STRES

napisał/a: jusita 2011-07-06 22:30
Melisa + sport. Jak się mocno zmęczysz fizycznie to nie będziesz miała ochoty i czasu na stresowe sytuacje.
napisał/a: Moniqe 2011-07-07 16:50
mi pomaga spacer lub jogging
napisał/a: mi-lena 2011-07-22 08:26
Prawda jest taka, że ciężko uporać się ze prawdziwym stresem bez pomocy specjalisty :( wiem, bo od zeszłorocznych powodzi borykam się nieustannie z ta sytuacja przy każdym deszczu. w moim przypadku zakrawa to o paranoję... trzęsę się, na samą myśl o deszczu, szczególnie tym ulewnym... i już sama sobie z tym nie radzę. i chyba jestem już skłonna wybrać się do lekarza po skierowanie do psychologa - swoją drogą to chore, żebym musiała się tłumaczyć dwóm osobom, z tego co dla mnie takie trudne. Polski system opieki...
Mogę tylko powiedzieć, że robi mi się troszkę lepiej, jak dużo mówię o tym, czego się boję, co doprowadza mnie do skrętu żołądka...
napisał/a: krasnolud1 2011-08-01 19:30
mi-lena, do psychologa nie trzeba żadnego skierowania, a taka reakcja to zapewne PTSD czyli zespół stresu pourazowego. Nie ma co zwlekać, wizyta nie boli, a szkoda zdrowia, samo się nie wyleczy - lęk będzie silniejszy i "gratisowo" nabawisz się jeszcze nerwicy
napisał/a: mi-lena 2011-08-01 20:44
dita jesteś pewna, że nie trzeba skierowania? bo ja umawiałam już kiedyś jedną osobę do psychologa w ramach nfz i skierowanie było potrzebne. uwierz mi, że najchętniej poszłabym do tego psychologa w tej minucie. ciężko mi z tym wszystkim sobie radzić, a żadne ziółka nie pomagają... i lęk pojawia się przy każdym deszczu. do tego skurcze żołądka i coś w rodzaju telepotania się serca.
napisał/a: krasnolud1 2011-08-01 21:19
mi-lena, wysłałam CI pw
napisał/a: zonaMarcina 2011-08-08 14:46
mi-lena trzymam kciuki aby udało Ci sie przezwyciężyc te leki!!
napisał/a: mi-lena 2011-08-08 14:51
dzięki dziewczyny. jest bardzo ciężko. do psychologa nie mam oporów iść, chyba raczej nie mogę się zebrać. mam na prawdę bardzo dużo na głowie i do tego dziecko, którego nie mam z kim zostawić. no i odstraszają mnie terminy... wróciły deszcze więc znów mam nieprzespaną noc za sobą... ulewa była okropna...
napisał/a: magmalena 2011-08-11 09:35
skierowanie do psychologa na pewno jest potrzebne, lepiej iść prywatnie bo inaczej to będzieszs bardzo dlugo czekać, trzymam kciuki i nie zwlekaj z wizytą
napisał/a: mi-lena 2011-08-11 21:01
na prywatnego mnie nie stać niestety :( inaczej już dawno bym u niego była, ale co począć :( na razie nie pada, więc czuję się w miarę dobrze, bo do "dobrze" to jeszcze daleko, a do "doskonale" to tysiące mil świetlnych... ale już na weekend zapowiedzieli deszcz. wiec zacznie się od nowa, czasem już nie mam sił sama do siebie
napisał/a: krasnolud1 2011-08-11 21:41
magmalena, psycholog nie jest lekarzem, podobnie jak do pielęgniarki nie trzeba skierowania - skierowanie może być potrzebne do psychiatry
napisał/a: Rooda666 2011-08-11 23:01
Dita napisal(a):magmalena, psycholog nie jest lekarzem, podobnie jak do pielęgniarki nie trzeba skierowania - skierowanie może być potrzebne do psychiatry
skierowanie jest potrzebne do psychologa, do psychiatry nie.

No i fakt, do psychologa łatwiej się dostać prywatnie, bo na NFZ są kosmiczne kolejki