jedynie w połączeniu z odpowiednim treningiem, który właśnie wraz z ekspertami od marketingu wprowadzamy do Polski.
Najlepsze jest to, że będzie można jeść co się lubi (wiadomo nie należy przesadzać ze słodyczami :)

W roku 2013 będzie o tym głośno.

Jeśli, jest ktoś zainteresowany, to pomału mogę zdradzać ten SEKRET. Jeszcze nie jesteśmy w 100% gotowi, wciąż trwają tłumaczenia na język polski całości strony, filmów z światowej sławy instruktorami itp.

Więc, jeśli chcecie wiedzieć jeszcze przed GWIAZDKĄ to dam ten PREZENT w postaci WIEDZY.

www.7minut.szansanazdrowie.pl/
lub poczta ven2ra102[at]gmail.com w miejsce [at] proszę wstawić @

Żeby stosować skuteczną dietę trzeba wiedzieć co jest nie tak, że nie udaje się zrzucić wagi. Warto zatem zadać sobie trud i poszukać przyczyny w organizmie i nawykach, a dopiero wtedy działać. I co najważniejsze: działać, a nie mówić, ze się działa.

No tutaj popieram, dieta dietą ale wiele osób przez inne czynniki czy niedopasowanie diety, wcale nie traci na wadze.

Zgadzam się z moimi przedmówcami. Najważniejsze są ćwiczenia i dieta. Jednak uważam, że można sobie trochę pomóc
Sama borykałam się z problemem nadwagi. Jednak znalazłam w walce z zbędnymi kilogramami prawdziwego "sojusznika". NOPALIN firmy CaliVita to preparat zawierający nopal - roślinę , która zawiera duże ilości witamin, składników mineralnych oraz błonnika. A jak wiadomo błonnik odgrywa bardzo ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu przewodu pokarmowego. "Zabija" on uczucie głodu, a przy czym jest zdrowy. Dlatego też jest on podstawowym składnikiem każdej diety.
Po zastosowaniu "Nopalinu" miałam mniejszy apetyt, częściej również chodziłam do łazienki (zwiększa on bowiem wypróżnienie), dzięki czemu pozbywałam się trujących toksyn. A co najważniejsze nie byłam ani zmęczona czy senna. Czułam się tak jak zwykle, a kilogramy uciekały. Czyli w sumie czułam się lepiej
Opakowanie zawiera aż 200 tabletek, co pozwala na długotrwałą kurację, a co za tym idzie jest ona skuteczniejsza.
"Nopalin" w przeciwieństwie do innych produktów jest zdrowy dla naszego organizmu, nie wyniszcza go. Ba, on dostarcza mu jeszcze dodatkowych witamin i niezbędnych składników. Także myślę, że już wiecie jak radzić sobie z nadwagą.
Tutaj macie link do sklepu, gdzie ja dokonałam zakupu: http://www.vitero.pl/pl/p/Nopalin-blonnik-200-tabl./132

maziula napisal(a):

wszystkim kobietą które nienawidzą diet gdzie muszą liczyc ile kalorii zjadły,trzymac się 3 posiłków które zawierają np filizanke kawy i lisc sałaty...:/ polecam Dietę Królów! nie dość że działa rewelacyjnie, to i zdrowo! działa na zasadzie im więcej jemy tym więcej chudniemy! a jest to normalne dobre jedzonko z wyeliminowaniem węglowodanów. ja na programie tym jestem cały rok i wyglądam i czuję się super. chciałam zrzucić pare kilo a udało mi się 9! teraz ważę 49kg czyli odpowiednia waga do mojego wzrostu! jakby co służę radą!

hej czy mogłabyś napisać mi coś więcej o tej diecie, będę wdzięczna,pozdrawiam

hej dziewczyny co do diet to chciałam coś powiedzieć , jakiś czas temu zainteresowałam się dietą którą proponuje pani Katarzyna Gurbacka nawet zakupiłam u niej jakieś materiały, na razie nie mam zamiaru nic więcej kupować, ale z chęcią czytałam jej nowości i opinie , niestety zdarzyła i się kilka razy bardo nieprzyjemna sytuacja, a więc przychodzi do mnie mail od pani Katarzyny z ofertą jakiegoś produktu lub materiałów, ja czytam ale nie kupuję bo nie uważam żeby był mi potrzebny, oferta jednak ciągle się powtarza i powtarza a po jakimś czasie ponieważ nie kupiłam tego otrzymuję obraźliwe maile od tek pani jaka to jestem głupia co ja tu robię powinnam się wypisać itp.., czy któraś z was miała tak sytuacje z tą panią czy to jest normalne? W moim przypadku sytuacje ta mam miejsce z każdym nowym produktem tej pani kt.órego ja nie kupuję.

pozdrawiam wszystkie dziewczyny walczące o piękną figurę i męczące się z tym tak jak ja

Kurcze, nieźle... szczerze mówiąc nie miałam do czynienia z panią Katarzyną Gurbacką i jak czytam, to widzę, że powinnam się cieszyć. Przeciwna też jestem kupowaniu suplementów wspomagających odchudzanie - człowiek się jednak do nich przyzwyczaja, a całe życie ich nie będzie brał. Lepiej dostarczać organizmowi naturalnego błonnika... Ja też jestem zwolenniczką ekologicznego jedzenia - niestety prawda jest taka, że nadmiar chemii w żywności ekologicznej powoduje spowalnianie przemiany materii, a w efekcie często tycie. Dlatego staram się odzywiać ekologicznie i nawet zapisałam się do specjalnego programu: http://www.90dnidoeko.pl/na_start , który ma pomóc w utrzymaniu motywacji. Zajrzyjcie, może też Wam przypadnie do gustu, a osoby wspierające zawsze się przydadzą

Wiecie, co jest najskuteczniejszą dietą? Przysłowiowe mż, czyli mniej żreć ;) Nic nie pomogło mi i mojemu organizmowi tak, jak ograniczenie ilości spożywanych pyszności - wyłączyłam z jadłospisu słodycze i napoje gazowane, zaczęłam jeść mniej, bo całkowicie przestać nie umiałam, fastfoodów, przerzuciłam się na warzywa, ryby i sałatki głównie. Plus dwa razy w tygodniu aerobik i otrzymałam efekt, do którego dążyłam - 5 kg wagi mniej :)