Jak długo jeszcze

napisał/a: ~gość 2010-08-19 09:17
prawy napisal(a):Nawet buraki, brzydkie, smierdzace na wsi uprawiaja seks ,


Czyli czegoś Ci brakuje nawet do takich buraków :)
napisał/a: ~gość 2010-08-19 09:38
prawy napisal(a):Nawet buraki, brzydkie, smierdzace na wsi uprawiaja seks
wiesz co, sam jestes burak trochę szacunku do innych.. wakacje zawsze spędzam na wsi u babci i jedyne buraki jakie tam zauwazam to w ogródku

dużo straciłes tym tekstem w moich oczach.. i nic Ci nie usprawiedliwia
napisał/a: prawy 2010-08-19 10:30
buraki sa nie tylko na wsi , ja ich nazywam ogory, to prostai , chamy, szpanery, itd , mowia wulgarnie, nie szanuja innych itp. znam takiego na wsi , gdzie mam domek letniskowy-bije zone, dzieci, konia-cham
napisał/a: ~gość 2010-08-19 11:38
Mimo wszystko, wychodzi jaki masz stosunek do ludzi. Nie dziw się,że nikt Cie nie chcę jak Ty wszystkich z góry traktujesz. Tutaj już się tak nie da, że mama/taka kupi Panią do seksu.
napisał/a: prawy 2010-08-19 16:30
sluchaj preszer, ja mam kase na dziwke, ale nie che bo nie chce byc szmata i placic za seks, jak sie bede czul potem? A innych nie traktuje z gory, tylko mnostwo sie widzi chamow na ulicy .
napisał/a: ~gość 2010-08-19 17:14
prawy, kto Ci dał prawo nazywac chamem kogos kogo nie znasz?

nie wiem co ma placenie za seks do bycia szmatą, moze odwrotnie - jak ktos bierze kasę za seks (ale to tez nie jest takie oczywiste dla mnie)

wiesz, co mi dzis przyszlo do głowy.. ze moze masz jednak za duze wymagania - za duzo pornoli w Twoim zyciu (?), a tam tyle babeczek po retuszu, róznych poprawkach itp i sam chcialbys sie z taką poseksic (a Adamsen to na 99% by chciał) a w zyciu takich kobiet zrobionych na idealne jest bardzo mało.. i trafiają sie tylko tym, co mają do nich odpowiednie podejscie.. a Ty nie masz ani podejscia, ani Twoim zdaniem wyglądu..

wiec moze za wysokie progi, obniż pułap.. i nabierz więcej odwagi..
naprawdę uwazasz ze pojscie do prostytutki byloby gorsze niz seks z
napisał/a: prawy 2010-08-19 17:21
uwazam ze tak, szczegolnie 1 raz jest wazny i musi byc naturalnie, potem moze pojde, mysle ze seks z prostytutka jest gorszy niz tzw matures(ale mam chyba kompleks , nie wiem jak sie nazywa) , nie mam wysokich wymagan naprawde
napisał/a: sorrow 2010-08-19 22:23
Musicie mi wybaczyć, ale już nie mogę czytać tego wszystkiego... niech mnie raz na kilka lat jakiś inny moderator zmoderuje.

prawy i Adamsen - warci siebie kolesie. Tak prymitywnego podejścia do kobiet długo by trzeba szukać na tym forum. Dobraliście się jak w korcu maku. Jeden drugiego wspiera...pokrzywdzeni przez życie... wszyscy już uprawiali seks, a oni jeszcze nie. Całe zło zrzucone na warunki fizyczne i na te straszne kobiety. Zrozumcie w końcu, że to wasze prymitywne podejście do życia i do kobiet jest główną przeszkodą do znalezienia drugiej połówki. Mimo, że oboje zaprzeczacie, to z każdego zdania ten prymitywizm wychodzi. Nic pozytywnego sobą tu nie zaprezentowaliście, ale jesteście pierwsi, żeby zdegradować innych... czy to ludzi mieszkających na wsi, czy ludzi którzy skończyli 40. No niestety... taki wasz los i tyle. Nie wierzę, żebyście mogli się zmienić. Nawet patrząc z czysto statystycznego punktu widzenia zawsze znajdą się ludzie, których nikt nie chce... czemu nie wy? Was nie chce, bo swoją postawą wzbudzacie odruchową niechęć.

Każdy może do pewnego stopnia wpływać na swój los. Do tego jednak potrzebne jest pełne zrozumienie sytuacji, w jakiej człowiek się znajduje. Wy nie rozumiecie nic... zmienić nie chcecie nic... tylko biegacie roztrzęsieni i "ni ma seksu, ni ma seksu, a tu niedlugo 30 lat". Potem szukacie... a może jakaś wsiunka nas zechce... a może wsiunka matures po 40. Żałosne do potęgi :(. Ludzie... opamiętajcie się.
napisał/a: nawiedzony 2010-08-19 22:32
Ja powiem malo,ale dosadnie....Podejrzewam,ze gdybym byl kobieta,dawalbym na lewo i prawo-dla przyjemnosci,ale nigdy tak nachalnym i chamskim frajerom...Inaczej tego nazwac sie nie da.Kompletne dno i jeszcze uzalanie nad swym losem,gdzie wina jest oczywista.Rowniez bylem swinia w zwiazku malzenskim,ale NIGDY nie traktowalem tak kobiety/zony,Jak dla mnie dno kompletne zero i patologia wrecz.
napisał/a: Adamsen27 2010-08-20 13:45
prawda jest taka, że Wy nie musieliscie lub nie musicie szukać dziewczyny bo dziewczyna sie zawsze znajdzie jak to mówicie. A czy mam wiekszy dystans do kobiet czy mniejszy, czy jestem nachalny czy nie to i tak nic u mnie nie zmienia, wiec co mam zrobić.
Wytłumaczcie odpowiednie podejscie czyli co
napisał/a: ~gość 2010-08-20 13:53
Adamsen27 napisal(a):Wytłumaczcie odpowiednie podejscie czyli co
czyli to co pisałam dwie strony wczesniej:
napisal(a):daj sobie jedno spotkanie na poznanie kogos, kolejne na jakiej drobne pieszczoty (przytulenie, trzymanie za rękę) jesli juz nie potrafisz inaczej, niech to zdąży się rozwinąc..


dla mnie to jest zmiana podejscia

a jesli do drugiego spotkania nie dojdzie to znaczy ze nie umiales sobą zainteresowac kobiety, nic miedzy Wami nie zaiskrzylo, a jesli nic nie zaiskrzylo, to nic na silę.. nie przytulaj jej, nie dotykaj, nie całuj, kiedy ona tego nie chce.. jak zechce to sama Ci to zasygnalizuje..
napisał/a: ~gość 2010-08-22 01:47
Prawy & Adamsen coś dla was napaleńcy https://www.youtube.com/watch?v=4pXfHLUlZf4&feature=related