Wrzesień 2009

napisał/a: megi1g 2010-07-18 20:45
czesc właśnie pije winko leże na dywanie oglądam film dzieci śpią jest miło chłodno myśle o naszym spotkaniu ja proponuje morze:D co myślicie o początku sierpni tak za dwa tygodnie :D
napisał/a: megi1g 2010-07-18 21:05
przesyłam wam moj numer tel na wasze prywatne forum
napisał/a: andzia198316 2010-07-20 10:18
witam ja się przybieram pisac już od kilku dni ale ciągle coś mi przeszkadza. ostatnie dwa tyg. byliśmy u mojej mamy, na niby wakacjach. niby bo tam jets budowa, statwiaja budynek gosp. wiec roboty bylo więcej niż odpoczynku.teraz wróciłam do domu i jakośnie mogę się zorganicować. roboty ma pełno mały brio na każdym kroku a ja nie nadążam za nim sprzatać, wczoraj wylał wiadro z wodą do podłogi przedczoraj zbił słoik litrowy z miodem.nie wiem co z niego wyrośnie, zrobił sie wręc nieznośny ciągle by tylko łaził po podłodze a jak wsadzę go do kojca albo łóżeczka to wisk jakby go zarzynali żywcem .no i mamin synek straszny, nie mogęsie nawet na chwilkę oddalić bo płacze. z mężem nie bardzo chce siedzieć, bo on trzyma większy rygor a mamusia na wszystko pozwala więc mały rozbójnik korzysta.
myśłimy o wyjeździe nad morze na początku sierpnia, o ile mąż ulop dostanie.więc narazie wszystko może sie zmienić.
Upały niby minęły ale już nadchodzą kolejne.a ja w taki skwar nie funkcjonuję. ostatnio w sobotę i niedziele to modliłam sie żeby w końcu sie skonczyły,i tak jest gorąco to jeszcze trzeba ciagać te nasze słodkie ciężarki na rączkach.
ważyłam dzisjiaj Gabrysia waży 9600 więc chyba ładnie ale o jedzenie ciągle mamy batalie.kasze jeszcze jako tako zjada o zupach lepiej nie wspominać.no i co nieo z naszych talerzy zjada.ma już 6 zębów więc coraz sprawniej idzie mu gryzienie, i w końcu zakumał o co chodzi z kubkiem niekapkiem.narazie zmykam.....
napisał/a: megi1g 2010-07-20 14:29
cześć ja zaglądam tu kilka razy na dzień z nadzieją że wszystkie znowu zaczniemy pisać jak było do niedawna o naszych radościach i smutkach ja dziś zaprawiałam ogórki do tego zrobiłam jabłecznik i jeszcze czeka mnie pranie i to ręczne bo nadal nie mam pralki :eek: myślę że zanim wróci mąż z pracy to już będę wolna dzieci rozrabiają Mateusz wszędzie wstaje ale jeszcze sam się nie odważył puścić to dopiero będzie :D jakoś daję rade ale czasem jak mam zły dzień to mam dość bycia kurą domowa wynieś przynieś pozamiataj jak masz czas to se polataj ;) popołudnie staram się mieć wolne od pracy jak wraca mąż to wtedy razem gdzieś z dziećmi idziemy czy jedziemy a co do wagi to Mateusz ma prawie 11 kg :D duży chłopak jest co dźwigać pozdrawiam i zmykam do pracy pranko czeka
napisał/a: megi1g 2010-07-20 14:41
jeśli którąś ominęłam to przepraszam Eliza Beatanna Paulinka Madzika Aneta Mamakropka Aś Izula Andzia i ja Megi ale by było super jak wszystkim udało by się spotkać a ile frajdy dla maluszków :D
napisał/a: andzia198316 2010-07-20 15:05
megii to niezy pulpecik z Mateuszka, tylko pozazdrościć, nie mw chyba nic gorszego od dziecka niejadka. stoję w kuchni wymyślam m zupki i inne dania a on nawet buźki nie otwiera.szoookkkk. ale ja teżbyłam niejadkiem więc ma to po mnie!!!!!!
paulinka898
napisał/a: paulinka898 2010-07-20 17:40
Hej

Jak przeczytałam ile wasze maluchy ważą to szoku doznałam:eek: Nicola waży 8440kg ale co się dziwić jak nadal tylko na piersi, dla niej nic innego nie ma:mad:Dzięki temu czuje się jak dojarka.
Co do zębów ma 10 więc jest czym gryść szkoda że o tym nie pomyśli. Zaczeła chodzić przy meblach i upadać na pupe więc nie musze ciągle za nią chodzić.

Noemi pożegnała pampersy i świetnie mówi, pomaga mi przy Nicoli i stara się dostarczać mamie powodów do uśmiechu.

A u mnie... zdjagnozowano depresje po porodową (szybko co nie), koleżanka miała już dość mojego wiecznie złego nastroju i zaciągneła do specjalisty, narazie przechodze terapie a jak odstawie małą od piersi dostane jakiegoś dopalacza by u czupków nie wylądować. Narazie nie widze poprawy ich gadanie że mam zmienić nastawienie i inne piredoły jeszcze bardziej mnie wku...
A co tu taka cisza???
napisał/a: megi1g 2010-07-22 13:04
więc my nad morze jedziemy za tydzień piątek sobota niedziela i poniedziałek bo w niedziele jest żużel w Gdańsku wiec w te okolice się wybieramy czy którejś z was by też to odpowiadało tylko muszę poszukać noclegi
napisał/a: papayka 2010-07-22 22:40
ja chętnie bym się wybrała ale właśnie w trójmieście wcale nie jest łatwo znaleźć noclegu przyjaznego dziecku i nie kosztującego majątku :(
A właśnie, może któraś z Was ma jakiś namiar na dobre miejsce nad morzem? Wybieramy sie na spontaniczny urlop w okolicach Asiowych urodzin ;)
napisał/a: papayka 2010-07-22 22:45
A co do wagi to ja mam nadzieję że moje dziecie waży już 9kg, choć na apetyt nie narzekamy. Byliśmy u moich rodziców i babcia tuczyła jak mogła ;) czyli gotowała obiadki, na śniadanko kanapeczki były z żółteczkiem, mięskiem, serkiem. Było przyjemnie bo nie musiałam ani sprzątać ani gotować a teraz znów szara rzeczywistość jak obuchem w głowę mi dała. I ten upał co energię odbiera.. Choć tu akurat wolę te upały niż tę szarość co jeszcze niedawno była..
Asia jest cała w potówkach, a do tego coś ją w rękę ugryzlo i od tygodnia nie schodzi:confused:
napisał/a: megi1g 2010-07-23 16:21
tak masz racje papajka nie jest to łatwe i zastanawiam się czy pojedziemy skoro nikt inny nie pojedzie to chyba nie ma sensu bo my już byliśmy na wakacjach i tylko z wami chciałam się spotkać szkoda że to nie wypali :(
napisał/a: papayka 2010-07-23 21:08
ja to bym się mogla nawet w te i z powrotem przejechać - z Torunia daleko nie jest ;)