Spowiedź przedślubna

Odnośnie spowiedzi, to tylko mogę dodać, że moja mama była na imieninach u znajomego księdza. Na tychże imieninach najlepsze dowcipy jakie "leciały" to gadki ze spowiedzi . Także z tą tajemnicą to też różnie bywa.

orka napisal(a):

Mysle ze emocje sa potrzebne aby dyskusja nabrala ciekawego przebiegu

Tylko już nie jednokrotnie takie emocje doprowadziły do wielkiej wojny forumowiczek. Ostatnio zażegnaliśmy jeden konflikt i nie chcę już następnego.

sylwia napisal(a):

nie chcę już następnego.

Mysle ze nie bedzie w koncu to temat o spowiedzi a ja zaraz ide do niej wiec nie bede mogla sie "brzydko" klocic :D

...taka spowiedź w kościele przed księdzem - za jego pośrednictwem - dużo daje. Bo właśnie o to chodzi żeby ksiądz nam pomógł, poradził co zrobić, żeby było lepiej, itd.

No właśnie i chyba w tym tkwi cała różnica! Bo mi wystarcza zapewnienie samego Boga, które jest zawarte w Biblii i kiedy Jemu wyznam grzechy to już czuję się czysta. A słowa "idź i nie grzesz więcej" są tak naprawdę słowami Jezusa i to mi wystarcza. Nie muszę słyszeć tego z ust księdza, bo na kartach Biblii jest wyraźnie napisane, że jeśli wyznam grzech Bogu, to On mi ten grzech odpuści i mnie oczyści. Skoro Biblia jest dla mnie autorytetem i wierzę w to co jest w niej napisane, to nie potrzebuję do tego zapewnień księdza. Choć wcale nie podważam ich autorytetu :) Po prostu dla mnie jest to sprawa intymna między mną a Bogiem w modlitwie i zapewnienia odpuszczenia w Biblii.

Dai napisal(a):

Także z tą tajemnicą to też różnie bywa.

a powiedział z imienia nazwiska ?? wskazał osobę ?? na pewno nie .

Ale kwesti spowiedzi jest rozwiazana w Nowym Testamencie i moj cytat wczesniejszy jest wiazacy wiec tylk ksiadz moze Ci grzechy odpuscic ??
Czyli Ty slonko, nie chodzisz do spowiedzi tak ?? :) Bo jesli tak to jestem w stanie uszanowac Twoje zdanie calkowicie )

O tym samym pomyślałam Orka
kwestia tez obrządku - wyznania. Słonko - Kościół rzymsko-katolicki :??

Ja mam uraz do księży, gdy jako mała dziewczynka zostałam strasznie skrzyczana przez ksiedza przy konfesjonale. I to właściwie o nic. O to, że w poprzednim miesiącu nie byłam u spowiedzi. (

orka napisal(a):

wiec tylk ksiadz moze Ci grzechy odpuscic ??

No ja uważam, że Bóg a nie ksiądz.

orka napisal(a):

Czyli Ty slonko, nie chodzisz do spowiedzi tak ??

Dokładnie

orka napisal(a):

to jestem w stanie uszanowac Twoje zdanie calkowicie )

I wzajemnie. Cieszę się :)

[ Dodano: 2007-04-02, 14:11 ]

MonikaLuc napisal(a):

Słonko - Kościół rzymsko-katolicki :??

Nie.

slonko, to ostatnie pytanie jakiego jestes wyznania ?? A jesli Rzymsko-Katolickiego to w jaki sposob odbedziesz spowiedz przed slubna ?? I czy w takim razie uczeszczasz do Komumi Swietej ?

orka, przeniosłam się na PW, coby OTów nie robić i nie denerwować moderatorów