Wygraj zaproszenie na pizzę w Pizza Hut!

Redakcja
napisał/a: Redakcja 2014-06-16 14:33
Do wygrania 35 zaproszeń na pyszną Pizzę Duo!

fot. serwis prasowy Pizza Hut

Zadanie konkursowe

Napisz, jaka była najbardziej nietypowa potrawa, którą kiedykolwiek jadłaś i opisz jej smak! Możesz opisać danie, oryginalne zestawienie składników lub po prostu nietypowy produkt spożywczy.

[CENTER]
[/CENTER]
Co możesz wygrać?

Mamy dla Was 35 zaproszeń na nową Pizzę Duo do restauracji Pizza Hut. Zaproszenia można wykorzystać w każdej restauracji Pizza Hut w Polsce, do 30 czerwca 2014.

Czym właściwie jest Pizza Duo?

Foodpairing to sztuka łączenia smaków. Pizza Hut postanowiła pójść o krok dalej i na bazie smaków połączyła dwa różne dania. Zestawienie pizzy i sałatki nigdy nie wydawało się tak oczywiste, dlatego Nowa Pizza Duo to innowacyjne rozwiązanie na talerzu!

Z myślą o kobietach poszukujących nowości na wiosnę Pizza Hut przygotowała specjalne lekkie połączenie, doskonale wpisujące się w trend foodpairingu. Nowa Pizza Duo to idealne zestawienie smaku pizzy i sałatki!
Pizza na wyjątkowo delikatnym i cienkim cieście Tuscani i wiosenna sałatka w jednym daniu to doskonałe rozwiązanie na popołudniowy lunch z przyjaciółką. Całość dopełnia jedna z lemoniad smakowych np. melonowa lub arbuzowa, która zachwyci podniebienie nawet najbardziej wybrednego smakosza.
Nowa Pizza Duo występuje w 3 smakach lekkiego połączenia: Pizza Duo Pollo e Zucchini, Duo Salmone i Duo Azzurro.
Nowa Pizza Duo - Genialnie proste i smakowite! Zagraj z nami, odkryj swoje idealne połączenie i zaproś bliską osobę na wyjątkową, wiosenną i lekką ucztę!

Konkurs będzie trwał w dniach 16.06-21.06.2014.
Laureaci muszą odesłać swoje dane w ciągu 24 godzin od podania wyników konkursu.

Zapoznaj się z regulaminem konkursu!


[CENTER]
[/CENTER]
napisał/a: patronius 2014-06-16 15:37
Lubię próbować różnych kuchni ale chyba najbardziej nietypowe i miłe było skonsumowanie żabich udek, własnoręcznie zebranych i przyrządzonych przez moją drugą połową na jednym z naszych pierwszych wspólnych biwaków :) Smak- delikatny, 100 razy lepszy od kurczaka, do tego towarzystwo kucharza, inwencja, posiłek pod gołym niebem, lepiej niż w najlepszej restauracji!
napisał/a: K26 2014-06-16 17:25
Najbardziej nietypową potrawą był kozi ser zapiekany w słodkim francuskim cieście. Podana potrawa miała wyjątkowo słodki smak z odpowiednim sosem. Powiem szczerze zawsze kozi ser kojarzył mi się z czymś mało przyjemnym i brzydko pachnącym produktem. Ale jednak człowiek uczy się całe życie. A smak był niesamowity polecam
napisał/a: madziorkami3 2014-06-16 17:51
Najbardziej nietypowa potrawą jaką jadłam w swoim życiu o ile można to nazwać potrawą był... dżem z ogórka, tak tak nic bardziej mylnego. W skład tego dżemu wchodzi w 80% ogórek a reszte składników to cukier , mięta i melon dla przełamania kwaskowatego smaku. Jeśli chodzi o doznania smakowe to ciężko opisać- słodko kwaśna masa, która wyglądem przypomina sorbet z kiwi. Warto spróbować jeśli ktoś lubi innowacyjność
napisał/a: bella121 2014-06-17 00:21
Szarlotka posypana.... solą... podana jako deser podczas ważnej uroczystości rodzinnej. I co najlepsze, żeby nie robić przykrości zabieganej gospodyni krzątającej się w kuchni, wszyscy zjedliśmy ją ze smakiem! Proszę wyobrazić sobie nasze zszokowane i wykrzywione miny podczas konsumpcji! :);) Niepowtarzalny SŁODKO-KWAŚNO-SŁONY smak zapamiętam na zawsze, zaś nawyk próbowania każdej posypki na cieście pozostał mi do dziś...:eek:
napisał/a: Sesil 2014-06-17 06:15
truskawki z serem pleśniowym błękitnym...na początku zaskoczenie, a potem błoga rozkosz smaków!
napisał/a: bloona24 2014-06-17 09:25
Będąc w Szwecji spotkałam się z nietypowym śniadaniem. Bułkę maczało się w jajku, smażyło na patelni. następnie kładziono plasterek żółtego sera i smarowano grubą warstwą marmolady. Dziwnie połączenie ale szczerze przepyszne.
napisał/a: panti2 2014-06-17 09:41
Niezapomniany smak to smak dania, które zrobiło dla mnie moje "małe-duże" dziecko.Zaaferowany Jaś zaproponował na kolację tosty czyli kromka-wkład-kromka.Niby łamigłówka nie trudna, ale wyobraźnia też pracowała.Pieczywo tostowe zostało wypełnione nutellą, serem żółtym o na szczęście słodkawym smaku ( a jak bez tego ani rusz), oregano i pomidorem.Niby zwykły tost a jednak....smak tego dania pamiętam do dziś i o dziwo smakowało mi to połączenie.
napisał/a: 19790411 2014-06-17 09:55
Nie ograniczam się w kuchni. Nie ma dla mnie dań nietypowych. Fakt, że czasem nie pomyślałabym o połączeniu jakiś składników, potem ktoś mnie częstuję potrawą, gdzie takie połączenie zastosowano i odkrywam swoją nową ulubioną potrawę.
Najbardziej zaskakującą potrawą były dla mnie pierogi z kaszanką. Może nie jestem nimi oczarowana, jednak duży plus dla pomysłodawcy!
napisał/a: BERSZER 2014-06-17 10:04
Najbardziej nietypową potrawę zjadłam w wieku 5 lat. Autorem dania była moja starsza siostra (wówczas 8 letnia). Była to brukselka smażona (prawdę powiedziawszy to "przypalona" było bym odpowiedniejszym słowem) na maśle i polana miodem. Smak był... wyjątkowy. Półsurowa, przypalona i gorzka brukselka skąpa w miodzie. Do tej pory mam dreszcze jak o tym pomyślę. Zdarzało mi się w moim życiu konsumować potrawy z różnych kuchni świata, ale żadne danie nie przebiło "brukselkowego koszmaru z dzieciństwa".
dostojewska
napisał/a: dostojewska 2014-06-17 10:11
Mam bardzo odważne podniebienie i dosyć wyzwolone kubki smakowe, nie boję się nowych smaków, czasami te poszukiwania kończą się apetycznie, czasami pozostaje po nich niesmak. Z pewnością definicja tego, co jest nietypowe jest bardzo relatywna i mocno subiektywna, w moim osobistym słowniku potraw nietypowych pierwsze miejsce zajmuje sałatka z owoców morza. Pierwszy raz trafiłam na tą oryginalną, przepyszną kompozycję podczas konferencji w Wiedniu - w hotelowej restauracji stoły uginały się pod wyszukanym jedzeniem i tylko jeden półmisek był przez wszystkich omijany szerokim łukiem... Gdyby przyjrzeć mu się z bliska (wąsate krewetki, długie macki ośmiorniczek i różne bliżej nieokreślone, galaretowate kształty) ten dystans nie dziwił, jednak wystarczyło unieść się ponad wrażenia wizualne i zaryzykować... aby dać się ponieść niesamowitym wrażeniom smakowym. To prawda, przy pierwszych kęsach, zamykałam oczy, aby moje spojrzenie nie spotkało się z innymi gałkami ocznymi :) ale pod koniec wrażenia smakowe były tak silne, że nie przeszkadzał mi odstręczający wizerunek sałatki. Jak opisać jej smak? Nietuzinkowy, nieokreślony, bogaty w nietypowe połączenia - była w niej zamknięta i słodycz i kwaskowatość i słone nuty, z dodatkiem pikanterii. Pysznie. Nie mogę jednak nie wspomnieć o moim bardzo nieudanym eksperymencie smakowym. Gdy miałam 10 lat, moja mama i babcia wymusiły na mnie spróbowanie, jak smakuje móżdżek. Wzbraniałam się, na sam jego widok miałam odruchy wymiotne, ale nie odpuszczały... ten nietypowy smak (mdły, pozostawiający nieprzyjemny posmak w ustach) przyprawił mnie o mdłości. Nigdy więcej!
napisał/a: olucha90 2014-06-17 10:22
Moim najciekawszym zaskoczeniem kulinarnym był ser... ser z Toskanii o nazwie Formagio di Grotta. Nigdy nie spodziewałabym się, że ser żółty może mieć tak intensywny smak. Zasmakował mi tak bardzo, że przy każdej wizycie we Włoszech szukam konkretnie tego sera, jednak nigdy więcej nie udało mi się go znaleźć. Co prawda jest mnóstwo twardych serów owczych o intennsywnych smakach, ale żaden nie jest tak pyszny jak moje wspomnienie o serku z groty...