Jak walczyć ze zmęczeniem?

To by było najlepsze - wyspać się i zrelaksować ale czasem nie ma kiedy, a potrzebny jest taki zastrzyk energii :) Myślałam, że żeń-szeń jest bardziej na ukojenie itp. a nie na dodanie energii :)

Na zmęczenie psychiczne o dziwo dobrze wpływa dawka dobrej energii (adrenaliny) - sportu. Działa to i w druga stronę - na zmęczenie fizyczne warto wziąć i poczytać ambitną i wciągającą książkę lub zobaczyć jakiś film.

Znalazłam napój Plusssz Up, poczytałam opinie i skład - zapowiada się całkiem zdrowo i orzeźwiająco. Jutro do pracy go zabieram, zobaczymy jak się sprawdzi.

Najlepszym sposobem na walkę ze zmęczeniem jest sen, tylko jak tu się wysypiać jak dookoła tyle fascynujących rzeczy się dzieje i tyle obowiązków mamy, co? Doba powinna trwać dłużej. Zdecydowanie. Chociaż ja w weekendy zawsze staram się odbić sobie brak snu w ciągu tygodnia. Czasem zdarza się tak, że nie zwlekam się z łóżka przed 13 :) błogie lenistwo

Kiedyś i ja tak potrafiłam spać. Ale podobno takie długie spanie też nie wpływa na nas dobrze. Teraz jak mam wolny dzień to max śpię do 9, później mam wyrzuty sumienia że marnuje cały piękny dzień:)

Karina_26 a robi się coraz ładniej!
Ja znowu muszę dojść do tego etapu, kiedy wstawać będę o 6 rano i wychodził biegać...
Nie jest to jednak takie łatwe

Oj tak, dziś mnie słoneczko obudziło :rolleyes:
Też myślałam, żeby zacząć biegać, tym bardziej że obok siebie mam las :D
Ale właśnie jak tu się rano zmusić... :confused:

No na pewno po zimie, takie wiosenne słoneczko wpływa na nas pozytywnie i od razu zapominamy o zmęczeniu. Może to wydać się banalne, ale faktycznie w dużej mierze wpływa na nas to, co widzimy za oknem, czyli właśnie pogoda. Jak wychodzi słoneczko, to od razu robimy się bardziej uśmiechnięci i chce nam się żyć.

Zgadzam się z poprzedniczką. Mam taki sam problem i na razie nastawiam się na uprawianie sport:) jeszcze trochę i jak to słoneczko wyjdzie to zabieram się za siebie. Początki na pewno będą trudne, ale trzeba spróbować.

A przed bieganiem będziecie się jakoś dodatkowo wzmacniać? bo już bym zaczęła biegać ale boje się, że nie wyjdzie mi to na zdrowie a raczej na przeziębienie.

Ja jak mam dużo roboty i nie mam kiedy spać, a działać trzeba, to wzmacniam się kawą. Moi znajomi piją napoje energetyzujące, ale ja nie mogę ze względu na serce. Kofeina w rozsądnych ilościach mi nie szkodzi. Ostatnio przetestowałam tez suplement z guaraną: http://www.e-lek.pl/104830,teramax-gee-guarana,100050.html ale działa na mnie dość mocno. W tej aptece mają zresztą spory wybór pobudzaczy. Wolę przyjmować coś takiego niż napoje energetyzujące, bo to sama chemia, szkodliwa w dodatku.

Nneka napisal(a):

Ostatnio przetestowałam tez suplement z guaraną: http://www.e-lek.pl/104830,teramax-gee-guarana,100050.html ale działa na mnie dość mocno. W tej aptece mają zresztą spory wybór pobudzaczy. Wolę przyjmować coś takiego niż napoje energetyzujące, bo to sama chemia, szkodliwa w dodatku.

Masz racje jest duży wybór, ale ten Twój jest strasznie drogi.. Skład do mojego Plusssz up'a ma podobny tyle tylko że plusssz ma jeszcze dużo dużo witamin a kosztuje 3,5zł.
Ja kawy nie pijam, barwi zęby i w ogóle jest nie zdrowa..