Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Konkurs "Walentynki jak z bajki"
koszulka
Mam już pomysł na wieczór zakochanych, jaki spędzimy w tym roku.
Nasz czteroletni synek idzie na weekend do babci. Tym sposobem będziemy mieli wieczór jedynie dla siebie niczym narzeczeństwo!
Wieczorem przygotuję romantyczną kolację przy świecach: czerwone wino, dania naszej ulubionej kuchni włoskiej, ulubiona muzyka ( Vangelis) - przy której spędziliśmy swoją pierwszą noc. Wspólne jedzenie, miła rozmowa, ukradkowe spojrzenia i pocałunki.
Później miły relaks: wspólna kąpiel w pianie ( jakie szczęście, że kupiliśmy duuużą wannę !) Łazienka przystosowana na max - romantyzm: świece, zapach olejków do kąpieli, miseczka z truskawkami i szampan.
To już rozbudza zmysły ...więc jeszcze tylko relaksujący wspólny masaż i ...pewnie przeniesiemy się do łóżka. Miłosne igraszki i zabawy niemal do białego rana :) Śniadanko do łóżka i ... "kochanie, musimy odebrać naszego synka".
Jednak nasze zakochanie się nie kończy, miłosny wieczór walentynkowy jest miłą odskocznią od codzienności - należy jednak dbać, by ukochanej osobie okazywać miłość codziennie. Na tym chyba polega szczęście :)
Aby z tym jedynym.
Nieważne czy w Mongolii czy w Bukareszcie.
Aby z Nim nareszcie.
Nieważne czy przy stole czy na parkiecie.
Aby... ale już to wiecie ;)
Nieważne czy na lądzie czy na morzu szerokim
czy może w parku przy fontannie lub w kawiarence
Ważne, żeby z tym, co ukradł mi serce...
Tak, tak chcę.
ma dziewczyna cieszy się.
Kosmos wtedy wita nas,
Mars od razu kłania się
nam w pas,
Wenus też byśmy
zwiedzili zaraz.
I co jeszce?
Och, jak wiele.
Pewnie kupiłbym wysepkę,
no i piękną awionetkę.
Poza tym milion róż
dla mej dziewczyny
byśmy się już nie kłócili.
Kiedy nadejdzie wieczór popędzilibyśmy do hotelu, założyłabym swoją najlepszą sukienkę i złoty łańcuszek który podarował mi rok temu w Walentynki. Poszlibyśmy do teatru na jakąś fantastyczną sztukę o miłości. A po powrocie Zamówilibyśmy kolację dla dwojga z szampanem i z truskawkami.Zupełnie jak w ,,Pretty Woman'' Zapaliłabym świece i wymasowała plecuszki mojemu skarbowi po długiej męczącej wędrówce.
Wołałabym koszulkę
:)
Walentynki połączone z wyjątkowymi zaręczynami… Troszkę egzotyczne, jednak zapierające dech w piersiach…
Plaża, fale delikatnie opływają brzeg morza… Zachodzące słońce, w oddali statek i otaczająca cisza… Ja i On… Na malutkiej wysepce pośrodku oceanu. Mały stoliczek, nakrycie i czerwone wino… Czerwona sukienka mieniąca się w słońcu dodaje mi kobiecości… On w garniturze jest nad wyraz męski…
Wtem ukochany wstaje i podchodzi do mnie. Wiatr lekko rozwiewa jego włosy. Powoli poprawia krawat i wyciąga z kieszeni malutki przedmiot.
Klęka i wręcza mi pudełeczko. Otwieram je powoli, staram się popatrzeć mu głęboko w oczy i powiedzieć:
„Kochanie, jakie piękne walentynki”.
W pudełeczku znajduję pierścionek z brylantem. Rozglądam się w około, aby zapamiętać wszystkimi zmysłami cudowne widoki, zapachy, szum fal, plażę i morze… Rzucam mu się w ramiona i krzyczę „tak”. Łzy płyną mi szerokim strumieniem ze szczęścia…
Cudowne walentynki, piękne widoki i obecność ukochanego…Nic więcej nie potrzebuję do szczęścia…
Przytulamy się, do czasu całując namiętnie, aż nie zaczynam go intensywnie gilgotać i opadamy na piasek. Cisze przerywa nasz śmiech i żywe pocałunki. Przytuleni patrzymy jak ostatnie promienie zachodzącego słońca odbijają się o morską taflę i oddychamy głęboko i napawamy się tą chwilą…
Leżymy tak, aż zaczyna być naprawdę ciemno… Wstajemy. Rozbieramy buty i idziemy plażą do malutkiego domku na drugim końcu wysepki. Wchodzimy i przytulamy się do siebie. Na łóżku widzę wielkie czerwone serduszko, a na małym stoliczku kartkę z napisem: „Dla mojej Walentynki”.
Dziękuję ukochanemu za cudowne chwile, za całe życie i dzisiejsze popołudnie…
W malutkim pokoju zostajemy, aż do rana rozkoszując się własną obecnością.
Rankiem opuszczamy wysepkę. Walentynki pozostawiają wspomnienia, a pierścionek staje się symbolem tego dnia i cudownej, wspólnej przyszłości…
Jeżeli mój tekst zasługuje na nagrodę będę cieszyła się z każdej :)
Dach starej, wysokiej kamienicy, ja i On… niczym dwa skrzypki na dachu, w tle pobrzmiewałby cichutko Nokturn F-dur.
Nasze dłonie ogrzewałyby kubki z gorącą czekoladą i nasze wciąż pałające miłością serca. Pierw oglądalibyśmy nasze wspólne zdjęcia,
a później zliczalibyśmy gwiazdy, które ukazują się naszym oczom. Wymyślalibyśmy kolejne, zabawne historyjki.
Wtuleni w siebie i z pełną beztroską spędzilibyśmy ten wieczór zdani tylko na siebie…
tylko kto nam udostępni swój dach ?!? ;)
[wybrałabym komplecik]
(Wybrałabym koszulkę)