Tak też powiedział mi lekarz, 2 lata zakazu zachodzenia w ciążę.
Zgadzam się. W sumie teraz już nie pamiętam jak się czułam bezpośrednio po, ale pamiętam, że zgodnie z koleżanką z sali stwierdziłyśmy, że nie rozumiemy kobiet które to sobie fundują na własną prośbę.
u mnie mieszka laska miałam juz 3 cc(ma 24 lata)1 dziecko ma 3 lata drugie 1,5 roku a 3 7 miesiecy i uwazam ze w takim przypadku powinni ja podwiazac niestety w naszym kraju to niemozliwe...a kolejna ciaza to juz zagrozenie dla jej zycia ;/
teraz, w obecnych czasach wada wzroku nie stanowi podstawy do CC. Chyba że jest tak bardzo powazna, że zagraża życiu matki (matka niedowidząca). Ale to sa naprawdę rzadkie przypadki.
Kiedyś, jakieś 20-30 lat temu uważano , że siatkówka może się odklejać. Teraz lekarz uznają to za mit, bez podstaw medycznych.
teraz, w obecnych czasach wada wzroku nie stanowi podstawy do CC. Chyba że jest tak bardzo powazna, że zagraża życiu matki (matka niedowidząca).
no tak o to mi chodzi że bardzo poważna wada ja też mam wadę wzroku i nie lecę do okulisty po zaświadczenie o cc bo uważam że to jest mała wada choć znam osobę z mniejszą wadą chodzącą bez okularów i ma zaświadczenie od okulisty bo właśnie było to na zasadzie "nie widzę przeciwwskazań to co wypisać "
Gdybym miała kiedykolwiek rodzić dziecko, to niestety w 99% to mnie czeka, właśnie ze względu na wrodzoną wadę wzroku
[ Dodano: 2011-07-15, 13:51 ]
znam osobę z mniejszą wadą chodzącą bez okularów i ma zaświadczenie od okulisty
Ale czasem noszenie okularów nie do końca jest potrzebne, wiec może ma wadę wrodzoną która właśnie jest takim wskazaniem do CC.
Wszystko zależy od kobiety....jak chce CC to załatwi
teraz, w obecnych czasach wada wzroku nie stanowi podstawy do CC. Chyba że jest tak bardzo powazna, że zagraża życiu matki (matka niedowidząca). Ale to sa naprawdę rzadkie przypadki.
Kiedyś, jakieś 20-30 lat temu uważano , że siatkówka może się odklejać. Teraz lekarz uznają to za mit, bez podstaw medycznych.
Jeszcze kilka lat temu moje znajome miały cc z tego wskazania.
a
Ale czasem noszenie okularów nie do końca jest potrzebne, wiec może ma wadę wrodzoną która właśnie jest takim wskazaniem do CC.
Wszystko zależy od kobiety....jak chce CC to załatwi
dokładnie jak chce to załatwi - niestety co jest wielką głupotą wg mnie oczywiście. Ale każdy może mieć woje zdanie...
ma tą samą wadę co ja tyle że słabszą jest po prostu krótkowidzem....
u mnie mieszka laska miałam juz 3 cc(ma 24 lata)1 dziecko ma 3 lata drugie 1,5 roku a 3 7 miesiecy i uwazam ze w takim przypadku powinni ja podwiazac niestety w naszym kraju to niemozliwe...a kolejna ciaza to juz zagrozenie dla jej zycia ;/
kiedys po 3 cc podwiazywali normalnie jajniki niby to nielegalne a jednak to robili a w Uk mozna miec wiecej niz 3 cc
teraz, w obecnych czasach wada wzroku nie stanowi podstawy do CC. Chyba że jest tak bardzo powazna, że zagraża życiu matki (matka niedowidząca). Ale to sa naprawdę rzadkie przypadki.
Kiedyś, jakieś 20-30 lat temu uważano , że siatkówka może się odklejać. Teraz lekarz uznają to za mit, bez podstaw medycznych.
wada wzroku jest zaleceniem do cc ale musi byc naprawde duza lub musi byc zagrozenie odklejenia siatkowki.
Dokładnie. Należy pamiętać, że po cesarce z koleją ciążą trzeba poczekać. Słyszałam, że minimum dwa lata
Tak też powiedział mi lekarz, 2 lata zakazu zachodzenia w ciążę.
a co jak sie trafi??
jakas bzdura ile jest takich przypadkow ze sa ciaze jedna po drugiej np nieplanowane... i co w takiej sytuacji? przeciez ciazy nie usuwaja
ja slyszalam ze poprostu jak chcesz miec sn po cc to musi minac odpowiednia ilosc czasu czyli wlasnie 1-2 lata zeby wszystko sie dobrze zagoilo bo inaczej rana moze sie rozejsc
Między mna a bratem są niecałe 2 lata różnicy i obije jesteśmy po cc. Mój najmłodszy brat (urodzony 7 lat po mnie) też jest z cc ale po nim lekarze ze względu na fobro mojej mamy ją podwiązali.
Generalnie wydaje mi się, że odczucia po cc i sn są mocno subiektywne. Czytałam relacje kobiet po obu typach i są takie które za nic w świecie nie chciałyby już np mieć cc a są takie, które dziękują Bogu, że miały taką możliwość. Niektóre kobiety rodzą sn tak szybko, że nawet nie zdążą przyzwyczaić się do myśli, że rodzą a inne przeżywają wielogodzinne a niekiedy kilkudniowe tortury.
ja slyszalam ze poprostu jak chcesz miec sn po cc to musi minac odpowiednia ilosc czasu czyli wlasnie 1-2 lata zeby wszystko sie dobrze zagoilo bo inaczej rana moze sie rozejsc
No właśnie chyba w ciąży może się rozejść i stąd ta przerwa A jak się trafi to już trudno, pewnie lekarze mają na to jakieś zalecenia, że trzeba bardziej uważać i sprawdzać, czy nic się nie rozchodzi.
ja chciałam rodzić naturalnie ale niestety wyszło inaczej i miałam cesarkę z której jestem bardzo zadowolona :) syneczka od razu mi położyli przy twarzy ucałowałam go i przytuliłam to był cudowny moment :) potem go zabrali a mnie oczywiście szyli :) jak przewieźli mnie na salę to zaraz przynieśli mi synka i siostra przystawiła go do cycusia a on słodko jadł :) rodziłam późnym wieczorem i synek był przy mnie non stop tylko w łóżeczku obok na którego cały czas patrzyłam lub dotykałam rączką ( między czasie się przespałam jak on spał) a gdy zapłakał przychodziła siostra i nim się zajmowała opieka była super :) wstałam po 14 godzinach od cięcia i dałam radę synkiem się zająć choć siostry chciały pomagać i czasami korzystałam z ich pomocy szczególnie w nocy :) i teraz nie boję się cesarki nawet bym chciała rodzić drugie dziecko przez cesarkę bo się boję porodu sn :) bo chyba każdy się boi tego czego jeszcze w życiu nie przeżył :)