Marka Claire’s zaprasza do udziału w wakacyjnym konkursie!

Plecak Claire's zabrałabym w podróż po Londynie.Na początku odwiedzilibyśmy Buckingham Palace.Gdzie zrobilibyśmy sobie zdjęcia w pod rezydencją Królowej.Następnie zwiedzilibyśmy jedno z najbardziej fascynujących miejsc stolicy czyli ,,Tower of London".Byśmy poznali 900-letnią historię tego zamku.Kolejnym punktem naszej wyprawy byłoby najbardziej znane muzeum figur woskowych ,,Madame Tussauds".Tam zrobilibyśmy sobie zdjęcia z figurami sławnych osób takich jak Szekspir.Podziwialibyśmy kolekcję najrzadszych i największych zwierząt na świecie w Londyńskim Muzeum Historii Naturalnej.Z pewnością trzeba wybrać się zobaczyć przepiękną panoramę miasta z wysokości London Eye.Po takim zwiedzaniu udalibyśmy się do hotelu,gdzie wraz ze mną mój plecak zasnąłby na łóżku.

Gdzie zabrałabym mój plecak Claire's? Na wakacje! Niech intensywnie zwiedza i beztrosko odpoczywa, jak na taki skarb przystało.
A plany w tym roku mielibyśmy razem napięte: najpierw festiwal muzyki reggae w Ostródzie (oczami wyobraźni już widzę, jak po pląsach wypoczywa ze mną na pomoście nad jeziorem, zgrabnie rozłożony na oczach turystów), później objazd po Polsce z zaproszeniami ślubnymi (tu już mniej polotu, ale co pozna rodziny i znajomych to jego!), a na koniec nagroda za trudy dźwigania tychże zaproszeń - tydzień w Amsterdamie! Tam się na pewno odnajdzie, jak żaden inny! Przykro mi się robi na samą myśl, że mogłoby go tam ze mną zabraknąć...

Plecak Claire's zabrałabym ze sobą na tournee po największych polskich festiwalach muzycznych. Plecaki są przepiękne i idealnie wpisują się w modowe trendy festiwalowe. Plecak jest też najwygodniejszym bagażem jaki można ze sobą zabrać na muzyczne festiwale i bez problemu zmieściłyby się w nim wszystkie niezbędne rzeczy - wiele ich nie potrzebuję. Niedługo jadę na Woodstock także pierwszy cel z moim plecakiem Claire's jest już ustalony ;)

We wakacje 2015 wybieram się na wycieczkę,
Kurs przez Polskę już ustalony.
Na drobiazgi potrzebować będę miejsca troszeczkę,
Wybieram więc Claire’s upragniony.
Czekać nas będą nie lada wyzwania!
Zaczniemy od górskich szczytów zdobywania,
Rysy czy Śnieżka to dla mnie nie problem,
Gdy mam ze sobą Claire’s torbę.
Nie może obejść się bez miast zwiedzania,
Kraków, Gdańsk czy Warszawa.
Mnóstwo pamiątek do wybierania,
Zakupy z Claire’s to wspaniała sprawa!
Pewnie wybierzemy się na pokaz mody,
Z Claire’s wejdziemy tam bez przeszkody.
Wszystkie modelki będą mi zazdrościły,
Że same o taki plecak nie zawalczyły.
Następnie zawitamy na Mazury,
Bo ekscytujące jest korzystanie z uroków natury.
Bez nich nie może się obejść nasza wyprawa,
Pływanie po jeziorze to świetna zabawa.
Mikołajki, Pisz czy Ełk,
Jednak nie dla nas miejski zgiełk.
Na koniec swej cudownej przygody,
Zabiorę się z torbą nad wielkie wody.
Pewnie do Świnoujścia pojedziemy
I w słonym Bałtyku się wykąpiemy.
Bez obaw- ważnej sprawy nie przeoczę
I torby Claire’s w wodzie nie zmoczę.
Bo jest ona praktyczna, piękna i stylowa,
A każda z nią podróż jest odlotowa!

Swój plecak Claire's zabrałabym do miejsca za którym od lat tęskni moje serce,a mianowicie do domu w którym się wychowałam.Łąki,rzeczka i mały domek pod lasem,oczami wyobraźni już tam jestem,rozkładam namiot z przyjaciółką i cieszę oczy pięknym widokiem jak za czasów,kiedy mama wołała na obiad,nie było problemów a jedynym zmartwieniem było to,co tu można jeszcze dzisiaj zbroić.

Hejcia!
Ze mną plecak Claire's pojechałby wszędzie tam, gdzie poprzedni nie dał rady! Spędzę najdłuższe wakacje w życiu w ciągłej drodze, głównie autostopowej, więc każda pomoc techniczna się przyda. Plecak zobaczy Bałkany, pozdrowi Grecję od swojego poprzednika, wpadnie pewnie też na wiele festiwali muzycznych i filmowych. Na pewno udzieli się wolontariacko, ale będzie też świadkiem przepuszczania pieniędzy na wakacyjne szaleństwa. A już na pewno uwieczniony zostanie na niejedenej fotografii!

Plecak marki Clair'e towarzyszyłby mi na co dzień, nie tylko na wielkich wyjazdach! Cenię sobie wygodę, pakowność i wolne ręce - dlatego plecaki przedkładam nad torebki. Nie jest to dodatek, który musi wyglądać jak podebrany młodszej siostrze z szafy - różnorodność plecaków marki Clair'e jest tak szeroka, że każdy znajdzie coś dla siebie - na wiele okazji. Odpowiednio zestawiony może wyglądać obłędnie i niezwykle oryginalnie.
Na wyjazd także jest świetnym dodatkiem - jako bagaż podręczny, na plaży czy w górach z niezbędnymi rzeczami.
Nośmy plecaki!

Plecak Claire's zabrałabym na pieszą wędrówkę,
na którą namawiam już od wakacji swoją paczkę.
Wspólnie bowiem planujemy aktywny wypad,
w którym każdemu przydzielony jest wkład.
A że ja odpowiedzialna jestem za dbanie o ekwipunek,
to nowy plecak przybyłby do mnie jako ratunek.
Ponadto mogłabym przy tym dobrze się bawić,
i każdemu uczestnikowi bransoletką humor również poprawić.
A gdy nocna impreza by się już zbliżała,
to każdemu bym tatuaż w widocznym miejcu zrobila,
Dzięki temu nasza wycieczka byłaby niezapomniana,
bo modne błyskotki to w wakacje rzecz pierwszorzędna!!!

Gdzie zabrałabym ze sobą plecak Claire's? To oczywiste że przydałby się w moich wakacyjnych podróżach, nad morze, jezioro czy góry, zabrałabym go na festiwale i koncerty, podróże do Włoch i nawet Francji, ponieważ plecak jest o wiele praktycznieszy od torebki. Do miasta i na wieś, wszędzie się sprawdzi, ale co jeśli nadejdzie prawdziwa przygoda? Już czuję że nadchodzi. Wyruszę z nim do prawdziwej krainy czarów, zabiorę ze sobą tonę książek,które do niego zapakuję wrzucę trochę słodyczy by nie zgłodnieć, otworzę magiczny portal i będę przemierzać krainy takie jak Wonderland, Oz, Zaczarowany las czy nawet Narnie, któż by się spodziewał że wcale nie kłamię.

Plecak Claire's zabrałabym w wymarzoną podróż... na Alaskę. Byłabym wtedy najbardziej stylowym podróżnikiem na tym amerykańskim terenie. Plecak ten przypominałby mi, że nie jestem jedynie podróżnikiem ale również kobietą i mogę wyglądać świetnie nawet w dziczy. Dodatkowo byłby poręczny i mogłabym schować tam najpotrzebniejsze rzeczy. Plecak Claire's kojarzy mi się z wolnością, tak samo jak Alaska, więc to z pewnością byłoby idealne połączenie :)

[CENTER]Moja odpowiedź będzie w postaci prezentacji mojego autorsta.. Nie ma lepszej drogi do dobrego nastroju niż marzenia pod postacią podkładu muzycznego i moje osobiste zdjęcia przeplatane wraz z produktami marki Claire's, które były moją główną inspiracją w ostatnim czasie..
Wszystko wykonane specjalnie na trwający konkurs..
Zapraszam i życzę miłego oglądania[/CENTER]
[video=youtube;nds7Fx8Miu8]https://www.youtube.com/watch?v=nds7Fx8Miu8&feature=youtu.be[/video]

Plecak Claire's zabiorę ze sobą na bezludną wyspę. Będe miała wtedy przy sobie wszystko czego potrzebuje :)