Jak pokonać czas dłużący się do ślubu?

napisał/a: lisbeth871 2014-08-26 12:12
Filiżanka napisal(a):czy być z nim i czekac, czy go zostawić

Jakbyś go szczerze kochała, to byś nawet o tym nie pomyślała.

Nie mnie ciebie oceniać, ale szkoda że marnujesz komuś życie nie będąc uczuć pewnym do niego.
napisał/a: Filiżanka 2014-08-26 12:12
no największy błąd zrobiłą, że mu dałam, ciekawe czy jemu by tak odpowiadało czekanie na moja dupę ;]

a co ja będę kryć, że mam żal i wstręt do niego, przynajmniej tutaj się wyładuje, bo mnie to już po porostu psychicznie przerasta. kocham go, ale on jest jakiś taki niemęski, co on myśli, że będzie się zenil w wieku 40 lat, masakra jakas, nie wiem ile ja jeszcze wytrzymam.

zachowuje się jak dziwkarz, bo tylko wojaże mu w głowie, w dodatku drogie wojaże! a mnie potrzebuje jako dupy do ruchania :/
napisał/a: candela1 2014-08-26 12:15
Filiżanka napisal(a):no największy błąd zrobiłą, że mu dałam, ciekawe czy jemu by tak odpowiadało czekanie na moja pupę ;]
Filiżanka napisal(a):zachowuje się jak dziwkarz, bo tylko wojaże mu w głowie, w dodatku drogie wojaże! a mnie potrzebuje jako *** do ruchania :/


straszne to jest jak o nim piszesz...
napisał/a: aneczka98 2014-08-26 12:15
Filiżanka napisal(a):powiem tak do 25 r.ż życia w ogóle nie myślałam o ślubie
to ile Ty masz lat?

Filiżanka napisal(a):asieczka, dlaczego, to chyba jest temat dla oczekujących na zaręczyny....
bo żyć nie dajesz. A kiedyś to był taki fajny temat...

Filiżanka napisal(a):uważam, że facet w jego wieku to po roku wie, czy chce być z daną partnerką czy nie, a on ma wszystko, mieszkanie ma, prace ma, żony tylko brak..
widocznie nie chce jeszcze ten żony. Tak trudno to zrozumieć?

Filiżanka napisal(a):nie wiem z czego tu się cieszyć, naprawdę. chce wyjechać z nim, ale z myślą, że się zaręczy a tak to mi się wydaje, że chce mieć partnerkę do sowich wojaży...przynajmniej nie musi chodzić na dziwki..
no to nie jedź, po co się zmuszać?

lisbeth25 napisal(a):Panuj nad sobą, bo przypominasz dziecko, które lizaka nie dostało w sklepie.
o to to

candela napisal(a):Szczerze, to z Twoich wypowiedzi wynika, że ty swojego chłopaka wcale nie kochasz. Zobacz jak ty sie o nim wyrażasz. Masakra jakaś.
Ja rozumiem, że pragniesz ślubu ale zachowaj przy tym szacunek dla partnera a nie go wyzywasz od dziwkarzy...
wyjęłaś mi to z ust...

Filiżanka napisal(a):a co ja będę kryć, że mam żal i wstręt do niego, przynajmniej tutaj się wyładuje, bo mnie to już po porostu psychicznie przerasta. kocham go, ale on jest jakiś taki niemęski, co on myśli, że będzie się zenil w wieku 40 lat, masakra jakas, nie wiem ile ja jeszcze wytrzymam.

zachowuje się jak dziwkarz, bo tylko wojaże mu w głowie, w dodatku drogie wojaże! a mnie potrzebuje jako *** do ruchania
no to rzeczywiście bardzo go kochasz...
napisał/a: lisbeth871 2014-08-26 12:16
Filiżanka, nie pozostawiłaś wyboru.
napisał/a: Nadiya1 2014-08-26 17:59
Czytałam od paru dni bo dziecko tak mi "pozwala" i aż włos jeżył mi się na głowie Nie wierzę w to co przeczytałam. To jakieś zeznania albo desperatki albo kobiety (a raczej dziewczynki) niezrównoważonej psychicznie

[ Dodano: 2014-08-26, 18:03 ]
lisbeth25 napisal(a):Mój M. po roku znajomości chciał się zaręczyć,

Mój Mąż chciał się zaręczać po... 3 miesiącach związku :p Ale ja wtedy nie chciałam, nie byłam na to gotowa. Później, kiedy to minęły nam 2 lata powoli nakręcałam się na zaręczyny, marudziłam tu nie raz aż w końcu doczekałam się po 3 latach i 4 miesiącach :)
napisał/a: malwinka89 2014-08-26 22:55
asieczka napisal(a):zablokujcie ją moderatorzy, zlitujcie się
oj tak
napisal(a):no największy błąd zrobiłą, że mu dałam, ciekawe czy jemu by tak odpowiadało czekanie na moja pupę ;]

a co ja będę kryć, że mam żal i wstręt do niego, przynajmniej tutaj się wyładuje, bo mnie to już po porostu psychicznie przerasta. kocham go, ale on jest jakiś taki niemęski, co on myśli, że będzie się zenil w wieku 40 lat, masakra jakas, nie wiem ile ja jeszcze wytrzymam.

zachowuje się jak dziwkarz, bo tylko wojaże mu w głowie, w dodatku drogie wojaże! a mnie potrzebuje jako *** do ruchania
napisał/a: ziazia3 2014-08-27 10:07
malwinka89 napisal(a):Cytat:
no największy błąd zrobiłą, że mu dałam, ciekawe czy jemu by tak odpowiadało czekanie na moja pupę ;]

a co ja będę kryć, że mam żal i wstręt do niego, przynajmniej tutaj się wyładuje, bo mnie to już po porostu psychicznie przerasta. kocham go, ale on jest jakiś taki niemęski, co on myśli, że będzie się zenil w wieku 40 lat, masakra jakas, nie wiem ile ja jeszcze wytrzymam.

zachowuje się jak dziwkarz, bo tylko wojaże mu w głowie, w dodatku drogie wojaże! a mnie potrzebuje jako *** do ruchania
teraz to już wiem na 100%, ze mamy do czynienia z prowokacją lub osobą z zaburzeniem osobowości
napisał/a: Karoolcia 2014-08-29 15:45

mi w styczniu minie 5 lat, w sumie w grudniu, i też czasami myślę może jakoś niedługo to nadejdzie, ale żeby tak się wypowiadać o swoim facecie, i wałkować to samo w kółko?? tego jeszcze nie widziałam... jakoś tak odechciewa mi się wszystkiego jak to czytam
napisał/a: asieczka92 2014-08-30 22:47
każda sie doczeka

27 minął rok jak P. zapytał się mnie jaki rozmiar paluszka mam tu nawet o tym pisałam, a 10 września minie rok od zaręczyn

warto czekać
napisał/a: amilka2 2014-08-31 09:39
No mój jeszcze raz ostatnio upewniał się co do rozmiaru. Ale spokojnie
Karoolcia, doczekamy się na pewno
napisał/a: Karoolcia 2014-08-31 17:26
asieczka, no to super gratuluję!
amilka, a mój nie pytał! XD
haha no na pewno kiedyś tak