Marka Claire’s zaprasza do udziału w wakacyjnym konkursie!

Szymusiowa
napisał/a: Szymusiowa 2015-07-08 19:09
Torebki, torebunie, torebeczki - nieodłączne towarzyszki kobiecych stylizacji! Ileż mamy ich w swoich szafach, prawda? Jedna do czarnych szpilek, druga do balerinek, trzecia do tego czerwonego płaszcza... Jednak plecak ma nad torebką ogromną przewagę! Szczególnie jeżeli jest się dziewczyną motocyklisty! A ja nią jestem!
Tuląc się do niego podczas szalonej przejażdżki albo podróży do kolejnego, pięknego miejsca, nie mam głowy do trzymania w ręce torebki, eeee, no dobra - raczej nie mam do tego wolej ręki! ;). Dlatego przeznaczenie plecaka Claire's jest dla mnie oczywiste: będzie całe wakacje jeździł ze mną i moim G. na motocyklu :).
Zapakuję do niego oprócz smartfona, wody i apteczki pierwszej pomocy (przezorny zawsze ubezpieczony) także moje kobiece drobiazgi! Będzie idealną alternatywą dla nudnego, czarnego plecaka, który każe mi zakładać na motor mój luby! Jego żywe wzory będą świetnie się wyróżniać na tle mojej ciemnej, motocyklowej kurtki i będzie doskonałym, kobiecym akcentem w mojej motocyklowej stylizacji! Nic to, że G. będzie marudził, iż nie pasuje mu do motoru ;).
Pierwsza wyprawa: Bory Tucholskie! Popędzimy przez Wdecki Park Krajobrazowy, do pięknego Tlenia i dalej aż do Tucholi zatrzymując się, by podziwiać przepiękne, leśne widoki. Wiatr we włosach, dźwięk silnika w uszach, bliskość ukochanego i plecak Claire's na plecach: wakacyjny scenariusz idealny! A jeśli zastanie nas noc rozbijemy namiot gdzieś nad Wdą, rozpalimy ognisko i spędzimy cudowny, romantyczny wieczór w cudownych okolicznościach przyrody! [W plecaczku zmieszczą się z pewnością moje ulubione perfumy i jakieś seksowne fatałaszki też... ;)]
napisał/a: onna 2015-07-08 20:23
Zacznę od tego, że gdybym miała taki plecak, pewnie nie rozstawałabym się z nim na krok, więc byłby ze mną wszędzie! ;) A ograniczając się do konkursowej odpowiedzi powiem Wam tak- dane mi było w swoim życiu zwiedzić kilka odległych zakątków świata i pół Europy. Świat jest przepiękny, na każdym kroku się nim zachwycam. Podróże są tak "wielowymiarowe", oddziałują na ciało, duszę, psychikę, wrażliwość, poszerzają horyzonty i światopogląd, kształtują charakter... Paradoksalnie, im częściej dane mi było wyjeżdżać w świat, tym bardziej doceniałam piękno mojego kraju i okolic, w których mieszkam. Dziś swój plecaczek od Claire's zabrałabym na wieś do mojej babci. W miejsce tętniące zielenią lasów i łąk, mieniące się złotem zbóż zmieszanym z kojącym zapachem pszenicy i owocowych sadów. Sielska, polska wieś. Babcina miłość dopełniona smakiem świeżego mleka, placka z jabłkami i chleba z masłem. Zapakowałabym do tego plecaka wszystkie piękne wspomnienia, każdą cudowną chwilę, uścisk i uśmiech... Spakowałabym i zabrała z sobą widok bezcennej miny babci, która choć ma ponad 80 lat, jest ciekawa świata, lubi modę i często podbiera mi niektóre dodatki ;) Dlatego plecaczek Claire's pełen modnych skarbów zabrałabym właśnie tam... Tylko tam :)
napisał/a: onlyme30 2015-07-08 20:42
Plecak Claire's zabrałabym wszędzie tam, gdzie nogi mnie poniosą. I nieważne czy wyruszyłabym z nim w górskie klimaty jak Karkonosze, czy wzięła na wyprawę kajakiem nad biwak nad jeziorem lub lasem. Taki plecak szedł by ze mną na piknik, na spacer po lesie czy wyjechał do wielkiego miasta na koncertową imprezę. Byłby ze mną wszędzie tam gdzie coś by się działo i gdzie mógłby pomieścić moje drobiazgi potrzebne w podróży :)
napisał/a: malinowaja 2015-07-08 21:37
Plecak Claire's zabrałabym w pierwszą podróż samolotem. Poleciałabym do siostry,którą już długo nie widziałam.Tam zwiedzałabym,siostra pokazywałaby mi miasto i opowiadała wszystko.Razem z siostrą robiłybyśmy pamiątkowe zdjęcia,a plecak Claire's miałabym ciągle ze sobą.To właśnie w nim miałabym wszystkie moje rzeczy,wszystkie moje "skarby". Z takim plecakiem to podróż byłaby jeszcze lepsza! :)
napisał/a: mamulia53 2015-07-08 23:02
"Powiedz nam gdzie zabrałabyś swój plecak Claire's."
Moja mama jest już osobą dużo starszą,więc do plecaczka zapakowałabym pyszne ciasto,które nauczyłam się od mojej mamy go przygotowywać i pyszny sok z czarnej porzeczki, który mama też pokazała mi jak go zrobić i wyruszyłabym z plecakiem na kilka dni do mojej KOCHANEJ MAMY i wtedy
długie noce rozmawiamy
leżąc pod grubymi pierzynami
często wracamy do przeszłości
rozmawiamy o samotności
te chwile z mamą szybko uciekają
a dni urlopu tak migiem znikają
Zajadamy się ciastem z plecaka popijając herbatką z sokiem i trzeba wracać spowrotem, a mama do plecaka włoży parę grzybków i owoców wysuszonych.
napisał/a: agusiooowa 2015-07-08 23:04
Taki modny plecak zabrałabym na Oxford Street w Londynie, gdzie zawsze przechadzają się bardzo fajnie ubrani ludzie z oryginalnym wyczuciem stylu. Idealnie wpasowałabym się (a może właśnie wyróżniła?) w te klimaty jednej z najlepszych ulic do robienia zakupów na całym świecie! Plecak pomieściłby moje zdobycze i pozwolił na wygodne poruszanie się po zatłoczonym mieście. Na pewno nie utrudniałby mi przy tym przygód na które z pewnością można natknąć się na każdym rogu tej stolicy Anglii. Zaczynając od poszukiwania odpowiedniej stacji metra, a kończąc na znalezieniu jakiejś kameralnej kawiarenki na "5 o'clock tea". :)
napisał/a: aniek1993 2015-07-09 09:37
Zabrałabym plecak Claire's na różne podróże zarówno te małe jak i te duże.
Do lasu i w góry i lecąc wzwyż aż po same chmury.
Na biwak, nad morze tam gdzie wyobraźnia sięgnąć tylko może.
A w plecaku przydatne gadżety, tablety, iPady na szalone letnie eskapady.
Po co mi walizki? Po co mi bagaże ?
Plecak Claire's jest idealny na wakacyjne wojaże!!
napisał/a: hagos_poczta 2015-07-09 10:25
Plecak Claire's zabiorę ze sobą w podróż pociągiem, niecałe 50 km, do mojego chłopaka, Żeby przetrwać z jego mamą pod jednym dachem będę potrzebowała tego plecaka, żeby spakować najpotrzebniejsze rzeczy.
napisał/a: lina-94_ 2015-07-09 11:27
Już to widzę jak z plecakiem Claire’s leżę niczym bogini na plaży,gdzie me ciało beztrosko się praży. Rzecz ta by się działa w lecie,na Ibizie- cudownej wyspie jak dobrze wiecie. Wtem z wody wyszedłby men moich snów,a ja miałabym ciarki od stóp do głów! Zagadałby do mnie,że piękny mam plecaczek i ciało i że nigdy go nic lepszego ode mnie nie spotkało! Ja bym się cała zaczerwieniła,dwa słowa po angielsku bym wymieniła. "Thank you" bym powiedziała,nad sensownym zdaniem bym się zastanawiała. Angielski mój od dawno kuleje,nad czym bardzo oj bardzo boleje! Z dumą bym "Claire’s!" wykrzyknęła,a z jego pięknych oczu by chemia popłynęła... Wyciągnęłabym piękny naszyjniczek i kokosa z plecaka,zrobiłabym przez to niebywałego buraka. Przystojniak by pomógł mi biżuterie nałożyć,po czym byłby gotowy pierścionek na palec mi włożyć. Zostałabym tego mięśniaka ukochaną,ambasadorką firmy i najzgrabniejszą damą! To wszystko by się stało za marki Claire’s przyczyną,modle się o tę nagrodę wspólnie z całą rodziną...
napisał/a: czeqoladkaxd 2015-07-09 12:10
Plecak chciałabym zabrać ze sobą do Grecji. Chodzę do szkoły plastycznej, a historia sztuki to mój ulubiony przedmiot, szczególnie interesuję mnie antyk. Grecja ma w sobie wiele uroku, ciekawych zabytków i wspaniałej architektury. Plecak byłby idealny, zarówno do zwiedzania jak i plażowania czy relaksu. Osobiście wolę zabrać plecak, który jest wygodniejszy i bardziej pakowny niż torba, a do tego dodaję uroku każdej, nawet zwyczajnej stylizacji. A w drodze powrotnej cały plecak zapełniłabym pysznym greckim jedzeniem. :)
napisał/a: aagnieszkaa1 2015-07-09 13:50
Czy jest w Polsce takie miejsce, gdzie i popływamy, pochodzimy po górach, pozwiedzamy, a do tego nie zabraknie nam rozrywki? Jest! Zapraszam Was do krainy Krasnobrodu, znajdującej się na Lubelszczyźnie. Jadąc tu towarzyszyć będzie mi plecak Claire's.

Byłam tutaj już dwa razy i w tym roku będzie trzeci wyjazd. Za każdym razem to miejsce mnie czymś nowym zaskakuje. Jest tutaj niesamowity klimat, gdzie można odpocząć od codziennego zgiełku. To wspaniałe miejsce dla wszystkich: zakochanych, rodzin z dziećmi, osób szukających wrażeń, tych starszych i tych młodszych.

Zacznijmy od początku...

Krasnobród słynie z zalewu położonego nad rzeką Wieprz. W sezonie letnim można tutaj poplażować i popływać (idąc na plażę zabieram słynny plecak- a tam olejek do opalania, ręcznik, woda tonizująca, napój chłodzący i okulary przeciwsłoneczne). Uwagę turystów przyciąga słynne molo, po którym spacer jest prawdziwą przyjemnością. Wokół zalewu nie zabraknie dla nas rozrywki: park linowy, Wesołe Miasteczko, bary, restauracje z przepysznym jedzeniem (jeżeli coś mi zostanie spakuję do plecaka i na wynos), zjeżdżalnie wodne. Nowością tego miejsca jest basen na wodzie: Taaak! Coś wyjątkowego.

Park jurajski, park dinozaurów- taką atrakcję również tutaj znajdziemy.

Wspominałam na początku, że możemy odnaleźć tutaj góry- wystarczy wybrać się do Doliny Św. Rocha i już odnajdziemy tutaj klimat górski. Słynna przypowieść mówi, że obchodząc dookoła słynną Kaplicę Św. Rocha (a trzeba się tutaj wykazać dobrą formą) trzy razy spełni się jedno marzenia. Dodam, że moje się spełniło!
Będąc przy temacie kapliczek. Jest jeszcze jedna, którą warto odwiedzić: Kapliczka Na Wodzie. Tutaj przyda nam się aparat fotograficzny- ja mam swój w plecaku Claire's.

Niedaleko Kapliczki Na Wodzie, znajduje się Ptaszarnia, Muzeum Sztuki Sakralnej i Muzeum Wieńców Dożynkowych. Wstęp wszędzie jest darmowy, a przeniesienie się w świat zarówno przyrody jak i historii jest naprawdę pasjonujące. Plecak Claire's- pomieści wszystkie moje pamiątki.

Chcąc podziwiać piękno Krasnobrodu- jego panoramę polecam wybrać się na kamieniołom z basztą widokową. Widoki są tutaj przepiękne. A będąc na baszcie widokowej można poczuć się "niczym księżniczka oczekująca na wymarzonego księcia".

Wokół zalewu jest mnóstwo tajemniczych miejsc. Warto wybrać się na spacer lub po prostu na rowery i w ciszy i spokoju odpoczywać na łonie natury. A może by taki piknik? Po co mi kosz piknikowy? Przecież mam plecak Claire's.

Krasnobród ma również przepiękne okolice: Zamość, Susiec, Zwierzyniec, Józefów. Tutaj czas płynie miło i przyjemnie.
euphoriclady
napisał/a: euphoriclady 2015-07-09 14:49
W tym roku ruszamy na Chorwację!
Wakacje pełne niesamowitych wycieczek.
Torba Claire's napewno pojedzie ze mną do miasta Hum - najmniejszego miasta na świecie. Odwiedzimy również wyspę Hvar, Park Narodowy Krka, miasta Split, Szybenik czy Dubrownik gdzie była kręcona "Gra o tron". Wstąpimy również do Zadar'u gdzie po całym dniu wędrówek przystaniemy i obejrzymy najpiękniejszych zachód słońca na świecie :)