Ciężarne Wrocławianki

napisał/a: Beatka36 2008-09-22 10:35
Witajcie
Dzięki za ten artykuł, ja juz kupiłam zestaw transpotrowy na posiew i bedę robic to badanie.Ale to fakt ,wszystko zależy od lekarza prowadzącego ciążę, to on powinien informować jakie badania mamy robić.
W jakich szpitalach będziecie rodzić we Wrocławiu? Nam połozna na szkole rodzenia chwaliła Oławę i Trzebnicę, hi hi bo na Wrocław narzekaja, za dóżo porodów maja...
Nitus śledzę twoje wypowiedzi, dzięki za opis przebiegu porodu, bardzo mnie to interesuje , bo mój wielki finał przede mną...i boje się jak pieron.:).
napisał/a: tazjaa 2008-09-22 11:16
Zestaw transportowy a co to jest ?? Jeśli chodzi o trzebnice to nie mają chyba oddziału do ratowania niemowląt więc dla mnie odpada. Ja zamierzam na Kamieńskiego.
napisał/a: katie3006 2008-09-22 19:35
Nio własnie czo to jest zestaw transportowy?? Ja bede w Olawie,no chyba że by mnie cos zebralo jak bede w Krakowie u rodziców, ale tak to plan podstawowy jest że w Oławie...):)
napisał/a: Beatka36 2008-09-23 17:02
Witam mamusie i brzusie
Zestaw transportowy na posiew kupiłam w Cezalu ( sklep medyczny). Jest to taka długa rurka-menzurka, w której w środku ,jest taka długa bagietka i jest tam na końcu tej rurki jakiś przezroczysty żel.Tą bagietką pobiera sie wymaz chyba z szyjki macicy i do badania to idzie .Jak wyjdą jakieś bakterie, to moja koleznka , która ostatnio rodziła w Warszawie, dostała antybiotyk w kroplówce.Mi kazała moja ginekolog kupić taki zestaw, kosztował grosze , bo za 2 szt zapłaciłam jakieś 1,25 zł.Dzisiaj wieczorem ide z tym do mojej ginekolog.Ja juz mam wizyty do końca co tydzień.
pozdrawiam serdecznie
nitus
napisał/a: nitus 2008-10-02 16:26
mam pytanie do mam z Oławy czy któras z was lub moze znajome szczepiły dzieci szczepionkami skojarzonymi , ile one kosztuja?
nitus
napisał/a: nitus 2008-10-08 18:38
Dziewczyny co z wami, gdzie sie podziewacie czyżby dolegliwości ciążowe nie pozwalały wam siadac do kompa?
napisał/a: katie3006 2008-10-09 21:19
Hehe nituś ja tam dolegliwości prawie wcale nie mam ale ostatnio nie mam czasu żeby siąsc na kompa bo albo ja u lekarza albo z narzeczonym wczoraj musieliśmy do Oławy jechać na pogotowie i nie ma kiedy za duzo tego wszystkiego na raz sie dzieje...
nitus
napisał/a: nitus 2008-10-10 12:45
Czytając Twojego posta Katie przypomniała mi się moja historia z mężem który po integracji w pracy rozciął sobie głowę i też musiałam z nim jechac na pogotowie a raczej to pogotowie przyjechało po mojego, ja byłam wtedy w 26tc stres i nerwy wtedy były straszne ale zakończyło się tylko 5 szwami.
napisał/a: tazjaa 2008-10-10 23:13
Hej Dziewczyny

Czy wiecie może w jakim szpitalu we wrocławiu można znieczulenie dostać??
napisał/a: katie3006 2008-10-11 20:48
Nitus moje kochanie ma cos z żołądkiem prawdo podobnie to wrzody i teraz sie nie skonczy na jednorazowym leczeniu, ale staram sie byc spokojna:)
A mam do CIebie jeszcze prośbe mozesz mi napiać co trzeba zabrac do szpitala przed porodem a co oni mogą zapewnic, wiesz ubranka pampersy itp. bo z tego co słyszałam to podobno wasne przyniesione ubranka i pampersy lubią ginąć...;)
nitus
napisał/a: nitus 2008-10-11 21:19
Dla dziecka miałam tylko pampersy i chusteczki nawilż. jak dziecko jest od początku przy tobie (poród naturalny) to masz to wszystko przy sobie jeśli rodzisz przez cięcie to na początku oni przebierają a potem jak juz jestes na chodzie to masz dziecko przy sobie i te pampersy tez. Ciuszki miałam tylko na wyjście i mąż przywiózł mi na sam koniec jak już nas wypisali. Nie spotkałam się z sytuacja żeby coś ginęło. Ja dla siebie miałam 2 koszule rozpinane do połowy, 3paczki podkładów poporodowych bella i przybory toaletowe.
napisał/a: katie3006 2008-10-12 20:51
Aha no to nie jest źle, ja narazie planowo to bede rodzic naturalnie wiec pewnie bede miec maleństwo przy sobie;)