Wrzesień 2009

izula79
napisał/a: izula79 2010-02-02 22:04
dobry wieczór,

a co tu taka cisza? Wchodzę, żeby sobie trochę odpocząć przy czytaniu a tu żadnych nowych postów?

A my ciągle na walizach ale juz niedługo.

Byłyśmy dziś na szczepieniu. Marysieńka najnowszą szczepionkę przeciwko pneumokokom (taką skierowaną przeciwko 13 serotypom a nie jak do tej pory 7). Dowiedziałam się, że w przypadku Ani, która była szczepiona tą prostszą szczepionką (przeciwko 7 serotypom) mogę zastosować jednokrotne szczepienie tą nowszą wersją. Zdecydujemy się. Zdecydowaliśmy się też na zaszczepienie Marysi przeciwko meningokokokom więc następnym razem obie panienki poprowadzę na szczepienie.

A moja Marysia już prawie waży 6 kilo. Jest w 10 centylu ale ponieważ wszystkie wyniki są dobre to widocznie taki z niej chudzielec będzie :)) Chciałam Was zapytać czy wszystkie Wasze dzieciaczki mają mierzony wzrost, bo u nas w przychodni nie mierzą. Maria była ostatnio mierzona jeszcze w szpitalu ponad 4 miesiące temu. Jak sama niedawno mierzyłam Marysię to wyszło mi 66 cm ale nie jestem pewna czy ja to dobrze robię (nie pamiętam jak to było u Ani). Mierzy się dziecko z tyłu, od czubka głowy, ciągnąc metr krawiecki do pięty (tak zmierzyłam) czy do palców??? Jak?

Pozdrawiam i dobrej nocy
napisał/a: megi1g 2010-02-03 14:25
faktycznie cisza tu i to mocno dzieci śpią po obiadku więc chwila wolnego ale nie za dużo bo naszło mnie na sałatkę warzywną :) my mamy już ponad 8 kg :D jest co nosić:rolleyes: coś ostatnio mamy problem z zasypianiem w dzień płacz i płacz nie wiem dlaczego bo do tej pory kładłam na boczek i już spał a teraz wierci się nawet gdy śpi ale tylko w dzień a Julka marudzi ostatnio jak ma się ubierać płacze i bije ogólnie dużo ostatnio płacze myślę że wyczuwa atmosferę domową między mną a teściową mniej z nią przebywa bo jak zejdzie to nie chcę przyjść na kolacje czy obiad wtedy ja siła ja biorę a teściowa komentarz że biedne dziecko zamiast jej wytłumaczyć że zje i zaraz do niej przyjdzie i dalej sie będą bawić mnie wtedy krew zalewa oby to mieszkanie sie znalazło to wtedy będzie lepiej przede wszystkim ja odpocznę psychicznie bo gdzie się nie ruszę tam widzę jej oczy nawet jak jestem na podwórku to firanka chodzi po prostu jak w wiezieniu a nawet gorzej maż jezdzi do pracy cały dzień go nie ma a ja muszę tu tkwić bo ile można chodzić do mamy po tym wszystkim byłam tam co dziennie ledwo wstałam i na spanie wracałam ale to było męczące ach szkoda gadać i choć uśmiech mam na twarzy to serce mnie boli dosyć tych smutków dziś robię po południu spotkanie dla dzieci dwie kumpelki z dziećmi wiec bedzię jazda :D :eek: wszystko fruka hi hi hi damy rade to okiełznać ;) dobrze że chcą nas odwiedzać przynajmniej jest wesoło do południa byłyśmy na spacerku ale śnieg na chodnikach to masakra dla wózka wiec dziś kupuje chustę ale czy mały w niej nie zmarznie co myślicie
napisał/a: megi1g 2010-02-03 14:29
zmykam gotować a robię jeszcze pałki w miodzie więc troszkę pracy będzie pozdrawiam
napisał/a: andzia198316 2010-02-03 16:51
Witam wszystkie mamusie i dzieciątka!!!!
U nas staruchy!!!Mały troche sie uspokoił, bo był nie do wytrzymania.płakał marudził w dzień w nocy też płakał przez sen. znajoma poradziła mi odstawić wszystkie jedzonka które dostawał.i wyleczyć brzuszek. dołączyliśmy do terapii antyrefluksowej opócz loscu jeszcze debridat i jest ok. Spi w nocy ładnie w dzień jest wesoły śmieje sie na całe gardło!!!!megi faktycznie spacer po naszych chodnikach zimą to nie lada wyczyn!!!A u nas jeszcze dziś wieje przez cały dzień więc napada jeszcze więcej!!!
megi szukajcie tego mieszkania prędziej bo szkoda twoich nerwów na tą Twoją teściową!!!!Aj szkoda gadać!!!!
A jaką chustę kupujesz????
napisał/a: andzia198316 2010-02-03 16:53
Izula u nas w przychodni dzieci nie mierzą!!!Jak zapytałam pielęgniarkę o to to mi powiedziała że jak maluch przyjdzie do nich sam(na swoich nóżkach)to wtedy zmierzą!!!Moja mama też powtarza że nie powinno sie mierzyćtakich maluchów.może to kolejny zabobon ale to ponoć może zatrzymać ich wzrost!!!Gabryś jak leży na macie to jest tak długi jak jej średnica a że mata ma średnicę 70 cm to wiem że on ma jakieś 65-68!!!
paulinka898
napisał/a: paulinka898 2010-02-04 17:53
Witam!!!
U nas po staremu:confused:
Nicoli już idą ząbki i jest troszkę nerwowa gdy mono jej dokucza.
Nadal nie udało mi się nigdzie pójś bo Nicola woli płakać z głodu niż zjeść z butli :(
U nas w przychodni mierzą jak się poprosi, na wizycie zapytam ale ubranka zakładam 68 a ma 4miesiące i 2tygodnie.
Noemi mi często mierzyli i jest wręcz za wyskoa jak na swój wiek:D
Megi-jeśli możesz poczekaj z kupnem chusty, 12lutego idę do Klubu Kangura to będę Ci mogła jakoś doradzić co warto kupic, ja też mam zamiar kupić chustę ale wolę się wypytać specjalisty co jest najlepsze dla maluszka bo jest duży wybór w internecie.
Gościem w Klubie będzie fizjoterapełtka więc warto iść.
A co tak cicho na forum?
napisał/a: andzia198316 2010-02-04 20:33
Ja zaglądam po kilka razy dziennie , ale cisza jak makiem zasiał!!!Więc i ja nic nie pisze a pozatym i tak mam najwiecej wątków!!!Czyżby wasze maleństwa nie pozwalały mamusiom sie zrelaksować przy "pampersie"!!!
U nas nadal staruchy!Gabryś tak jak pisałam sie uspokoił. Śpi ślicznie cała noc, w dzień tez spi więcej. w zasadzoe po każdym karmieniu urządza sobie drzemkę, a dwe to ma takie nawet 2 godzinne!!!Więc nie narzekam!!!
Paulinka ja zamówiłam dzisiaj chustę na allegro. (tkana wiążaną) taką długą 4,6 metra!co prawda nie firmową, bo nie mam pewności ze małemu sie spodoba chustowanie(nosidełka nie lubi)!!!W razie czego zawsze moge kupić firmową!!!Bo ponoć jak ktos juz zacznie nosić w chuście to na jednej nie poprzestanie!!!!Teraz tylko nauczyć sie wiązan i w drogę!!!Jak przyjdzie to zdam relacje!!!
Trzymajce sie cieplutko papapa!!!!!!!
NO i ODZYWAĆ SIĘ!!!!!!!!Bo nasze forum zamiera!!!!
napisał/a: megi1g 2010-02-04 22:04
Andzia czy możesz mi podać namiary na chustę bo chciała bym tańszą te firmowe trochę kosztują ale z kupnem mogę poczekać aż Paulinka się popyta jaka najlepsza u nas Mati ma problem ze spaniem niby zaśnie ale ciągle marudzi podejrzewamy ząbki a tak to jest ok choć ostatnio zaczął częściej pić mleko ale może potrzebuje
napisał/a: megi1g 2010-02-04 22:11
no tak a mieszkania nadal niema
napisał/a: andzia198316 2010-02-05 09:23
http://www.allegro.pl/item902393815_chusta_tkana_cool_brown_gratisy.html

megi ja zamówiłam taką.ten allegrowicz ma rózne kolory i rodzaje ta która ja mam to tkana wiązana tylko że poprosiłam żeby ja skrócili do 4,6.to firmowe maja taka długość więc mi wystarczy tym bardziej że jestem raczej mała i drobna!!kosztuje połowę tego co polskiej firmy NATI , które są polecane.Ale jak nam sie sprawdzi to może sie skusimy na oryginalną. narazie musimy wypróbować.


http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=7013889

jeszcze na tej stronie sa nawet fajne.zmykam młody wzywa.
Aspampers
napisał/a: Aspampers 2010-02-05 12:18
No cześć mamusie. Prawie pół godziny mi zajęło poczytanie zaległości.
U nas dużo się działo-jestem totalnie zalatana.
Madzika pisałaś że masz skoliozę i problemy z żebrami. Mnie drętwieją ręce,lewa noga,a ostatnio jak wstałam to prawie się przewróciłam bo nogi miałam jak z waty. Okazuje się że mam odwróconą lordozę szyi(po 35 latach dowiaduję się o tym)-która powoduje niedokrwistość, niedotl.mózgu, drętwienie kończyn itd.Ogólnie grozi mi dyskopatia więc mam zalecenie noszenia kołnierza ortopedycznego conajmniej 2 godziny dziennie i koniecznie podczas długiej jazdy samochodem-i tak do końca życia. No a poza tym kręgosłup krzywy jak S-więc wskazana rehabilitacja co kilka miesięcy-koniecznie.
A Michaś jest po 3-cim szczepieniu. Karmiony nadal piersią-czasami jak mama wyjdzie do sąsiadki na godzinkę to dostaje NAN.Klucha waży 7655 i mierzy 70 cm-nie dziwię się że mi kręgosłup wysiada-to taka klucha jak u Ciebie Megi1 co?:)
A z sukcesów-Mich załapał w końcu smoka, więc nie zawsze muszę się rozbierać aby go uspokoić no i wyjście jak i sam spacer są bez płaczu:)-hiphip huraaaaa.
No i od kilku dni przekręcamy się na brzuszek i za każdym razem jest wielka radość-bo mały cieszy się jak gwizdek.
Moja literka C idzie 8.02 na pierwszą terapię-rehabilitację więc opowiem jak było i co robić. Bo do tej pory co robiłam nie skutkowało.Krzywy jak nie wiem co.
Ostatnio pozytywnie nastawiona chciałam zacząć ćwiczyć brzuszki-no i mięśnie brzucha zerowe-ciężko będzie:)-ale powoli przemęczę się i dam radę.
Dziewczyny koniec z zimowymi depresjami.Wysyłam Wam link jak zrobić kwiaty z papieru-rewelacja-zróbcie sobie krokusy-to zapchnie Wam wiosną. Ja jeszcze nie robiłam ale kumpela tak i sa przepiękne.
http://kwiaty-z-bibuly.pl/01/jak-wykonac-krokusy.html#more-53
To tyle.Megi1-jak będzie bardzo źle to wsadź teściową cichaczem w rakietę i wyślij ją w komos. Z kosmosu trudno jej będzie znaleźdź drogę do domu:)-oczywiście to taki żart na poprawę humoru. Jesteśmy z Tobą.
Andzia-mam nadzieję, że morfologia u bobasa poprawi się szybko
Izula jakież to TBS-y na jakiej ulicy:)?
Całuję mocno w słoneczny ale zimny dzionek.
Trzymajcie się ciepło.Mały wzywa mmmmmmmmmmmamęęęęęęę.pa:)
izula79
napisał/a: izula79 2010-02-05 16:37
cześć Mamusie,

wpadam tylko na chwileczkę, bo u nas przeprowadzkowo. Aś to rzeczywiście z tym kręgosłupem masz problem. Ja też się wybieram do ortopedy z podobnymi objawami :(( Ale jak mogę coś polecić, to kilka tygodni temu zaczęłam ćwiczyć Pilates i jestem (o ile znajdę czas na ćwiczenia) bardzo zadowolona. Ćwiczenia poleciła mi przyjaciółka. Świetnie korygują sylwetkę, wzmacniają mięśnie (zwłaszcza brzucha) i niesamowicie poprawiają samopoczucie. Prawidłowo wykonany zestaw ćwiczeń potrafi zdziałać cuda. Tylko trochę ostatnio mam problem ze znalezieniem na nie czasu..

Pozdrowionka