Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Wrzesień 2009
ja też ma czasem wszystkiego dosyć. i psychicznie i fizycznie. Gabryś jest ciężki a ja nie oszukujmy sie waże koło 50 i ciągaćgo nie dam rady, siada mi kręgosłup i wszystkie kości i mięśnie bolą po nocy wstaję cała zdrętwiała,mam nadzieję że jak już zacznie chodzićsam to bedzie mi trochę lżej przynajmniej nie będe musiała go dźwigać.
Mały zrobił się taki niedobry, wszędzie go pełno ni posiedzi chwili w jednym miejscu. najbardziej mnie to wkurza jak go ubieram lub przewijam to on mi sie ciągle przewraca na brzuch i długa tak że czasem jedne spodnie wkładam 10 minut. z przewijaka też próbuje zwietać co jest niebezpieczne bo to chwila i na ziemi leży!!!no to tyle, my dzisiaj sami bo mój mąż pojechał na połowy dorsza do Władysławowa.a my nie mamy pomysłu na dzień. poleniuchujemy sobie. oooo właśnie wstała płaksa!!!!!
U nas wszystko dobrze. Asiula jest dosłownie wszędzie, z motorkiem w dupci zwiedza co się da i strachu przed nieznanym nie odczuwa :) Staje dosłownie wszędzie, więc jak nic muszę pozmieniać wystrój mieszkania ;)
Dziś coś jej wyskoczyło przy wardze (ostatnie tygodnie minęły pod znakiem katarku) i albo to jakaś krostka albo... oby nie, ale jest możliwość że to opryszczka. :confused:
Pozdrowionka!
![paulinka898](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/paulinka898-239786.jpg)
Powstrzymywałam się od pisania bo nie chciałam was dołować ale musze to komuś powiedzieć!
U nas znowu czarne chmury zawitały ale tym razem za sprawką tych małych potworów:mad:
Noemi jest okropnie niegrzeczna, można mówić jak do ściany a ona i tak swoje zrobi, zabiera zabawki Nicoli nie chce dzielić się z innymi i zrobiła się niejadkiem co u niej to coś dziwnego:confused:
Nicola-to przypadek beznadziejny, staram się ją odstawić od cycka ale na sam widok butli daje taki popis że łep pęka, ostatnio dwie godziny wyła i poszła spać głodna w rezultacie bo nie chciałam się złamać. Widze, że się przestaje najadać bo znowu wstaje w nocy na cycka. Od miesiąca piszczy i z radości i ze złości i nie wiem jak ją tego oduczyć??? Wstaje na nogi przy meblach, pluje i rozciera ręką po moich lśniących podłogach, i ciągle wymaga mojej obecności jak tylko goście próg przekroczą.
Mam ich tak dość że pewnego dnia je pozabijam, modle się co dzień by jak najszybciej była 19.30 kąpiel i spać bo cierpliwości mi brakuje, mąż całymi dniami w pracy od 5rano do 21, a te upały całkiem mnie dobijają.
Wakacje-to określenie jest mi bliżej nieznane:eek:
a u nas lipa... mały w ciągu miesiąca zgubił 0,5 kg. wogóle nie je nic . butla z mlekiem je na śpiocha i to jedyne jego jedzenie.o zupie to nawet nie wspomne bo trzęsie sie na sam jej widok.zrobiliśmy dzisiaj badania całą listęi zobaczymy co nam z tego wyjdzie!!!!to narazie tyle papapa
![izula79](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/izula79-239784.jpg)
oj Mamusie znowu jakieś smutasy z Was wychodzą. Co się dzieje? Trzymajcie się dzielnie.
Andzia u nas też Marysia to typ niejadka ale jednak spadku wagi jeszcze nie przeżyliśmy. Za to nie mamy ciągle nawet 8 kilo i te ciągłe nawroty cholernej atopiii...za 2 tygodnie idziemy na kilka dni do szpitala. Może tam coś ustalą konkretnego.
Paulinka wiem co możesz przeżywać. Ja od tygodnia jestem samotną matką 24 godz.na dobę mamy w domu babokrację czyli rządy bab czyli jak jest dobrze to wszsytkie się śmiejemy a jak źle to wszsytkie na siebie wrzeszczymy i ryczymy. Dobrze, że jet plac zabaw gdziemoje dziewczyny spotykają koleżankiimogą odpocząć nieco od mamy a ja spotykam innych narzekających rodziców i też mogę odreagować.
Co do spotkania to bardzo chcę się spotkać ale chyba się za dużo odzywać nie powinnam, bo z tego mojego chcenia to jak na razie nic nie wychodzi. Z Megi nie wypaliło, ze spacerów z Asią też na razie nici... Ale jakby co to jestem za
dobranoc, idę do łóżka, bo padam
p.s. aaa Mamkropka fajnię,że znów wpadasz na forum
Pogoda przepiękna, więc my siedzimy większość dnia na dworze, w parku :) Tym bardziej, że nadal trudno mi pogodzić zabawę z Asiulą ze sprzątaniem, a w tym bajzlu wytrzymać nie mogę ;)
Dwa tygodnie miałam siostrzeńca po opieką, czterolatka ze złamaną ręką - wielki szacunek dla mamuś dwójeczki!! Dla mnie pierwszy tydzień był koszmarny, totalna dezorganizacja, w drugim tygodniu logistyka była już lepsza, a nawet mogę powiedzieć, że nieźle dawaliśmy sobie radę :) Trzy tygodnia sierpnia też będziemy we trójeczkę. To się wyzwanie nazywa :)
Moja córa dziś pierwszy raz przeszła sama, trzymając się kanapy całą jej długość. Wiem, że przy wyczynach np. Izuli Marysi to pikuś, ale ja tam jestem dumna z mojej małej panienki :D
![betinabeata](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/betinabeata-269479.jpg)
![aneta1986170](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/aneta1986170-267578.jpg)
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/101.gif)
Forum trochę zwolniło - każda zajęta, obowiązków przybywa a czasu jak na lekarstwo. My bawimy na lubelszczyźnie. Asiula zachwycona bo dziadki rozpuszczają. Babcia co chwila gotuje jakieś nowe przysmaki - więc ja wypoczywam lepiej niż na wczasach. Tylko ten upał.. człowiek lepi się jakby się klejem wysmarował. Najlepiej to by było spod prysznica nie wychodzić.
Na dodatek dostałam taki okres (drugi dopiero i to z dwutygodniowym opóźnieniem - nawet już test robi,łam ;) ) - że się martwić zaczęłam, dosłownie jakby wszystkie kurki się odkręciły.
A wracając do upałów - ja tam mimo wszystko się cieszę - od tego jest lato by były upały. :D
Tak więc pozdrawiam Was gorąco i.. co z tym spotkaniem?