Konkurs "Walentynki jak z bajki"

napisał/a: pinia18 2009-02-05 18:07
Wymarzone Walentynki... bez przymusowego uśmiechania się, sztucznego wyrażania uczucia które już dawno wygasło, bez czerwonego koloru przysłaniającego zimne szare spojrzenia, bez wymuszonych słów które na nazajutrz nie będą już nic znaczyły...

Żeby uszczęśliwić drugą osobę nie trzeba groma pieniędzy lecz wystarczy dobry pomysł.
Mi wystarczyłaby kochana osoba przy mnie. Walentynki to przecież dzień jak każdy inny,powinniśmy okazywać swoje uczucia zawsze a nie tylko w ten dzień.
Chciałabym być zawsze kochana...I chciałabym żeby mój każdy dzień zaczynał się od słowa Kocham Cię.
Dla mnie Walentynki jak z bajki byłyby wtedy gdybym je co roku spędzała z ukochaną mi osobą na dachu, gdzie oglądalibyśmy gwiazdy i cieszyli się sobą.

"Kochaj mężczyzne, który nazywa cię “ładną”, a nie uważa za “sexy”.
Tego, który oddzwania, gdy odłożysz słuchawkę.
Tego co nie śpi, aby zobaczyć cię spiącą. Całuje twoje czoło.
Który chce pokazać ci cały świat nawet gdy nie jesteś przyszykowana.
Dla którego nie jest ważne czy stałaś się z biegem lat grubsza czy chudsza.
Który mówi: Co chciałabyś zjeść? -ja gotuję.
Tego, co przed swoimi przyjaciółmi chwyta twoją dłoń.
Czekaj na tego, który stale powtarza, ile dla niego znaczysz i jakim jest szczęściarzem mając ciebie. Tego, który swoim przyjaciołom przedstawia cie: To ona.
Kochaj tego, który kocha ciebie i prawdopodobnie będzie kochał cię zawsze"

To jest śliczne i każdy pewnie marzy o takiej miłości...Życzę wszystkim, aby taką mieli i okazywali sobie swoje uczucia nie tylko w Walentynki. Pozdrawiam:)
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2009-02-05 18:28
A ja nie chciałabym jakiś wymyślnych, koni, hoteli, wycieczek....

Chciałabym aby moje wymarzone Walentynki, były nad Polskiem Morze.... Na plaży kolacja, pocałunki, może jakiś bukiet kwiatów i te dwa wspaniałe słowa "KOCHAM CIĘ". Bo dla mnie nie liczy się miejsce, ale to kto jest obok mnie, a jeżeli byłby to moj Misio to mogłabym spędzić Walentynki w domu, pod pierzynką oglądając jakis nudny film.... A dlaczego Bałtyk i plaża? Ponieważ chciałabym zobaczyć może o tej porze roku i pokazać je swojemu ukochanemu....
PS. Wybieram nagrodę.... niespodziankę (albo koszulke, albo komplecik)
enigma10
napisał/a: enigma10 2009-02-05 18:45
jeszcze rok temu marzyłabym o jakichś wystrzałowych, odlotowych Walentynkach, najlepiej spędzonych w egzotycznym, gorącym kraju

ale czasami jest tak, że życie weryfikuje marzenia i pragnienia

zupełnie niedawno, nieoczekiwanie dla mnie, dowiedziałam się o tym, że moje zdrowie jest poważnie zagrożone
z dnia na dzień musiałam zmienić styl życia, rozkład dnia

i zmieniły się moje priorytety

staram się cieszyć każdą chwilą, którą spędzam z moim facetem
staram się nie stwarzać sytuacji konfliktowych - bo to nie ma sensu, szkoda mi czasu na bezowocne kłótnie

cieszymy się z chwil, które spędzamy razem, z prostych czynności - takich chociażby, jak wspólne urządzanie mieszkania, spacery z psem, oglądanie naszych ulubionych filmów itp.

i tegoroczne Walentynki spędzimy w domu - razem przygotowując dobrą kolację, którą potem zjemy przy blasku świec i z podkładem takiej muzyki, jaką obydwoje lubimy
po kolacji może obejrzymy jakąś komedię romantyczną?
albo zagramy w scrabble?

mam nadzieję, że miło spędzimy ten wieczór:)

[koszulka]
napisał/a: martusia11 2009-02-05 19:17
Mój pomysł na Walentynki...
Najlepiej jakbysmy sie leżeli przytuleni do siebie w jakims górskim domku..Ogień trzaskałby w kominku,a za oknem pruszyłby śnieg..A my całowalibyśmy się namiętnie, pieszcząc nasze ciałą skąpane w blasku płomieni...

Gdyby moja wypowiedz sie spodobała to wybieram-komplecik:)
napisał/a: Niewidzialna2 2009-02-05 19:22
Jakie są Walentynki moich marzeń?

-Kochanie, wyjdziesz za mnie?
-Tak

Reszta się nie liczy :) W takiej chwili czas i miejsce przestałyby mieć znaczenie...

Koszulka :D
napisał/a: kicia11 2009-02-05 19:29
Zapisek mojego marzenia...gdyby moje finanse nie stanowiły żadnego ograniczenia to napewno spędziłabym ten dzień z ukochanym w Toskanii i byłyby to najbardziej lukrowane Walentynki naszego życia.
Podobno nie ma nic piękniejszego niż toskańskie słońce, więc cudownie by było poczuć je i ciszę naszą.

Niech ten dzień pachnie Toskanią, niech smakuje tamtejszym winem, oliwkami i makaronem, niech oczy szaleją radośnie na widok bajkowych krajobrazów i architektury.
Toskania ma to przysłowiowe „coś”, co sprawiłoby, że Walentynki zapadły by w pamięć na wiele, wiele lat...
napisał/a: kasiulcia19 2009-02-05 20:15
[CENTER]Walentynki jak z bajki......

posługując się GPS-em:
Za siedmioma górami
za siedmioma lasami
dokładniej na Kaszubach
w Szymbarku
stoi sobie niezwykły domek
Niezwykły,bo do góry nogami!!

I tam właśnie wyśniłam sobie Nasze wspólne WALENTYNKI:p
Wybrałam to miejsce,ponieważ ani ja,ani mój chłopak nie byliśmy jeszcze nigdy w takim fajowym domu:eek:

Pieniążki, których w śnie rzekomo miałabym mnóstwo oddałabym tamtejszym ludziom w zamian za dzień prywatności.
"Kupiłabym" dla nas dzień intymności.


Co byśmy tam robili?

To samo,co zawsze:
- rozmawiali
- flirtowali
- całowali się
- pieścili
- kochali się
- kłócili
- godzili
- znowu kłócili i godzili
- wybralibyśmy się na piknik nad pobliską łąkę nieopodal rzeczki
- opalali swoje blade ciała i piegowate noski:p
- po powrocie piekli walentynkowe ciasteczka-pierniczki

- No i oczywiście walczylibyśmy z grawitacją:D
Nie codziennie chodzi się po suficie, dachem w dół.

Myślę, że obydwoje bawilibyśmy się wyśmienicie w tym "przewróconym" domku.

[/CENTER][/FONT][/SIZE][/COLOR]


W razie wygranej poproszę o koszulkę.
Ale zestaw ze spódniczką podoba mi się także!!
napisał/a: agnes_joan 2009-02-05 20:16
Wymarzone Walentynki chciałabym na pewno spędzić z najbliższą mi osobą... Z tym, przy którym czuję się bezpiecznie, który mnie kocha, który się mną opiekuje i jednoczesnie nie pozwala, aby stało mi sie coś złego.

Dlatego, aby ten dzień był wyjątkowy, chciałabym pojechać wraz z nim do Werony. Miasta miłosci, miasta najsłynniejszych kochanków, miasta, które dla wielu jest symbolem tego najwspanialszego szczęścia, jakie może nas spotkać.

Może nie wierzę w zabobony, ale dotknięcie piersi posagu przedstawiajacego Julii stałoby sie dla mnie symbolem tego, ze zawsze możemy być szcześliwi, ze zawsze możemy być razem...Odważyłabym się wejsc na balkon, z którego Julia wzywała swojego kochanego...ja nie musiałabym skoro stałby tuz obok mnie...

A wieczór spędzony w jednej z werońskich restauracji, przy świecach, z piosenką Claptona ,,Layla" lub ,,Girl you''ll be a women soon" byłby bezwątpienia tym najlepiej zapamiętanym***

PS: jeśli moja praca spoytka sie z uznaniem ze strony Redakcji to proszę uprzejmie o komplecik:)
napisał/a: ~justaa26 2009-02-05 21:20
Poproszę koszulkę albo komplecik:) Oba zestawy bardzo kuszące;)
kamil2s
napisał/a: kamil2s 2009-02-05 23:22
Chętnie wybrałabym się z mężem do pięknej Portugalii.
Hotel bezpośrednio przy plaży,pokój z widokiem na plażę.
I niech one choć tydzień trwają.
Bezproblemowo i bezstresowo.

p.s.koszulka zmysłowa( na noc walentynkową wystarczy)
polec
napisał/a: polec 2009-02-06 00:25
Może to demoniczne i dziwne, ale chciałabym pojechać z mężem na narty. Gdzie?, gdziekolwiek. Przekonać go,że dwie deski nie straszą, nie gryzą i za wszelką cenę nie chcą go skrzywdzić :D. Rozruszać go odrobiną sportu, bo i Walentynki na śniegu mogą być romantyczne. Nie zaszkodzi spokojna głowa i mały ruch na stoku ;), no i obowiązkowo zero kolejek. Za każdą trasę, serwuję buziaka :). Trochę sportu, później ciepłe jackuzzi, grzaniec przy kominku i udana wspólna noc, byle do rana :).

Bielizna: obojętnie
napisał/a: ~moniau 2009-02-06 00:39
Walentynki...
...mam każdego dnia gdy On jest przy mnie od 10-ciu już lat
...to kwiatek bez okazji, calus z nienacka, pozmywane naczynia tak poprostu
...to marzenia, wspólne plany, wspólny obiad, śniadanie w pośpiechu
...to całe nasze życie - bo się naprawde kochamy!

Jak chciałabym spędzić Walentynki?
Szczerze napiszę, że nie ma to dla mnie znaczenia...
bo z Nim wszedzie jest mi dobrze! Czy to Walentynki, czy jakikolwiek inny dzień
...z nim słońce jasniej świeci
...burza jest przyjemnością
...mróz jest powodem do mocniejszego tulenia się

Moje życie z Nim to są ciagłe WALENTYNKI !