Co myslicie o aborcji?

napisał/a: edytarusin 2008-04-20 19:24
kasiulasesnascie napisal(a):blueberry: masz prawo robić ze swoim życiem i ciałem co Ci sie tylko podoba... ale jeśli jesteś w ciąży, nieważnie czy ze starym obleśnym facetem, który Cie napadł czy ze swoim ukochanym to aborcja nie jest decydowaniem o SWOIM życiu tylko o życiu nowego człowieka, do tego niewinnego. czy ono ma cierpieć i musi umrzeć za to, że ktoś skrzywdził Ciebie??...

kasiulasesnascie napisal(a):I pamiętajcie, że każdy dzidziuś, czy to z przestępstwa czy niechciany czy chory, jest szczęściem :)

Jak to dobrze, że jesteś na tym forum:)Dziecko, to zawsze dziecko! Bez względu na to czy chciane czy nie. Ciężki poród też zostawia pewien uraz w psychice, ale czy to znaczy, że można za mieć pretensje do dziecka? Nigdy nie przeżyłam gwałtu i szczerze współczuję kobietom, które przeżyły. Nie zapominajcie jednak, że kara powinna spotkać gwałciciela, a nie niewinne dziecko!
napisał/a: kasiulasesnascie 2008-04-20 20:22
jeśli ktokolwiek ma wstydzić sie gwałtu to jedynie sprawca a nie ofiara... naprawde mało jest na świecie osób, które wyśmiałyby zgwałconą dziewczyne. większość by jej bardzo współczuła...

Pewnie połowa ludności na świecie była nieplanowana lub niechciana a jednak wiele kobiet nawet nie pomyślało o aborcji.

Nie wyobrażam sobie, jak można za gwałt karać dziecko... ono jest tak samo skrzywdzone jak jego matka, którą to spotkało.

edytarusin: masz racje:) z pewnością każdy poród to cierpienie, ciąża niekiedy też, ale nie można mieć o to pretensji do dziecka. ono nie jest winne, taka jest fizjologia :)
napisał/a: Apsik 2008-04-20 20:43
edytarusin i kasiulasesnascie zgadzam sie z wami dzieciatko to najwieksze szczescie jakie moze nas spotkac.blueberry nie mysl o sobie i swoim bolu pomysl choc chwile o tym malenkim czlowieczku ono tez czuje i cierpi
anetakam0
napisał/a: anetakam0 2008-04-20 21:01
Apsik napisal(a):edytarusin i kasiulasesnascie zgadzam sie z wami dzieciatko to najwieksze szczescie jakie moze nas spotkac.blueberry nie mysl o sobie i swoim bolu pomysl choc chwile o tym malenkim czlowieczku ono tez czuje i cierpi

i coraz więcej NAS :)
napisał/a: edytarusin 2008-04-20 21:10
I tak być powinno:)
napisał/a: kasiulasesnascie 2008-04-20 21:18
Apsik: nie wyobrażam sobie, co ono czuje jak rozrywają mu rączki i nóżki ;( to okropne:( nie moge spać spokojnie z myślą, że gdziekolwiek na świecie takie coś jest legalne i lekarze to robią...
anetakam0
napisał/a: anetakam0 2008-04-20 21:27
no cóż Kasiu - "człowiek człowiekowi wilkiem"
mam nadzieję, że mówiąc głośno o tym, że aborcja = zabójstwo bezbronnego choć kilka dziewczyn zastanowi się i ... urodzi zamast wyrzucić
często powodem aborcji jest bezradność kobiety - nie wie że ma inne możliwości (oddanie dziecka)
i niestety mimo takiej "edukacji seksualnej" wiele dziewczyn niestety nie ma pojęcia jak wygląda i co może czuć Maleństwo w łonie matki - słuchają i woerzą takim co mówią - to kilka komórek - nie zywy człowiek
przykre jest tylko że tak mówi (ponoć) studentka biologii
napisał/a: edytarusin 2008-04-20 21:45
kasiulasesnascie napisal(a):Apsik: nie wyobrażam sobie, co ono czuje jak rozrywają mu rączki i nóżki ;( to okropne:( nie moge spać spokojnie z myślą, że gdziekolwiek na świecie takie coś jest legalne i lekarze to robią...
Dla mnie to też niezrozumiałe. "CYWILIZACJA ŚMIERCI"...
napisał/a: leniutka 2008-04-20 21:50
kasiulasesnascie napisal(a):Apsik: nie wyobrażam sobie, co ono czuje jak rozrywają mu rączki i nóżki ;( to okropne:( nie moge spać spokojnie z myślą, że gdziekolwiek na świecie takie coś jest legalne i lekarze to robią...


Legalna czy nie to niczego tak naprawdę nie zmieni. Aborcja była jest i będzie, bo zawsze znajdą się kobiety które w ten sposób będą chciały pozbyc się problemu i osoby które za pieniądze będą służyły pomocą.
Potrzebna jest większa edukacja seksualana, dostęp do środków antykoncepcyjnych, no i musi się coś zmienic w świadomosci osób którzy nie widzą niczego złego w przerywaniu ciąży.
anetakam0
napisał/a: anetakam0 2008-04-20 21:57
leniutka napisal(a):Legalna czy nie to niczego tak naprawdę nie zmieni. Aborcja była jest i będzie, bo zawsze znajdą się kobiety które w ten sposób będą chciały pozbyc się problemu i osoby które za pieniądze będą służyły pomocą.
Potrzebna jest większa edukacja seksualana, dostęp do środków antykoncepcyjnych, no i musi się coś zmienic w świadomosci osób którzy nie widzą niczego złego w przerywaniu ciąży.
I TO (moim zdaniem) MOŻE BYĆ KOŃCEM DYSKUSJI
napisał/a: kasiulasesnascie 2008-04-20 21:58
na szczęście ja taka wrażliwa :D czasami aż nadwrażliwa:)

Wiele moich koleżanek ma dziecko w wieku 16 lat.. osobiście znam 3. I jak nieraz z nimi rozmawiam to mówią, że nie chciały dziecka, ale nie pomyślały o aborcji... i pomimo, że jak były w ciąży to ludzie je wytykali palcami, to teraz im zazdroszczą, a one same nie wyobrażają sobie życia bez tych dzieci:)

Ludzkimi opiniami niewarto sie kierować... często dziewczyny sie boją "co ludzie powiedzą?" jejku... ludzie zawsze będą gadać i sie śmiać... będziesz w ciąży w wieku 16 lat- będą sie śmiać, będziesz miała 30 lat i bez dziecka i męża też będą sie śmiać;/ tak już jest... nie warto sie tym kierować. Tylko swoim szczęściem, a będąc w ciąży PRZEDE WSZYSTKIM szczęściem dziecka.

częste są też przypadki, że kobiety usuwają dzieci przez to, że bieda w domu... jeszcze do niedawna byłam dzieckiem i wiem, że dziecko wcale nie potrzebuje najdroższch zabawek, najlepszych ubrań czy pieniędzy, potrzebuje tylko MIŁOŚCI... żadne pieniądze mu tego nie dadzą...

jeśli uda mi sie przez to forum ocalić chociaż jedno dziecko od zabicia i chociaż jedną matkę od zabicia swojego maleństwa to już będzie cud :)

POZDRAWIAM:* pamiętajcie, dziecko to skarb:*
anetakam0
napisał/a: anetakam0 2008-04-21 22:39
znalazłąm na innym forum : http://www.focus.pl/forum/przegladaj/posty/temat/nauka-a-czlowieczenstwo-aborcja/

Co sądzicie na temat aborcji?
Wiadomo, że we współczesnych czasach można przewidzieć z bardzo dużym prawdopodobieństwem wady i choroby płodu. Jednak czy należy zabijać Bogu ducha winne żywe istoty? Przecież niczym nam nie zawiniły, a na pewno też chcą żyć. Kolejny aspekt jest taki, że nigdy nie wiem na kogo wyrośnie taki upośledzony człowiek. To, że ma wady rozwojowe znaczy, że jest gorsze?
Krótki test:
Gdybyś znał kobietę, która ma już ośmioro dzieci, z czego dwoje jest głuchych, dwoje jest ślepych a jedno upośledzone umysłowo, przy czym owa kobieta jest chora na syfilis, to czy zalecałbyś aborcję?


Jeżeli tak to właśnie zabiłeś Beethovena.


Moim zdaniem "to co boskie powinniśmy pozostawić Bogu". Nikt nie ma prawa decydować o życiu i śmierci niewinnych istot. Zapewne pojawią się przykłady kobiet zgwałconych i ciąż zagrażających zdrowiu matki. Moim zdaniem prawdziwa matka z miłości do dziecka nie powinna się wahać ani sekundy i podjąć to ryzyko jakie niesie za sobą poród. Co do zgwałconych kobiet. Wiem, że nie jest to cudowne dzieciństwo, ale zawsze można oddać dziecko do sierocińca. Przynajmniej przetrwa. Nikt mu przynajmniej nie odbierze bez powodu życia.
Co do wad rozwojowych. Dlaczego mamy pozbawiać życia takich ludzi? Czy są oni od nas gorsi? Nie! Chyba nie chcemy tworzyć społeczeństwa bez wad, istot idealnych? Był już taki jeden który próbował. Nazywał sie Hitler. Wszyscy wiemy jak to się skończyło.