Ciężarne Wrocławianki

napisał/a: katie3006 2008-08-21 20:08
Wiem włąśnie że w Oławie jest płatne bo szwagierka tam miała rodzić
(ale z powodu poważnych komplikacji przewieźli ją do Opola) i dlatego mam zamiar sie z nimi kłucic bo opłatę biorą wbrew prawu, nie mogą brac za to opłaty, bo to należy do podstawowych świadczeń gwarantowanych i opłacanych przez NFZ więc my nic za to nie powinnysmy płacić no chyba że chodzi o buty ochrronne czy strój ochronny dla osoby która z nami jest na sali... Z resztą wiecej właśnie o tym pisałam na juz na forum tutaj http://www.forum.polki.pl/showthread.php?t=8184 i Ja nie zamierzam im nic płacić niech się wypchają skoro mam prawo do bezpłatnego porodu rodzinnego to chce z tego prawa skorzystać a oni się mają do tego dostosować i tyle... A jak się nie dostosują to potem bedą ponosić konsekwencje i może się nauczą... Wieć dizewczyny nie dajcie się naciągnąć na niepotrzebne koszy, bo za to co wydacie możecie mieć coś przydatnego dla maleństwa...):);)
napisał/a: czujka23 2008-08-21 21:45
We Wrocku z tego co wiem to w niektorych szpitalach jest tak ze za rodzinny sie placii a i tak nie ma sie pewnosci ze sala przeznaczona do rodzinnego bedzie wolna , a jak nawet jest wolna to pierwsa idzie tam rodzic ta ktora wiecej zaplacila bo w zasadzie nie ma ustalonej ceny ...:/
ponoc to czy w danym szpitalu jest mozliwosc porodu rodzinnego zalezy tylko od tego szpitala nie ma dla wszystkich szpitali jednakowych regul dla wszystkich
napisał/a: katie3006 2008-08-21 22:14
Tak naprawde to nie wolno im brać opłat za poród rodzinny wogóle(no chyba że chodzi o okrycie i obuwie ochronne, które kosztuje pare złotych) , tak samo jak za osobną salę też nie wolno, a to że biorą to poprostu dlatego że liczą na łatwy zarobek spowodowany niewiedzą ciężarnych, a one myślą że tak ma być i płacą choć nie powinny...Wszystko jest dokładnie opisane w artykule na stronie Fundacji "Rodzić po ludzku" i w linku który podałam we wcześniejszej wiadomości, bo skopiowałam tam ten artykuł...;););) Więc naprwde nie dajcie wyciągać z siebie niepotrzebnie pieniędzy, bo jak mówiłam na pewno przydadzą się Wam na coś innego np. cos dla dziecka albo dołożycie troche, bedziecie miały na prywatną położną i bedziecie wiedzieć że dobrze ulokowałyście swoje pieniądze...):)
napisał/a: czujka23 2008-08-22 13:34
a nawiązujac jeszcze do mężów i facetow hehe ja widze ze ten moj maz to ma chyba wiecej objawow ciazowych niz ja;)
np teraz spi :P (jest 13.33) je wiecej heh
Wasi tez troche inaczej sie zachowuja ???
napisał/a: katie3006 2008-08-22 21:34
Hehe moj to nie bardzo się da zauazyc bo on pracuje na nocki od kilku miesiecy i za dnia śpi wstaje a na dwie trzy godziny przed wyjsciem dopiero wstaje i wraca nad ranem i kladzie się spac, wiec nei bardzo się da cos zauważyc... Ale on chyba raczej nie ma...;););)
nitus
napisał/a: nitus 2008-08-25 17:35
Hej laski a co tu taka cisza.
Mi wczoraj minął pierwszy termin wg usg i nadal jestem w dwupaku, w środę zaczynam 40tc a 2 września mam termin wg OM ciekawe kiedy moja księżniczka zechce wyjśc na powietrze. Jutro mam wizytę zobaczymy co mi powie gina.
napisał/a: czujka23 2008-08-25 21:16
no wlasnie nie wiem co tak wszystkich wywialo
ja chetnie bym cos popisala ale sama do siebie nie bede ;)
no to zapewne jak na szpilkach teraz siedzisz?? no chyba lepiej okolo terminu niz za wczesnie .
Złapie Cie pewnie w jakims najmniej oczekiwanym momencie .
Z tego co zauwazylam to wiekszosci chyba kobiet wody odchodza noca

dzieciom sie nudzi wiec postanawiaja obudzic wszystkich i potem juz im tak zostaje ;)
A ja dzis bylam u gina i sluchalam serduszka.. cos nie mogl go znalezc juz sie balam ze bejbik uciekl ale w koncu uslyszelismy:D
pozdrawiam
nitus
napisał/a: nitus 2008-08-25 22:08
Usłyszeć serduszko to cudowne uczucie, my nawet kupiliśmy stetoskop żeby cześciej podsłuchiwać maleństwa.
A co do mnie o faktycznie co mnie coś zaboli to już nadsłuchuje czy może będzie tego więcej, dzisiaj w ogóle czuję się tak sobie brzuch co chwilę twardy ale jakoś nic się nie dzieje, może faktycznie w nocy zacznie się coś dziać. Mąż mówi że ma przeczucie że na weekend zacznę rodzic zobaczymy.
napisał/a: czujka23 2008-08-26 11:09
Moze sie spinasz jak tak wyczekujesz i tylko patrzysz czy to juz czy juz to sie nie rozluzniasz ...
relaksuj sie :)
napisał/a: Kobietaaa 2008-08-27 09:12
katie3006 napisal(a):Tak naprawde to nie wolno im brać opłat za poród rodzinny wogóle(no chyba że chodzi o okrycie i obuwie ochronne, które kosztuje pare złotych) , tak samo jak za osobną salę też nie wolno, a to że biorą to poprostu dlatego że liczą na łatwy zarobek spowodowany niewiedzą ciężarnych, a one myślą że tak ma być i płacą choć nie powinny...Wszystko jest dokładnie opisane w artykule na stronie Fundacji "Rodzić po ludzku" i w linku który podałam we wcześniejszej wiadomości, bo skopiowałam tam ten artykuł...;););) Więc naprwde nie dajcie wyciągać z siebie niepotrzebnie pieniędzy...


Jak nie zaplacisz, to ci powiedza, ze im przykro ale akurat nie ma miejsca do rodzinnego i dadza je tej, ktora zaplaci. Niewazne kto wczesniej co rezerwowal. Prawo sobie, a realia sobie... Naiwna jestes wierzac w to, ze wyegzekwujesz swoje prawa SKUTECZNIE - mozesz tylko probowac z przewidywalnym efektem :)
napisał/a: czujka23 2008-08-27 10:56
Witam mamusie :)
Z tego co sie dowiedzialam to np na kaminskiego we Wrocku sa tylko sale do rodziinego chyba 4 pokoje osobne do porodow rodzinnych wiec nie ma problemu :) nie trzeba placic ...
napisał/a: katie3006 2008-08-27 12:13
Hej, dawno mnie nie bylo ale mój kochany teść sciągnął nam trojana na komputer i trzeba było formatować...;/
Ja tam bede walczyć o swoje prawa a jeśli sie beda wykrecac to pozniej pozałują zawsze moge to zgłosić gdzieś i oni beda mieli problem, ja nie zamierzam za nic płacić bo niestety mnie nie stać na płacenie za coś za co nie powinnam...:)
Nituś i jak tam doczekłaś się swojej księżniczki na weekend??;) hihi brat mojej kolezanki też tak czekał i czekał wszyscy chodzili jak na szpilakch aż w końcu urodził się dzień przed terminem...;):D