Wieści_z_Europy_-_adopcje_dzieci
napisał/a:
~siwa
2005-07-05 14:25
Marchewka napisał(a):
> Mój tam się namęczył.
Jednak nieporównywalnie, jak myślę.
> A samo patrzenie, jak się ukochana osoba męczy i wije
> z bólu, też potrafi być męczące. I na długo pozostaje w pamięci.
Chętnie bym się zamieniła. Proszę, nie porównuj patrzenia z rodzeniem.
>> Ok. Ale jest to scenariusz _dobrowolny_.
> Jak najbardziej! Jednak gdybym wiedziała, że tej dobrowolności nie będzie,
> nie byłoby w ogóle żadnego scenariusza.
I na tym polega różnica. Niestety kobieta jak już w tej ciąży jest to
dobrowolność się kończy. Musi urodzić, tak czy inaczej.
>> Przyznam, że nic mnie tak nie wkurza jak
>> facet mówiący _rodziliśmy_, albo co gorsza _rodziłem_.
> A mnie to rozczula. I czuję, ża taki facet ma być z czego dumny, o ile
> spędził czas porodu ze swoją kobietą w podobny sposób, jak mój TŻ ze mną.
No pewno. Każdy facet powinien byc dumny z wykonywania swoich
obowiązków.
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:siwa@jabber.org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
> Mój tam się namęczył.
Jednak nieporównywalnie, jak myślę.
> A samo patrzenie, jak się ukochana osoba męczy i wije
> z bólu, też potrafi być męczące. I na długo pozostaje w pamięci.
Chętnie bym się zamieniła. Proszę, nie porównuj patrzenia z rodzeniem.
>> Ok. Ale jest to scenariusz _dobrowolny_.
> Jak najbardziej! Jednak gdybym wiedziała, że tej dobrowolności nie będzie,
> nie byłoby w ogóle żadnego scenariusza.
I na tym polega różnica. Niestety kobieta jak już w tej ciąży jest to
dobrowolność się kończy. Musi urodzić, tak czy inaczej.
>> Przyznam, że nic mnie tak nie wkurza jak
>> facet mówiący _rodziliśmy_, albo co gorsza _rodziłem_.
> A mnie to rozczula. I czuję, ża taki facet ma być z czego dumny, o ile
> spędził czas porodu ze swoją kobietą w podobny sposób, jak mój TŻ ze mną.
No pewno. Każdy facet powinien byc dumny z wykonywania swoich
obowiązków.
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:siwa@jabber.org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
napisał/a:
~Joanna_Słocka
2005-07-05 14:27
Użytkownik "Ewa Ressel"
> Znasz chociaż jedną taką sytuację?
Po co pytasz, przeciez nie uwierze ze nie wiesz, ze u nas w ogole nie ma
mozliwosci
legalizacji zwiazku Nadmienie tylko, ze w innych krajach ustawy o adopcji
dzieci partnera powstaly wlasnie w tym w celu, jaki opisuje - czyli ktos poza
mną dostrzegł istnienie tych sytuacji, konkretnych ludzi, prawda? Bo nie uwierze
rowniez, iz myslisz ze conajmniej 7 panstw podjelo tę inicjatywę i uchwaliło to
prawo tylko dla mojej wyimaginowanej sytuacji
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
> Znasz chociaż jedną taką sytuację?
Po co pytasz, przeciez nie uwierze ze nie wiesz, ze u nas w ogole nie ma
mozliwosci
legalizacji zwiazku Nadmienie tylko, ze w innych krajach ustawy o adopcji
dzieci partnera powstaly wlasnie w tym w celu, jaki opisuje - czyli ktos poza
mną dostrzegł istnienie tych sytuacji, konkretnych ludzi, prawda? Bo nie uwierze
rowniez, iz myslisz ze conajmniej 7 panstw podjelo tę inicjatywę i uchwaliło to
prawo tylko dla mojej wyimaginowanej sytuacji
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
napisał/a:
~puchaty
2005-07-05 14:41
Chcę rzucić pl.soc.rodzina w diabły, ale Twoje posty Joanna Słocka mnie
niestety powstrzymują:
> *Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
A ja sobie myślę, że także brzucha.
puchaty
niestety powstrzymują:
> *Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
A ja sobie myślę, że także brzucha.
puchaty
napisał/a:
~Joanna_Słocka
2005-07-05 14:46
Użytkownik "puchaty"
> A ja sobie myślę, że także brzucha.
Takze brzucha? To podpucha!
Wątła z Pana mądrość bucha
-
Pozdrawiam serdecznie i do jutra
Asia
> A ja sobie myślę, że także brzucha.
Takze brzucha? To podpucha!
Wątła z Pana mądrość bucha
-
Pozdrawiam serdecznie i do jutra
Asia
napisał/a:
~Margola"
2005-07-05 14:47
Użytkownik "Joanna Słocka" napisał w wiadomości
> Użytkownik "Margola"
>> Oczywiście. Trudno jednak zgodzić się z poglądem, iż powinna być ona
>> usiana dziećmi.
>
> Dla zlagodzenia sporu
... o ile jakiś jest... ;)
>dodam tylko, ze wiekszosc dzieci zyjaca w nieudanych
> zwiazkach rodzicow, oraz wiekszosc nieplanowanych choc chcianych ciaz
> dotyczy jednak par hetero a nie homo. Jesli tym drugim sie to zdarza
> rowniez - to nie z powodu przynaleznosci do orientacji, tylko
> niedoskonalosci natury ludzkiej ogolnie.
A wiesz, jak fajnie byłoby, gdyby tak nie było?
i nie wiem, czy ;) czy :(
Margola - Fantastka, Wiem
napisał/a:
~Margola"
2005-07-05 14:47
Użytkownik "puchaty" napisał w wiadomości
> Chcę rzucić pl.soc.rodzina w diabły, ale Twoje posty Joanna Słocka mnie
> niestety powstrzymują:
>
>> Dla zlagodzenia sporu dodam tylko, ze wiekszosc dzieci zyjaca w
>> nieudanych
>> zwiazkach rodzicow, oraz wiekszosc nieplanowanych choc chcianych ciaz
>> dotyczy
>> jednak par hetero a nie homo. Jesli tym drugim sie to zdarza rowniez - to
>> nie z
>> powodu przynaleznosci do orientacji, tylko niedoskonalosci natury
>> ludzkiej
>> ogolnie.
>
> Dodam tylko, że już samo homo wydaje się być świadectwem tej
> niedoskonałości.
No coś Ty, to jest Wyższe Stadium Wtajemniczenia ;)
Margola
napisał/a:
~puchaty
2005-07-05 14:49
Chcę rzucić pl.soc.rodzina w diabły, ale Twoje posty Joanna Słocka mnie
niestety powstrzymują:
> Użytkownik "puchaty"
>
>> A ja sobie myślę, że także brzucha.
>
> Takze brzucha? To podpucha!
> Wątła z Pana mądrość bucha
Wątła ale prawdziwa
puchaty
niestety powstrzymują:
> Użytkownik "puchaty"
>
>> A ja sobie myślę, że także brzucha.
>
> Takze brzucha? To podpucha!
> Wątła z Pana mądrość bucha
Wątła ale prawdziwa
puchaty
napisał/a:
~Margola"
2005-07-05 14:49
Użytkownik "siwa" napisał w wiadomości
>
> No pewno. Każdy facet powinien byc dumny z wykonywania swoich
> obowiązków.
>
Wybacz, rodzenie z żoną nie jest obowiązkiem faceta, jakkolwiek jest bardzo
miłym gestem.
Margola
napisał/a:
~puchaty
2005-07-05 14:51
Chcę rzucić pl.soc.rodzina w diabły, ale Twoje posty Margola mnie niestety
powstrzymują:
>> Dodam tylko, że już samo homo wydaje się być świadectwem tej
>> niedoskonałości.
> No coś Ty, to jest Wyższe Stadium Wtajemniczenia ;)
Nie mogę Ci odpowiedzieć - choćbym nawet chciał - bo mam akurat piłkę
tenisową w ustach.
puchaty
powstrzymują:
>> Dodam tylko, że już samo homo wydaje się być świadectwem tej
>> niedoskonałości.
> No coś Ty, to jest Wyższe Stadium Wtajemniczenia ;)
Nie mogę Ci odpowiedzieć - choćbym nawet chciał - bo mam akurat piłkę
tenisową w ustach.
puchaty
napisał/a:
~puchaty
2005-07-05 14:56
Chcę rzucić pl.soc.dzieci,pl.soc.rodzina w diabły, ale Twoje posty siwa
mnie niestety powstrzymują:
> Chętnie bym się zamieniła. Proszę, nie porównuj patrzenia z rodzeniem.
Ale z drugiej strony: "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal".
puchaty
mnie niestety powstrzymują:
> Chętnie bym się zamieniła. Proszę, nie porównuj patrzenia z rodzeniem.
Ale z drugiej strony: "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal".
puchaty
napisał/a:
~Ewa Ressel"
2005-07-05 14:59
Joanna Słocka napisał(a):
> -
> Pozdrawiam serdecznie i do jutra
Łeee, dopiero przyszła i już sobie idzie...
(Gdzie byłaś jak Cię nie było?)
ER
--
> -
> Pozdrawiam serdecznie i do jutra
Łeee, dopiero przyszła i już sobie idzie...
(Gdzie byłaś jak Cię nie było?)
ER
--
napisał/a:
~siwa
2005-07-05 15:23
Margola napisał(a):
> Wybacz, rodzenie z żoną nie jest obowiązkiem faceta, jakkolwiek jest bardzo
> miłym gestem.
Jak zmywają też są tacy rozczulający, bo nie muszą...
--
s i w a
w sumie trochę sobie jaja robię...
> Wybacz, rodzenie z żoną nie jest obowiązkiem faceta, jakkolwiek jest bardzo
> miłym gestem.
Jak zmywają też są tacy rozczulający, bo nie muszą...
--
s i w a
w sumie trochę sobie jaja robię...