Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Wygraj „Muzyczny telefon”
P.S a jeśli chodzi o samsunga to ... kiedy bylismy z Marcinem kiedyś na spacerze spadła mi ta sama torebka i kiedy mój kochany mi ją powiedział, żebym uważała bo telefon mi się popsuje. Byłam zdziwiona bo telefon miałam w kieszeni. Więc Marcin zajrzał do torebki i w otchłani tej kieszonki gdzie była dziura ( którą zaszyłam odrazu po nieszczęsnych urodzinach) pod poszewką znalazł mojego kochanego samsunga. Nie czułam wibracji bo widocznie telefon się rozładował i przez prawie 4 miesiące leżał biedny na dnie mojej torebki :eek: Kiedy go naładowałam to nie było i tak żadnej wiadomości od mojego byłego kochanego. Więc mój kochany telefonik wiedział co robi. I dzięki niemu jestem szczęśliwa z Marcinem. (nowy telefon oddałam bratu, a ja sama mam mojego Kochanego SAMSUNGA X200) ;)
bylam wtedy w 6 klasie ..dostałam w wakacjie simensa a51 (jak sie nie myle bo to dawno juz bylo.)
tedy zima
pamietam to jak dzis byla wtedy zima ..... komorke zostawilam w kieszeni od kurtki ...mama szykowala sie do prania// pytala sie czy nic nie mam no a ja oczywiscie nawet nie domyslajac sie ze cokolwiek w nich mam dalam kurtke do prania.........
po jakiejs godzince moze poltota mama skonczyla prac!!!! wiesza kortke ipyta sie mnie co mam w kieszeni...... ja tam lece ... o lol moja komorka ....oczywiscie nie dzialala ,bo co mogloby wytrzymac ponad godzinie w wodzie ....(myslalam co tu zrobic bo przeciez do gwarancji ne oddam bo arczej nie jest przewidywane pranie sie przez godzinke... )no coz wytarlam ja i polozylam na kaloryfer zeby wysuszyla sie do konca ...... lezala na nim pare dni ...ciagle nie dziala w koncu mama wziela bateria i zaczela ja czyscic bo oczywiscie miala w sobie proszek.....
watpilam w to ze zacznie dzialac bo w sumie byla beznadziejna ta komorka ...ale lepsze to niz zadna...
wyobrazacie sobie ze jak mama to wytarla ......wlozylam i ....dzialala.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ucieszylam sie.....
od teraz zawsze patrze do kieszeni przed praniem hehehe
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/052.gif)
The end.
Pewnego wieczoru w klubie spotkałam chłopaka, który od dłuższego czasu próbował się ze mną skontaktować, poderwać, poznać. Znaliśmy się krótko, ale jednego byłam pewna już po pięciu minutach rozmowy z tym kolesiem! NIE CHCĘ MIEĆ Z NIM NIC WSPÓLNEGO. ;) Niestety pech chciał, że często go spotykałam to w sklepie, to w lokalu z koleżankami. I pewnego razu, gdy niestety znowu go spotkałam postanowiłam udawać, że rozmawiam przez telefon ze swoim chłopakiem! Gdy zobaczyłam Łukasza (bo tak miał na imię ten nieszczęsny adorator) wzięłam do ręki telefon, wyszłam w bardziej ciche miejsce i udawałam, że rozmawiam z chłopakiem. Łukasz w pierwszym momencie zaczął się śmiać, ale gdy zaczęłam mówić do telefonu, że czekam na niego w klubie itp. :cool: telefon nagle zaczął dzwonić! Dzwonić na najgłośnieszym poziomie głosu, wibrować i wariować! :eek: Chłopak od razu zorientował się, że udawałam... od tamtego czasu, więcej go nie spotkałam!:) Jupi! :D do teraz mam swojego Samsunga, może nie ma kamery, a aparat nie ma 3mp kocham swój telefonik!