Czy narzeczony widział was w sukni przed ślubem???

widzial... i teraz z perspektywy czasu potwierdzam



TO PRZYNOSI PECHA

Madziara napisal(a):

widzial... i teraz z perspektywy czasu potwierdzam



TO PRZYNOSI PECHA

Madziara... widzę jakies niemiłe wspomnienia ?

Mój T. widział projekt - fotke z netu. Ale nie chce żeby mnie zobaczył w sukni wcześniej niż dzień ślubu Ale widział mnie w welonie...

muj kochany nie chce jej widziec i nawet nie chce wiedziec w jakim salonie ja kupie :)

Madziara napisal(a):

widzial... i teraz z perspektywy czasu potwierdzam



TO PRZYNOSI PECHA

A ja uwazam,ze to nie zasluga tego, ze widzial Cie w sukni slubnej...
To tylko zwykle przesady stworzone po to,zeby czlowiek nie czul sie zbyt pewnie. Moja babcie dziadek widzial w sukni slubnej przed slubem i dozyli razem sedziwych lat i byli szczesliwi.
My poprostu szukamy jakiegos wytlumaczenia na to,ze sie nie udalo.Sama tak robilam,zeby nie bolalo az tak bardzo.

Masz zupełną rację palika,
T. nie będzie mnie widział ponieważ ma być to dla niego zaskoczenie i zupełna niespodziewajka :)

no przeciez ze przesąd przeciez nie zwalam swoich klopotow na suknie

MonikaLuc napisal(a):

T. nie będzie mnie widział ponieważ ma być to dla niego zaskoczenie i zupełna niespodziewajka

też tak uważam

MonikaLuc napisal(a):

Mój T. widział projekt - fotke z netu. Ale nie chce żeby mnie zobaczył w sukni wcześniej niż dzień ślubu Ale widział mnie w welonie...

Mnie też narzeczony widział, bo w tym roku na weselu złapałam welon i byłam w nim już do końca wesela :D

Ale sukni mu nie pokażę (nawet projektu z netu, mimo że nie jest w sumie aż tak podobny do oryginału)

Madziulka napisal(a):

muj kochany nie chce jej widziec

Moj tez, ale nawet nie chodzi o pecha jak juz jest odpowiednia chwila i facet zobaczy Cie po raz pierwszy to wtedy jest zaskoczony i nie moze sie napatrzec i jest to taki magiczny moment

Mój męczy mnie żebym mu się w sukni pokazała, ale jak na razie to suknia jest w trakcie poprawek, przymiarek, to nie ma szans żeby widział ;) Zresztą jak już będzie gotowa, to też nie chcę żeby mnie widział. To już nie będzie to samo jak mnie zobaczy 1 raz w kościele:)










_______________
taniec towarzyski

Mój nie widział moich typów sukni a wczoraj musiałam walczyć ze sobą by mu nie pokazać tego, co wybrałam..Bo bardzo cenie jego gust i opinię i jestem bardzo ciekawa co by powiedział :P Ale w tym wypadku będę polegać tylko na sobie i na mamie i siostrze i przyjaciółce I myślę, że sie nie złamię i narzeczony zobaczy moją suknię na mnie...dopiero w dniu ślubu

Donia1981 napisal(a):

I myślę, że sie nie złamię i narzeczony zobaczy moją suknię na mnie...dopiero w dniu ślubu

tak trzymaj