Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Przygotowania_do_świąt...

napisał/a: ~medea 2011-12-21 11:17
W dniu 2011-12-20 21:32, XL pisze:
> Dnia Tue, 20 Dec 2011 21:01:33 +0100, medea napisał(a):
>
>> Podwójną panierkę przecież da się wyczuć na pierwszy rzut nawet oka, a
>> co dopiero zęba.
>>
> Przecież pisałam, że nie jadam - żeby nie musieć wyczuwać.
>

No ale przecież swojej polędwicy też nie ocenisz, zanim jej nie zamówisz.

Ewa
napisał/a: ~Stalker 2011-12-21 13:32
On 21 Gru, 11:02, "Justyna Vicky S."
wrote:
> Użytkownik "Stalker" napisał w wiadomościnews:99d416a1-672a-476a-9124-901c38424897@x7g2000yqb.googlegroups.com...
>
> Skoro ma być coś oryginalnego, to tego jeszcze chyba nie było:http://kuchennewzlotyiupadki.blox.pl/2008/12/Sledzie-w-occie-z-cebula...
>
> A u mnie na wigilii to danie, że tak powiem tradycyjne. Kurczę, w tym
> roku mi będzie brakować,
> bo ze względów logistycznych nie damy rady obu teściowych "objechać",
> a takie robi tylko moja mama...
>
> Mniam :) Miałam ochotę zrobić, bo jeszcze nie robiłam, ale stwierdziłam, że
> za dużo tego już :))

Kurcze blade, taka mnie ślinka napadła, że sam sobie zrobię takie
śledzie i w piątek będą na obiad

Stalker, a na wigilię śledź po sułtańsku...
napisał/a: ~Bbjk 2011-12-21 13:53
W dniu 2011-12-21 13:32, Stalker pisze:

> Stalker, a na wigilię śledź po sułtańsku...

To znaczy na słodko i z rodzynkami?
Słodkie śledzie jadłam w Szwecji, smakowały trochę jak śledziowe
pierniki (uczucia smakowe miałam mocno ambiwalentne) - czy coś w tym
rodzaju robisz?
--
Bbjk
napisał/a: ~Stalker 2011-12-21 13:59
On 21 Gru, 13:53, Bbjk wrote:
> W dniu 2011-12-21 13:32, Stalker pisze:
>
> > Stalker, a na wigilię śledź po sułtańsku...
>
> To znaczy na słodko i z rodzynkami?
> Słodkie śledzie jadłam w Szwecji, smakowały trochę jak śledziowe
> pierniki (uczucia smakowe miałam mocno ambiwalentne) - czy coś w tym
> rodzaju robisz?
> --
> Bbjk

Nie tyle ja co żona albo szwagierka

Coś w ten deseń:
http://dodajiwymieszaj.blox.pl/2008/12/Sledzie-po-sultansku.html

Stalker, i nie powiedziałbym, że one są "na słodko", smak jest jednak
zdecydowanie inny
napisał/a: ~Justyna Vicky S." 2011-12-21 15:03

Użytkownik "Stalker" napisał w wiadomości
On 21 Gru, 11:02, "Justyna Vicky S."
wrote:
> Użytkownik "Stalker" napisał w
> wiadomościnews:99d416a1-672a-476a-9124-901c38424897@x7g2000yqb.googlegroups.com...
>
> Skoro ma być coś oryginalnego, to tego jeszcze chyba nie
> było:http://kuchennewzlotyiupadki.blox.pl/2008/12/Sledzie-w-occie-z-cebula...
>
> A u mnie na wigilii to danie, że tak powiem tradycyjne. Kurczę, w tym
> roku mi będzie brakować,
> bo ze względów logistycznych nie damy rady obu teściowych "objechać",
> a takie robi tylko moja mama...
>
> Mniam :) Miałam ochotę zrobić, bo jeszcze nie robiłam, ale stwierdziłam,
> że
> za dużo tego już :))

Kurcze blade, taka mnie ślinka napadła, że sam sobie zrobię takie
śledzie i w piątek będą na obiad

Też dostałam ślinotoku :) Ale chyba się powstrzymam, bo nie wiemw co ręce
wsadzić i kolejnej roboty nie będę sobie szykowac :)
Pozdrawiam

--
Justyna Vicky S.
napisał/a: ~XL 2011-12-21 18:04
Dnia Wed, 21 Dec 2011 05:40:47 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2011-12-20 23:48, XL pisze:
>
>>>>>> Ty zaś jesteś tak 'światowa', że nawet haccap
>>>>>
>>>>> HACCP.
>>>>
>>>> Jask napisze pekaes to też mne będziesz poprawiać? LOL
>>>
>>> A sama z uporem maniaka pisuje "hacap".
>>> :)
>>
>> Tak, "hacap", jak widzisz w cudzysłowie.
>
> Również bez. W tym właśnie wątku.
> BTW, musi Cię temat mocno boleć, skoro tak namiętnie zabierasz w nim głos.

Zapewne setki tematów, w których zabieram głos, bolą mnie równie mocno - np
świąteczne menu

PS. Głupiaś.
--
XL
napisał/a: ~XL 2011-12-21 18:08
Dnia Wed, 21 Dec 2011 07:37:21 +0100, Bbjk napisał(a):

> Nie zauważyłam, by Ukrainki były
> brudne, lub by w miejscach, gdzie je jadłam, było brudno, jak sugeruje
> XL.

Niczego takiego nie sugeruję. W ogóle nie chodziło o BRUD - chodziło o
przygotowywanie dań w miejscach i warunkach do tego nie przeznaczonych i
prez osoby nie spełniajace warunków san-epid (badania).

Twoja nieuczciwość w "przekazie" graniczy już z chamstwem. A właściwie nim
jest.
--
XL
napisał/a: ~XL 2011-12-21 18:10
Dnia Wed, 21 Dec 2011 08:02:03 +0100, Bbjk napisał(a):

> wciąż nie
> wiem, jak to jest, że na tzw. Zachodzie nawet najmniejsza rodzinna
> knajpka wiejska proponuje dobry obiad. Skromny, lecz świeży i pyszny)

Moja droga, już Ty mi nie tłumacz, jak jest na tym świetlanym "zachodzie" -
mam mnóstwo znajomych i rodziny tam, oni mówią niby to samo, co Ty, ale
dodają zawsze, m.in. o Niemcach: "Tam od frontu kwiatki, błysk i politura,
tylko trzeba zajrzeć na tyły budynku i widzi się realia".
--
XL
napisał/a: ~XL 2011-12-21 18:11
Dnia Wed, 21 Dec 2011 00:13:54 -0800 (PST), Stalker napisał(a):

> Skoro ma być coś oryginalnego, to tego jeszcze chyba nie było:
> http://kuchennewzlotyiupadki.blox.pl/2008/12/Sledzie-w-occie-z-cebula.html

Żartujesz?
--
XL
napisał/a: ~XL 2011-12-21 18:15
Dnia Wed, 21 Dec 2011 10:00:57 +0100, Bbjk napisał(a):

> W dniu 2011-12-20 21:38, XL pisze:
>
>>> Polecam także w Kielcach:
>>> http://hotelkongresowy.pl/pl/restauracja/menu/
>
> Lepszy wybór masz też blisko, bo ok. 30 km od Twojej wsi. Maleńka
> świetna restauracja Cymes jest w Chmielniku. Przemili właściciele, dobre
> gotowanie. Zawsze przejeżdżając przez Kieleckie dzwonimy z drogi, by
> przygotowali coś pysznego - i zawsze tak tam jest. Sama maleńka, senna
> miejscowość tez interesująca, czas się tam jakby zatrzymał.

Hmmm, w Chmielniku byłam raz w życiu. Ale może kiedyś się zdarzy, ze tam
zajrzę, żeby coś zjeść, dzięki.
--
XL
napisał/a: ~XL 2011-12-21 18:17
Dnia Wed, 21 Dec 2011 10:15:02 +0100, krys napisał(a):

> Nixe wrote:
>
>> W dniu 2011-12-20 22:29, XL pisze:
>>> Dnia Tue, 20 Dec 2011 22:21:37 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>
>>>> To formalizacja zasad, które i tak się w żywieniu zbiorowym zawsze
>>>> stosowało, tylko że Ty to poczytujesz jako uciążliwość i fikcję.
>>>
>>> Nie, moja paulinko, nie JA poczytuję, tylko to JEST uciążliwa fikcja.
>>> Polegająca na wyciąganiu od przedsiębiorców kasy za durnowate szkolenia i
>>> atesty.
>>
>> Jasne. Normy i procedury są durnowate :>
>> Jak sobie wyobrażasz utrzymanie higieny i jakości na najwyższym poziomie
>> przy produkcji żywności?
>
> HEHEHE. Duży producent słodyczy. Wejście na halę w obowiązkowym czepku,
> zakaz noszenia biżuterii, mycie rąk, dezynfekcja, podwójne rękawiczki. A
> przy taśmie stoi pani, kaszle zasłaniając usta urękawiczkowaną ręką. Po czym
> poprawia wafelki Smacznego.

Myślę, że to uświadomi "wierzącym w ustawy i hacapy" ich naiwność.
--
XL
napisał/a: ~XL 2011-12-21 18:21
Dnia Wed, 21 Dec 2011 11:13:00 +0100, Nixe napisał(a):

> "XL" napisał w wiadomości
> news:1b24awx5djmte$.v4lb22bqei61.dlg@40tude.net...
>
>> Czym są te alergeny w liniach technologicznych? - białkami. czyli
>> substancjami organicznymi.
>> Skoro nie można ich z linii usunąć, to co dopiero tam OPRÓCZ nich bytuje!
>> I o to mi własnie chodzi.
>
> Ale o co konkretnie, bo ja nie rozumiem.
> Te alergeny miałyby być jakąś pożywką dla bakterii czy czymś w rodzaju
> samych bakterii czy jeszcze coś innego?

Nieeee - tylko współlokatorami tego, co tam jest oprócz nich 333-)


> A może Tobie się wydaje, że sterylność polega na tym, że usuwa się z danego
> miejsca_wszystko_aż do pierwszej wartwy atomów??

W każdym razie każde zagrożenie - jak mówi HACCP 3-)





--
XL