Dlaczego partner nie okazuje mi miłości?

napisał/a: Psychol logiczn 2009-04-28 16:35
Otóż to:))Autorka dobrze mówi:)Więc nie rozumie twojego wywodu AgainstTheWorld;)0
napisał/a: pszczółka maja 2009-04-28 17:20
Mmadia
Każdy szuka przyjaciół do wygadania sie w ciężkich chwilach.Nie słuchaj więc gadań,że xle robisz,bo upubliczniasz.Co?Nazwisko jego podałaś?A jak ktos widzi w tym "naturę polską",to po co tu siedzi i to czyta jak taki święty.
Trzymaj się i nie odbieraj.Nie odzywaj się.Jak potrafił zacząć przerwę,to niech potrafi ją zakończyć.Przerwa,to przerwa,a nie wodzenie partnera/partnerki za nos.A on Cię wodzi.
Jak mu mówisz,że go kochasz,to czuje sie pewny swego.I ma Cie na smyczy.w odwodzie.Ciekawe co zrobi jak mu tego naprawdę zabraknie?Bo teraz ma przerwę,a nie takie dyrdymały jak wyprawiał.Miał przerwę,ale miał i spotkanie i pogadanie.A dziewczyny z garści nie puszczał.To może teraz popusci w majty jak sobie uświadomi,że mu straszno bez Ciebie.Powinien zrozumieć,że mu zależy i znormalnieć.Jak nie potrafi,to niech spada,bo już nie jest zabawny w tym samouwielbieniu.
napisał/a: Psychol logiczn 2009-04-28 20:44
Wow ostro maja;)
przszczółka napisal(a):To może teraz popusci w majty jak sobie uświadomi,że mu straszno bez Ciebie.
.Ale zgadzam się chłop musi zmądrzeć;))
napisał/a: mmadia 2009-04-28 21:01
poczekamy...zobaczymy..napewno dam znac co iajk..:)
napisał/a: mała_czarna 2009-04-28 22:17
A ile już trwa ta Wasza przerwa ?
napisał/a: mmadia 2009-04-28 22:21
nasz przerwa trwa od ubieglego wtorku...czyli tydzien...
napisał/a: pszczółka maja 2009-04-28 22:33
mmadi
Kochanie.Tak naprawde,to przerwa jest dopiero teraz.Bo mówił o przerwie,ale kontakt utrzymywał.To co to za przerwa?Trzyma Cię w odwodzie na zasadzie sprawdzenia co będzie.
Jako cwaniaczek zaczyna mi sie jawić.Tylko żeby nie przekombinował,bo sie sam poślizgnie.
Trzymaj się i nie wymiękaj.Bo tylko w ten sposób dotrzesz o co mu chodzi.Jak kocha,to wróci.nawet nie musi przepraszać na poczatek,tylko niech zacznie zachowywac sie i rozmawiać jak człowiek.
A nie zalezy mu,ale rób co chcesz dziewczyno.ABSURD!!!
napisał/a: mmadia 2009-04-28 22:44
absurd absurd...nie wiem juz nic...dokladnie taka dziwna ta przerwa...ale wlasnie na taka nalegal..na kontakt tel i spotkANIA...nie wiem moze zeby nie tesknic...
napisał/a: pszczółka maja 2009-04-28 22:50
To w takim razie niech obłudnie nie nazywa tego przerwą,tylko cyrkiem,który nakręca.On postawił Wasz związek na jego samym początku.Na tym samym etapie,gdy się dopiero poznawaliscie.Niech Ci w końcu powie o co dokładnie mu chodzi,a nie takie uprawianie lizania loda przez szybę.Za pszeproszeniem.Ale juz go totalnie nie rozumiem.
napisał/a: mmadia 2009-04-29 19:59
jeden wielki cyrk...powiedzial swojej siostrze zeby prosila nas razem..ze bedzie dobrze...hmmm on chyba zaklada powrot do mnie z tym ze nie wiem czy ja tegio bede chciala...wiem ze teraz bawi sie dobrze..wyjscia z kolegami do baru...na dyskoteke...pobawi sie, wyszaleje a ja mam czekac cierpliwie i przytulic i poglaskac i powiedziec kochanie dobrze ze wrociles ciesze sie bardzo...
napisał/a: pszczółka maja 2009-04-29 20:11
To jak "wróci",to musisz sobie powaznie odpowiedzieć czy chcesz z nimjeszcze być.jeśli zdecydowanie powiesz sobie,że nie,to niestety jego strata.
Nadal nie odbieraj od niego telefonów.A gdy jego siostra zechce z Tobą o nim rozmawiać,to powiedz,że on jest od tego,aby o Was rozmawiać.Niech nie stosuje posłów-osłów(z poszanowaniem przyjaciółki).
Choc Tobie będzie trudno.
I powiedz jej wprost co czujesz.Że przesadził.Że nie zostawia się człowieka dla własnej fanaberii.
napisał/a: mmadia 2009-04-29 20:52
wiesz...ona doskonale o tym wie...i szczerze to nie ma ocoty rozmawiac o swoim bracie ze mna...bo to jes bez sensu..nie chce sie wtracac...czasem rzuci jakis komentarz..typu..ze nie rozumie..i ze mu odpiernicza i zachowuje sie jak dzieciak...
a na pewno w zaden sposon nie probuje go bronic..wrecz przeciwnie