[EREKCJA] - problem

napisał/a: maciek25 2009-01-30 21:47
Witam,
Właściwie to mój pierwszy post tutaj dlatego wypada się przywitać, a więc witam wszystkich Użytkowników forum.

Generalnie problem dotyczy erekcji. Chodzi o to, że obecnie mam partnerkę. W czasie gry wstępnej czuje się mocno podniecony. W zasadzie wystarczy mi, że jest blisko mnie i już, że tak powiem stoi:) Natomiast gdy ma dojść do stosunku to zaczyna opadać...w zasadzie zdarzyło się tak 2 razy jak na razie( za wiele zbliżeń jeszcze nie mamy za sobą). Nie wiem tylko czy jest to problem we mnie, czy to, że przed stosunkiem ona przestanie mnie pobudzać...jak ja zaczynam ją dotykać widać że jest bardzo podniecona i zapomina o mnie...w tym czasie mały opada a ona potem widać chce seksu...Nie wiem czy wina leży w mojej psychice, czy braku pobudzenia odpowiedniego z jej strony, czy też może z tego względu że kilka miesięcy nie uprawiałem seksu lub jestem po prostu przepracowany(ostatnio bardzo dużo pracuje, mało śpię).

Chciałem sobie kupić Intim-X. Mam wrażenie, że to może mi jakoś pomóc chociażby w przełamaniu tej pierwszej bariery akurat z nią.. co o tym myślicie?
Stosował to ktoś? Nawet z ciekawości mam ochotę tego spróbować, tylko nie chce 2 dni ze wzwodem chodzić:D Nie wiem jak długo to działa i czy po stosunku opada, a następnie pojawia się kolejna erekcja jak to zazwyczaj bywa...

Dodam, że z poprzednią partnerką oczywiście zdarzało się ze nie stawał( głównie na początku:(), ale potem jakoś wszystko się normowało. Ona umiała bardzo dobrze pobudzić...i bardzo o mnie dbala pod tym względem:) nie umniejszając nic obecnej oczywiście...

Co możecie doradzić?
napisał/a: sorrow 2009-01-31 13:19
Skoro w ogóle masz erekcję to znaczy, że problem leży w twojej psychice (niepotrzebne analizowanie podczas seksu, intensywna praca umysłowa, stres, itd.). Jeśli wolałbyś, żeby partnerka bardziej o ciebie "dbała", to raczej powinieneś jej o tym powiedzieć zanim zaczniesz łykać jakieś ziołowe wspomagacze (które swoją drogą ci pewnie nie zaszkodzą, a przynajmniej psychicznie będziesz miał wsparcie, że one rozwiążą twój problem :) ).
napisał/a: KetsyrK 2009-02-05 21:43
Witam! Jestem z moja partnerka juz miesiac, postanowilismy wspolzyc ze soba..jednak jak doszlo co do czego to nie chce mi moj penis stanac .. :( co mam zrobic? Myslalem nad wiagra ale w tym mlodym wieku niebardzo...poprostu ona mnie za malo podnieca albo cos :( Pomocy ! :( Pozdrawiam!
napisał/a: ~gość 2009-02-05 22:41
KetsyrK napisal(a):poprostu ona mnie za malo podnieca albo cos

To było pytanie czy twierdzenie? podnieca cię czy nie?

Wiagra odpada - to raczej stres. Nie próbowałeś sie sam doprowadzić do erekcji?
napisał/a: KetsyrK 2009-02-05 22:59
no podnieca ale slabo..nie tego jeszcze nie probowalem ;))
stres? ee czym sie tu stresowac?
napisał/a: 23Ola23 2009-02-23 13:58
Witam.
Mały mamy problem w łóżku.. otóż mój partner ma problemy czasem z "postawieniem" ;) staramy się jak możemy, czasem mamy kilka stosunków pod rząd, a czasem po jednym razie, drugi raz jest nie udany.. czasem w ogóle nie stanie a nawet jeśli, to bardzo chce i nie może dojść do orgazmu..
chciałabym jakoś pomóc i nie wiem jak powinnam się już starać, co powinniśmy razem robić..
dodam, że ma 31 lat, mnóstwo na głowie. Czy to spowodowane stresem i przemęczeniem?
napisał/a: aniawawa1 2009-02-23 14:15
Stres jak najbardziej moze wplywac na zaburzenia erekcji.
Z drugiej strony (choc z tym jest roznie, kazdy jest inny) u panow szczyt mozliwosci jest ok 25 roku zycia a potem spada wiec to tez moze byc przyczyna.
napisał/a: sorrow 2009-02-23 15:33
Przemęczony i zestresowany 30-latek już niedługo i z jednym stosunkiem będzie miał problemy. Powinniście trochę popracować nad jego trybem życia, żeby umiał się zrelaksować, odetchnąć od myśli, a skupić się tylko na wspólnych przyjemnościach. Tak mi się jeszcze jedna myśl nasuwa kiedy czytam twój list. Z tymi wielokrotnymi stosunkami w ciągu nocy u facetów, to jest trochę podobnie jak z wielokrotnymi orgazmami u kobiet. Nie każdemu to jest dane. Jedne potrzebuje 5 min, żeby być sprawnym, a drugi 5 godzin. Skoro u was takie wielokrotne stosunki to "norma", to też może być przyczyną tego, że "sprzęt" ;) ulega przemęczeniu od czasu do czasu.
napisał/a: 23Ola23 2009-02-23 19:35
To chyba czasem mu damy odpocząć ;)
Ale nie robimy tego aż tak często z kolei, czasem mamy przerwe kilu dniową ;)
Jednak postawię na odpoczynek i relaks, a z tym ma problemy.. muszę o niego zadbać. Dzięki.
napisał/a: Lumberjack 2009-02-24 10:21
Witam
Przypuszczam ze to nie pierwszy temat tego typu na forum. Mam 26 lat. Od dłuzszego czasu mam problemy z erekcja. Tzn. erekcja jest niepełna. Co możecie na ten problem poradzić? Ostatnio zaczołem brac suplement sprzedawany w aptekach o nazwie Erekton. Czy wiecie jak długo nalezy czekac na działanie tego "leku"? Moze sa jakieś lepsze leki bez recepty od podanego przezemnie? Byłem u seksuologa z tym problemem. Przypisał mi Clavin. Sa to dosc drogie tabletki i nalezy je brac przed stosunkiem. Preferował bym jakies leki które mozna brac na co dzień. Twierdził ze wiekszość problemów tego rodzaju w tym wieku wynika z psychiki. Jezeli tak jest to jak w takim wypadku mozna sobie z zaburzeniami erekcji poradzic oszywiscie bez terapii. Wiem ze najlepszym rozwiazaniem jest terapia u specjalisty psycholog-seksuolog. Ale niestety takich specjalistów jest niewielu. Prosze o pomoc.

P.S. Słyszałem ze istnieje lek o nazwie vialafil.
napisał/a: Lumberjack 2009-02-28 13:41
Witam
Jestem nowy na tym forum, ale przypuszczam ze pisze we właściwym dziale Smile .
Mam problemy z uzyskaniem pełnej erekcji. Zaburzenia które wystepuja w moim przypadku zaobserwowałem nie tylko w czasie stosunku ale również rano. Słyszałem i czytałem na temat nowego leku bez recepty o nazwie Erekton. Czy ktoś słyszał na temat tego leku? Czy jest skuteczny? Jak długo należy czekać na efekty? Wiem ze w przypadku Permen jest to ok 8 tygodni.
Pozdrawiam
napisał/a: młody_rzeznik 2009-03-04 07:50
Za uwarzyłem że mój wzwód jest ostatnio bardzo osłabiony. Czy ktoś zna jakieś ćwiczenia na ten problem, albo potrawy które pomagają. Mam jeszcze jeden problem. Trochę za wcześnie kończę. Znaczy. To nie jest jeszcze taka tragedia, ale jednak przydałoby się trochę dłużej. Dziękuje za pomoc.