Mam problem z przytyciem

Lekarze którzy bez namysłu przepisują ENCORTON w jakimś przypadku który w ogóle nie podchodzi pod chorobę.

Są za przeproszeniem nienormalni.
Dobrz wiedzą , że ENCORTON może powodować skutki uboczne które od małego bolącego brzucha mogą przerodzić się w piekło.


Pozdrawiam Gregory.

Pani Gregory pomyliły się panu tematy:))

adam0704 napisal(a):

shadowTFG może podpowiedz coś nam na ten temat metanabolu czy miales skutki uboczne jak sie czules po tym i jak dawkowales to i gdzie kupiles i za ile po to tez dobra rada

Skutków ubocznych praktycznie nie miałem no oprócz wahającego się ciśnienia, chwilowego kołatania serca i wieeelkich rozstępów, przez pierwsze dwa dni czułem osłabienie ale później było już lepiej ale to nie jest regułą bo każdy organizm inaczej go toleruje... dawkowałem 20-25 mg (jedna tabletka miała 5mg) brałem przez 4 tygodnie po tym cyklu należy "odblokować" organizm aby organizm znowu zaczął produkować testosteron dlatego brałem Clomid przez 10 dni po 100mg a przez następne 10 dni już po 50mg. Co do zakupu tego to kiedyś można było go dostać w polskich aptekach ale zaprzestano jego sprzedaż... ja go dostałem od starszego brata który go wcześniej brał, spytałem się jego o koszty to on powiedział że kumple handlują po 12 zł za paczkę (20 tab.) normalnie jego zdobyć się nie da jedynie chodząc na siłownie na pewno ktoś będzie miał dostęp do tego.
Naprawdę szkoda zdrowia dla tego badziewia bo mój stary znajomy tym się wykończył... miał słabe serce i niestety ale zmarł na zawał w autobusie a miał dopiero 24 lata.
Pozdrawiam.

Witam serdecznie,
czytam sobie ten temat i widzę że dużo osób ma taki problem jak ja. Mam 23 lata, 180 cm wzrostu i ważę jedyne 55 kg. nie mogę przytyć w jakikolwiek sposób. Waga mi się trzyma od na pewno 15 roku życia wcześniej nie pamiętam i przeważnie waha się między 52-55 kg. Obecnie studiuję informatykę, niezbyt aktywny rozwój fizyczny chyba że palców, ale mimo to prowadzę aktywny tryb życia. Bardzo często gram w piłkę nożną, lubię odwiedzić ścianę wspinaczkową. Jem regularnie, mówiono mi abym jadł mniej a częściej co również nie przyniosło efektów. Od 2 miesięcy ćwiczę na drążku na razie bez efektów. Cały pierwszy rok chodziłem na siłownie z kumplem i dawał mi po żądny wycisk, taki że łyżeczki nie mogłem podnieś po powrocie do domu, przy czym stosowałem odżywki polecane przez niego Gainer i mimo tego nie mogłem przytyć. Chciałbym ważyć te 10 kg więcej chociaż żebym już nie musiał słuchać po powrocie do domu lub odwiedzinach babci "Boże! schudłeś" czy spotkaniu starych znajomych, oni mówią to zawsze z takim przerażeniem w oczach że wiem że to nie żarty. Chciałbym też zmężnieć ale to chyba już w genach mam że nikt nie powie mi tego że mam 23 lata, rzucają nawet 18 :P Nie choruje nie mam alergii nawet katar mnie rzadko dopada, nie chorowałem na żadne świnki, różyczki, mam bardzo odporny organizm, jak widać tak odporny że nawet nie chce przytyć. Nie mam jakiś zachwiań jak pisali inni nastrojui jest on stabilny mógłbym nawet powiedzieć że aż nad to pozytywnie nastawiony do życia wesoły zwariowany chłopak, mimo kraju w jakim żyje. Przytycie spowodowało by w moim życiu spełnienie marzenia o normalnej wadze. Bo marzę o tym bardziej niż o Mitsubishi Evo 9. ahhh :P hehe

Ktoś pomógłby mi dobrą radą, wskazaniem drogi postępowania w spełnieniu mojego marzonka :P
pozdrawiam wszystkich potrzebujących nieco kilogramów (10-15) i życzę sukcesów w ich zdobywaniu,

do przeczytania ;) pozdrawiam serdecznie

Mam taki problem , mianowicie mam 160 wzrostu a ważę tylko 43 kilo.
Nie wijem jak mam przytyć , mogę jeść i cały dzień i nic to nie daje.
Zawsze jem śniadanie potem opity obiad i kolację i pomiędzy nimi zawsze coś przegryzam.
Wyglądam jak bym miał anoreksję (ale bez przesady) i nic nie mogę zrobić.
Nie wijem czy jestem chory czy taki już jestem zbrojony że muszę być chudy ?
Co mam zrobić , proszę o pomoc - z góry dzięki . :)

Witam mam 16 Lat przy wzroście 185cm waże 65kg wydaje mi się że jestem wychudzony na taki wzrost musze ważyć conajmniej 80KG co mi poradzicie? w gre wchodzą cwiczenia domowe i różne sposoby odżywiania Dzięki Bardzo

Witam,
niedługo kończę 17 lat, mam 185wzrostu i ważę 60kg.
Zawsze byłem bardzo wychudzony, kościsty. Kiedyś mi to nie przeszkadzało jednak teraz wstydze sie swojego ciała, wiele osób mówi mi żebym przytył.
O dziwo jem bardzo dużo, nie lubię zimnych posiłków, potrafię jeść 10 razy dziennie spory obiad zamiast zwykłych kanapek.
Zdarza się jak np wczoraj na sniadanie o 8 jadłem Spory obiad (tzn drugie danie) i powtarzalem go przez cały dzien 11razy, ostatni raz o 1 w nocy.
Ludzie sie dziwią, wiedzą jak lubie jeść mimo to nie tyje..
Pół roku temu ważyłem 63 kilo jednak po operacji (laparoskopowe wycięciem wyrostka) waga spadła do 60kg.
Od pewnego czasu też ćwicze w domowy sposób- głównie pompki. Robie je krótkimi ale częstymi seriami.
Chciałbym przybrać na masie mięsniowej a podobno bez tkanki tłuszczowej to niemożliwe. Wstydze sie widocznych na mojej klacie żeber..
Jedyne co lubie w swoim ciele to dość mocno rozwinięte i widoczne mięśnie brzucha.
Prosze o porady, jak powinienem się odżywiać i czy pompki przyniosą mi odpowiedni rezultat

Jeszcze dojrzewasz i masz potworną przemianę materii i możliwe, że jesteś Hardgein'erem (genetyka z najwyższą przemianą materii).

kawuszczyn fakt pewnie masz racje jednak zalezy mi bardziej na konkretnych poradach a nie stwierdzeniu czemu tak sie dzieje. bez urazy, pozdrawiam

Filipro napisal(a):

kawuszczyn fakt pewnie masz racje jednak zalezy mi bardziej na konkretnych poradach a nie stwierdzeniu czemu tak sie dzieje. bez urazy, pozdrawiam

genetykę cięzko oszukać...i szczerze powiem musisz wziąść się za siłownię bo inaczej samą dietą cieżko będzie przytyć..

wcale nie prawda da sie oszukac ja ważyłem 50 kg i tez bylo mi ciezko przytyc 60 ale po 60 przytylem ok6 kg w miesac bez koksow i dodatkow obecnie waze 70

Ale w jakim odstępie czasowym 2-3 lat chyba....