Studia czy malzenstwo?
napisał/a:
~kuba
2006-09-15 08:49
siwa napisał(a):
> Nie wróżę przyszłości związkowi pani doktor i slusarza-spawacza.
> Pytanie brzmi raczej -- studia, czy TEN facet.
Polozna to nie lekarz.
Znam kilka takich zwiazkow pani architekt - spawacz.
Pani lekarz - kierowca.
Nie odbieram ich jako mezalianse.Nie kazdy lekarz jest geniuszem a
spawacz idiota.
Chyba ze oboje w domu po pracy dalej sa lekarzem i spawaczem ;)
> Nie wróżę przyszłości związkowi pani doktor i slusarza-spawacza.
> Pytanie brzmi raczej -- studia, czy TEN facet.
Polozna to nie lekarz.
Znam kilka takich zwiazkow pani architekt - spawacz.
Pani lekarz - kierowca.
Nie odbieram ich jako mezalianse.Nie kazdy lekarz jest geniuszem a
spawacz idiota.
Chyba ze oboje w domu po pracy dalej sa lekarzem i spawaczem ;)
napisał/a:
milen348
2018-12-29 21:58
studia bo przyszłosc jest najwazniejsza