Konkurs "Czerwone serduszko"
napisał/a:
danatwa
2009-02-09 18:23
Dla mnie Walentynki - to delikatny , trochę zawstydzony, zakłopotany wzrok mojego męża który zawsze pamięta o jakimś drobnym prezenciku typu kwiaty, serduszko, czekoladki. Wiem że mnie kocha i okazuje mi to na co dzień , natomiast Walentynki są tym dniem w którym w jego oczach widzę tamtego chłopaka sprzed 15 lat który nieśmiało mówił że mnie kocha i oczekuje potwierdzenia mojej miłości... Kocham Cię Dziubku..
napisał/a:
~jenasiasta
2009-02-09 18:27
Walentynki jako święto zakochanych kojarzą mi się ze …
Zmysłowymi piosenkami
Amora strzałami
Kochającymi parami
Okularami z różowymi szkłami
Całuśnymi pocałunkami
Hamletowskimi wyznaniami
Artystycznymi wierszami
Nietypowymi randkami
I z uczuć tuzinami !
Zmysłowymi piosenkami
Amora strzałami
Kochającymi parami
Okularami z różowymi szkłami
Całuśnymi pocałunkami
Hamletowskimi wyznaniami
Artystycznymi wierszami
Nietypowymi randkami
I z uczuć tuzinami !
napisał/a:
andziuvip
2009-02-09 19:12
Walentynki kojarzą mi się z zapachem kwitnącej róży, którą zawsze dostaję na Walentynki. Ale sam dzień kojarzy mi się z dawaniem. Ważne jest to ile dajemy z siebie kochanej osobie.Nie powinno się kojarzyć Walentynek z wyłącznym braniem, ponieważ Św. Walenty uczył że trzeba dawać dobro . Wierzę, że dobro dane wróci do nas w spotęgowanej ilości. Ale żeby nie być małostkową - wolę dawać niż brać.:)
napisał/a:
ellanka
2009-02-09 20:15
Walentynki, z młodością, miłością, kwiatami....
Wtedy gdy ja byłam młoda, nie świętowaliśmy z narzeczonym takiego dnia, teraz już chyba jestem za stara na takie rzeczy...
Jeśli mój facet wpadłby na pomysł świętowania walentynek teraz, dla mnie kojarzyłyby się z duuuuużym zaskoczeniem.
Wtedy gdy ja byłam młoda, nie świętowaliśmy z narzeczonym takiego dnia, teraz już chyba jestem za stara na takie rzeczy...
Jeśli mój facet wpadłby na pomysł świętowania walentynek teraz, dla mnie kojarzyłyby się z duuuuużym zaskoczeniem.
napisał/a:
privatedo8
2009-02-09 20:57
Walentynki kojarzą się z symbolem - symbolem miłości, każdy ma swoje święto, więc dlaczego nie maja go mieć zakochani. Jest dzień babci, matki, ojca dziadka, każdy z nich „pełni” ta funkcje cały rok, więc i zakochani są zakochani, a Walentynki są takim świętem miłości.
Przez morze codzienności płyniemy łódką, razem wiosłując, a w Walentynki dobijamy do wyspy Miłości…
Dla mnie Walentynki, to Paryż i słowa, które brzmią mi do dzisiaj – „Koja Mochana”, codziennie „Koj Mochany” okazuje mi uczucie, lecz w Walentynki, zawsze jest feta ku czci miłości i wcale nie trzeba popadać w komercyjne pułapki :)
Przez morze codzienności płyniemy łódką, razem wiosłując, a w Walentynki dobijamy do wyspy Miłości…
Dla mnie Walentynki, to Paryż i słowa, które brzmią mi do dzisiaj – „Koja Mochana”, codziennie „Koj Mochany” okazuje mi uczucie, lecz w Walentynki, zawsze jest feta ku czci miłości i wcale nie trzeba popadać w komercyjne pułapki :)
napisał/a:
rdzando
2009-02-09 21:08
Walentynki - mnie kojarza się tylko z NIM - moim jedynym, wymarzonym, tym wspaniałym nieocenionym tym który o tym świecie nie pamięta, ale i tak kocham go:)
napisał/a:
krysztaXgorski
2009-02-09 23:52
W A L E N T Y N K I kojarzą mi się z jedynym w swoim rodzaju dniem, w którym ludzie są bliżej siebie, w którym zatrzymują się na chwilę i nie zapominają powiedzieć K O C H A M. Z dniem, w którym nic nie jest ważne poza tą jedyną, ukochaną, wybraną, wyjątkową W A L E N T Y N K Ą.
napisał/a:
havajana
2009-02-10 15:44
gratuluję pomysłów, moje nie wygrywają
napisał/a:
krysztaXgorski
2009-02-28 12:28
CZARNY_MOTYL TO KOLEJNA OSZUSTKA NA FORUM - sprawdź
CZARNY_MOTYL TO KOLEJNA OSZUSTKA NA FORUM - sprawdź