Co kobiety mysla o prawiczkach?

napisał/a: ~gość 2010-11-10 14:04
załamany_facet napisal(a):To, że kobiety wolą doświadczonych, pisma które wieczie piszą o seksie, telewizja w której pełno seksu wwszędzie, to, że rzadko się trafia na prawiczka czy dziewicę w wieku 18+ lat daje nam do zrozumienia, że coś z nami nie tak skoro chcemy a nie możemy
wiec dajesz sie zmanipulowac mediom, odmóżdzyc i przyjąc to co swiat Ci na sile probuje wcisnąc?
zamiast zajrzec w głąb siebie i uswiadomic sobie - "nie jestem zadnym nieudacznikiem tylko po prostu nie trafilem jeszcze na odpowiednią kobiete"

równiez wspolczuję
napisał/a: daffodil1 2010-11-10 14:11
Izaczek napisal(a):wiec dajesz sie zmanipulowac mediom, odmóżdzyc i przyjąc to co swiat Ci na sile probuje wcisnąc?
zamiast zajrzec w głąb siebie i uswiadomic sobie - "nie jestem zadnym nieudacznikiem tylko po prostu nie trafilem jeszcze na odpowiednią kobiete"

Izaczek, trafiła w sedno sprawy
napisał/a: załamany_facet 2010-11-11 01:55
Weź daffodil sie nie wypowiadaj już bo tylko posty nabijasz a nic kompletnie nie wnosisz do rozmowy.
Izaczku akurat każdy daje sobą manipulować, czy to jest świadomy manipulacji czy nie. To, że jestem świadomy nie znaczy, że nie mam się przejmować tym, że nikt mnie nie chce. I media po prostu wyostrzają apetyt ale to nie media tylko życie i ludzie pokazują, że ciężko o dziewice czy prawiczka w wieku 18+ i często ktoś w moim(22lata) wieku był w stałym związku i miał różnego relacje z kobietami. To nie jest normalne, że ktoś w moim wieku nie ma żadnego doświadczenia.
napisał/a: daffodil1 2010-11-11 10:05
załamany_facet, jesteś bezczelny. Wiecznie piszesz tu głupoty jako, że kobiety są złe, wszystkie są takie same. Cały świat możemy podzielić na to co jest czarne lub białe. Twoje przywoływane artykuły jakoś nie potwierdzają Twoich słów, a rzekome statystyki są wyssane z palca. Weź się nad sobą zastanów. Mówisz, ze to nie jest normalne być prawiczkiem w wieku 18+. Ok to jesteś nienormalny, nieatrakcyjny, nie pociągasz kobiet, nie masz do nich podejścia, albo po prostu jesteś brzydki i odrzucający. To chciałeś usłyszeć? No to proszę tak uważam. Ale o Tobie. Bo znam innych mężczyzn, którzy są prawiczkami, nie będąc aktualnie w związku i nie rozpaczają tak jak Ty, a powiem więcej - nie zawracają sobie tym głowy. Dla nich największym osiągnięciem w życiu nie jest pchanie się tam gdzie go nie chcą za wszelką cenę. Twoje poczucie własnej wartości, jak widzę, jest bliskie zeru, a to wszystko powoduje fakt, że nie spałeś z kobiety. Idź koleś, wydaj stówkę czy dwie (nie wiem niestety ile kosztują takowe usługi) i poproś o pomoc prostytutkę żeby zrzuciła z Ciebie piętno męczennika.
Napisałeś wcześniej, że jak ktoś jest w jakimś wieku i nie potrafi budować relacji z kobietą, to już nigdy się nie nauczy i pozostaje mu tylko pójść do prostytutki. Ręce opadają. Jesteś uparty jak osioł. W ogóle do Ciebie nie dociera, że ludzie są różni, mają różne podejście, różne potrzeby, w różnym wieku dojrzewają. Nie. Bo dla Ciebie wszystko jest czarne lub białe, dobre lub złe.
Według Ciebie to żeby kobieta wybrała prawiczka a nie doświadczonego ma szanse jak wygrana w totolotku? To jak to się zdarzyło, że tyle kobiet się tu odezwało i przekreśliło ten pogląd? Co przypadek? Czy może warto by poprawić nieco Twoje dane statystyczne? Najchętniej nie brałbyś pod uwagę (jak to wielokrotnie pisałeś), a to wierzących, a to tych czekających do ślubu itd. itd. A skąd wiesz, że kobieta, którą pokochasz nie będzie chciała zaczekać do ślubu i nie ucieszy się z Twojego prawictwa? A noo tak..bo takie kobiety nie istnieją zapomniałam (to pewnie ja pochodzę z innej planety).
Jest masa rzeczy w Twoich wypowiedziach z którymi się nie zgadzam i podnosi mi się ciśnienie jak to czytam i widzę, że w ogóle są na tym świecie ludzie z takimi poglądami. Wydaje mi się, że za bardzo kierujesz się tym co mówią inni, tym co podadzą Ci media na tacy. Ale ja nie mam zamiaru się denerwować, bo to jak rzucać grochem o ścianę. Masz swoje poglądy, w których ani na chwilę nie zachwiałeś się przez wszystkie 22 strony, wiec nie widzę dalej sensu dawać Ci dobrych rad. Jesteś niereformowalny. Żyj sobie w swoim świecie pełnym doświadczonych kobiet i doświadczonych mężczyzn, gdzie gdzieś między młotem a kowadłem znajdujesz się TY-prawiczek, bohater tragiczny.
PS. Nie będziesz mi mówił co mi wolno, a co nie
napisał/a: załamany_facet 2010-11-11 12:12
Dojrzewają później?? Weź ty się na prawdę zastanów co gadasz. W pewnym wieku to na prawdę nie normalne. Facet ma prawie 30 lat i nie wie jak się obchodzić z kobietami... przy takim tempie ojcem dojrzeje jak będzie mieć lat 60. Wg Ciebie to jest normalne?? No zastanów się troszkę.
I dodatkowa sprawa jest taka, że facet co chce być z kobietą od X czasu nie może tego zmienić bo jego podejście mimo 30 lat jest jak u chłopca z przedszkola. I do takowego się odniosłem a nie do religijnego faceta co czekać będzie nawet z seksem do 80 bo dopiero po ślubie. Ale to już inny zupełnie sposób myślenia.
I nie wydaje mi się, że napisałem iż pozostaje mu tylko iść do prostytutki. Powiedziałem, że w takiej sytuacji gdyby nie poszedł to zawsze byłby prawiczkiem. A to nie jest równoznaczne, że musi iść. Natomiast jeżeli chce zasmakować seksu to wg mnie jedynie w ten sposób. I żeby dojrzeć trzeba przeżyć pewne doświadczenia w życiu. On z kobietami zatrzymał się na poziomie przedszkolnym i jak w wieku 30 lat ma nadrobić coś co powinno być w pewnym sensie "uczone"(podejście do kobiet i w ogóle) w szkole podstawowej, gim(czy tam 8 klasy jak miał jeszcze), liceum...? Kiedy to był okres, zauroczeń(wzajemnych, jedni mniej inni częściej - w większej ilości), pierwszych związków, pocałunków, wiedzą co i jak i mw czego chcą. A jak facet ma 30 lat i nie ma pojęcia co to jest to już nigdy nie nadrobi tego. Nie ma szans. A samo z wiekiem się nie zrobi. Trzeba mieć doświadczenia życiowe których on nie ma.

Faktycznie wiele kobiet się tu wypowiedziało... jakby się wypowiedziały wszystkie z forum co wolą doświadczonych to system by się zawiesił, bo jest takie podejście, że wolą się nie wypowiadać jeżeli mają rozczarować swoim zdaniem autora. Dlatego same pochlebne pytania.

napisal(a):A skąd wiesz, że kobieta, którą pokochasz nie będzie chciała zaczekać do ślubu i nie ucieszy się z Twojego prawictwa? A noo tak..bo takie kobiety nie istnieją zapomniałam (to pewnie ja pochodzę z innej planety).

Ty umiesz czytać?? Ja wyraźnie powiedziałem, że nie dogadalibyśmy się wzajemnie z takimi poglądami i na starce byśmy byli na siebie skreśleni. Jestem nie wierzący a kościół omijam z daleka. Dlatego ani ja ani ona byśmy siebie na wzajem nie chcieli. No i jak mówiłem, ślubu brać też nie chce. I nie gadaj bzdur, że jak pokocham to bym czekał i wyrzekł się seksu, bo jak by pokochała to by też zrozumiała moje poglądy. Nie jesteście jakieś nie wiadomo co, że jak kocha to trzeba wszystko dla was robić.

Opinie psychologów, seksuologów, wypowiedzi wielu kobiet, praktyka... to wszystko potwierdza moje słowa a wy znajdujecie ALE ... BO JA TAKA NIE JESTEM!!!! Bo nie robią masowych badań, bo to bo sro bo owo. Ale jak ty powiesz, że ja tak nie robie to jest też miliony kobiet które tak nie robią, szkoda, że praktyka pokauje inaczej, pokazuje, że tylko gadać umiecie a robicie co innego.
Wasze wielokrotne zapewnienia, że prawiczek jest super i w ogóle, będzie lepszy w łóżku od doświadczonego bo będzie się starać... a ile razy było tak, że było beznadziejnie z prawiczkiem. Masa razy. Ale to jjuż pomijacie.
napisał/a: daffodil1 2010-11-11 12:45
załamany_facet napisal(a):Ja wyraźnie powiedziałem, że nie dogadalibyśmy się wzajemnie z takimi poglądami i na starce byśmy byli na siebie skreśleni.

noo biedactwo..tak jak w jakimś średniowieczu kiedy kochankowie różnią się pozycją społeczną i cały świat jest przeciwko nim. czy Ty naprawde myślisz, że kobieta z którą się zwiążesz będzie się zgadzała z Tobą we wszystkim? to skąd się biorą kłótnie? proponuje przy pierwszym spotkaniu zrobić test i wybierać kandydatki tylko ze 100% zgodnością.
załamany_facet napisal(a):Jestem nie wierzący a kościół omijam z daleka. Dlatego ani ja ani ona byśmy siebie na wzajem nie chcieli. No i jak mówiłem, ślubu brać też nie chce.

a wiesz ile znam par, gdzie jedno jest wierzące i chce ślubu, a drugie nie? i jakoś żyją ze sobą, próbują iść na kompromis. Kochają się i jest to silniejsze od nich, a mimo to zdania zmienić nie chcą.
załamany_facet napisal(a): Nie jesteście jakieś nie wiadomo co, że jak kocha to trzeba wszystko dla was robić.

to działa też w drugą stronę
załamany_facet napisal(a): tylko gadać umiecie a robicie co innego.

może opanuj się trochę co?
napisał/a: załamany_facet 2010-11-11 12:55
Nie uważam, że będzie się zgadzać we wszystkim. Ale uważam natomiast, że panny co chcą czekać do śłubu niech nie biorą się za facetów co do ślubu z seksem czekać nie chcą, bo seks jest bardzo ważną sprawą w związku a jak się okaże, że temperamentami nie pasują do siebie(bo nie wiem czy wiesz tak też bywa i dość często) to zamiast rozstać się w pokoju, przyjaźni albo będą się męczyć w małżeństwie albo będą problemy i stresy, związane z rozwodem itp.
A to, że imo kobieta czy mężczyzna co do seksu podchodzi bibilijnie i religijnie nigdy nie pozna swojej seksualności i potrzeb w 100%. Bo będzie ograniczał się zakazami z tej księgi, to jeszcze dodatkowy powód dla któego uważam, że nie powinny się wiązać.

napisal(a):a wiesz ile znam par, gdzie jedno jest wierzące i chce ślubu, a drugie nie? i jakoś żyją ze sobą, próbują iść na kompromis. Kochają się i jest to silniejsze od nich, a mimo to zdania zmienić nie chcą.
ja znałem i znam, więcej kłótni i problemów, niż radości z siebie nawzajem mają z tego. Jedni nie przetrwali inni tylko czekają na rozpad. Jeszcze nielicznej grupce się może udać, co nie zmienia faktu, że mają bardzo pod górkę.

napisal(a):może opanuj się trochę co?

daffodil napisal(a):PS. Nie będziesz mi mówił co mi wolno, a co nie
napisał/a: daffodil1 2010-11-11 13:07
załamany_facet napisal(a):a jak się okaże, że temperamentami nie pasują do siebie(bo nie wiem czy wiesz tak też bywa i dość często) to zamiast rozstać się w pokoju, przyjaźni albo będą się męczyć w małżeństwie albo będą problemy i stresy, związane z rozwodem itp.

wiem, ale są różne sposoby na sprawdzenie tego temperamentu. zresztą robi się już z tego powoli
napisał/a: załamany_facet 2010-11-11 13:11
Nie ma nigdy pewnego sposobu. Żadne testy, rozmowy, regułki... tylko praktyka. A defakto jakakolwiek praktyka jest zakazana przez kościół przed ślubem. Jak i wiele innych rzeczy PO.
napisał/a: ~gość 2010-11-11 13:34
daffodil napisal(a):Ok to jesteś nienormalny, nieatrakcyjny, nie pociągasz kobiet, nie masz do nich podejścia, albo po prostu jesteś brzydki i odrzucający.
też nic innego mi się nie nasuwa
załamany_facet napisal(a):Nie jesteście jakieś nie wiadomo co, że jak kocha to trzeba wszystko dla was robić.
no widać, że zakochany na prawdę to Ty nie byłęś. wiadomo, że nie należy robić wszystkiego co ta druga osoba sobie zechce, ale zmienia sie wiele w sobie jeśli druga osoba potrafi umotywować dlaczego by akurat tego chciała.
załamany_facet napisal(a):a ile razy było tak, że było beznadziejnie z prawiczkiem
jasne, bo mamy pięć miliardów partnerów, w tym 2387 prawiczków i doświadczyłyśmy wiele złego seksu z prawiczkami.
załamany_facet napisal(a): jakby się wypowiedziały wszystkie z forum co wolą doświadczonych to system by się zawiesił, bo jest takie podejście, że wolą się nie wypowiadać jeżeli mają rozczarować swoim zdaniem autora. Dlatego same pochlebne pytania.
jesteście już tak irytujący ze swoim biadoleniem, że ok przyznam się, bo wisi mi wasza uraza czy jej brak. ja i moje wszystkie koleżanki uwielbiamy doświadczonych facetów, niedoświadczeni jak wy są katastrofalni w łózku i nic nie potrafią. no dobra, usłyszałeś co chciałeś i co dalej???
napisał/a: załamany_facet 2010-11-11 13:50
vanilla napisal(a):daffodil napisał/a:
Ok to jesteś nienormalny, nieatrakcyjny, nie pociągasz kobiet, nie masz do nich podejścia, albo po prostu jesteś brzydki i odrzucający.
też nic innego mi się nie nasuwa

UUU to już nie, wspaniały, wartościowy, cudnowny chłopak, który będzie skarbem dla swojej dziewczyny, co ine zaliczył połowy miasta?

vanilla napisal(a):no widać, że zakochany na prawdę to Ty nie byłęś. wiadomo, że nie należy robić wszystkiego co ta druga osoba sobie zechce, ale zmienia sie wiele w sobie jeśli druga osoba potrafi umotywować dlaczego by akurat tego chciała.

Wiem, dlatego napisałem "wszystkiego". Wiadomo, że poświęcenia są ale bez przesadyzmu.

vanilla napisal(a):jasne, bo mamy pięć miliardów partnerów, w tym 2387 prawiczków i doświadczyłyśmy wiele złego seksu z prawiczkami.

Chodziło mi o opinie kobiet które zrobiły to z prawiczkiem i nie były zadowolone. Bo wy się czepiacie tu na forum, że ja czy inni uogólniają, a wy przepraszam co robicie mówiąc, że mylimy się bo kobiety wolą prawiczków?
napisał/a: daffodil1 2010-11-11 14:24
załamany_facet napisal(a):UUU to już nie, wspaniały, wartościowy, cudnowny chłopak, który będzie skarbem dla swojej dziewczyny, co ine zaliczył połowy miasta?

nie, już nie. skutecznie nas do siebie zniechęciłeś takim biadoleniem i narzekaniem. nie mam zamiaru juz próbowac podnosić Twojej samooceny. Widocznie faktycznie coś z Tobą nie tak.