Czym jest dla Ciebie komfort snu? Wygraj aparat i zestaw od Always!

napisał/a: vaniliam 2014-06-20 23:02
Podobno 1/3 życia spędzamy śpiąc.
To tak strasznie dużo! I tak bardzo szkoda tego czasu - na czytanie ciekawych książek, oglądanie fajnych filmów, leżenie i wpatrywanie się w niebo, całowanie, flirtowanie, kupowanie nowych sukienek, plotkowanie, marzenie...
Niestety, obawiam się, że ja w swoim życiu śpię jeszcze więcej.
Potrafię zasnąć zawsze i wszędzie, choć przyznaję - kiedyś byłam niczym księżniczka na ziarnku grochu i musiałam mieć idealne i luksusowe warunki. Pachnącą pościel, cieplutką kołderkę, swoją ulubioną piżamę i malutką poduszkę w biało-niebieskiej poszewce jeszcze z dzieciństwa - to były moje wymagania minimalne.
Ale potem porzuciłam wygodne łóżko na rzecz backpackerskiego stylu życia w cudownej podróży i przekonałam się, że:
- w samolocie/autobusie/busiku śpię równie mocno, jak we własnym łóżku;
- jeśli właściciel hostelu nawalił, potrafię spać nawet na plaży (byłam tylko trochę opiaszczona);
- jeśli w malowniczej, lecz bardzo skromnej chatce na palach za łóżko robi cieniutka gąbeczka rzucona na kawał deski, kiedy zaczynają boleć plecy, wystarczy przewrócić się na drugi bok;
- dzielone lotniskowe ławki można ominąć. Wystarczy podczas długiej nocy na lotnisku położyć się na ziemi.
Dzisiaj mój komfort snu wygląda inaczej. Nie liczy się jak, ale gdzie - jeśli po długiej i koszmarnie niewygodnej nocy obudzę się gdzieś na drugim końcu świata, będę naprawdę szczęśliwa i bardzo wyspana!
napisał/a: szakaraka 2014-06-21 07:39
Komfort snu, to miekka flanela, a nie szorstkosc lnu, to zapach lawendy, ktory relaksuje, spokojne zasniecie i sny gwarantuje. Komfort snu, to przygotowane na rano ubranie i spiace w lodowce produkty na sniadanie, to przestrzen i swoboda lub bliskosc ukochanego, pochrapywanie psa lub mruczenie kota puchatego. Komfort snu, to takze w "te noce" najlepsza ochrona, abym byla always spokojna i przed niemilymi niespodziankami dobrze zabezpieczona.
napisał/a: candywatch 2014-06-21 12:03
Czy wiesz, że..
komfort snu to dla mnie nie tylko idealna ciemność, pachnąca pościel i bezpieczeństwo. To przewietrzony pokój, wygodna, kobieca piżama, w której czuję się ładną i zadbaną kobietą, to szklanka wody na szafce nocnej. To miłe myśli przed snem i krótkie podsumowanie dnia mówiące mi jak wiele dziś dobrego mnie spotkało, i jak wiele mnie jeszcze czeka- muszę tylko się wyspać, aby mieć siły do działania!
To bezpieczeństwo podczas "tych dni"- wygodna podpaska i termofor, czasem ziołowa herbatka przed snem.
Jednak komfort snu to dla mnie przede wszystkim ukochany mężczyzna obok. Twarz do poduszki tulę myśląc o zapachu Jego włosów, o ramionach silnych, które zamykają mnie w uścisku najstabilniejszych przeżyć świata.

I gdy już w pokoju panuje kojąca ciemność, na szafce nocnej leżą moje kosmetyki używane przed snem i szklanka chłodnej wody, gdy powietrze jest rześkie i idealne się nim oddycha, gdy w łóżku znajduję świeżą pościel i Jego- mój sen jest idealny i komfortowy!
napisał/a: zakupoholicz 2014-06-21 12:18
Komfort snu to dla mnie pozytywne emocje przed zaśnięciem, gdy leżę w pachnącej, świeżej pościeli i myślę...
Wszystko wokół zdaje się opowiadać o tym co mnie jeszcze czeka, o baśniach, tajemniczych wyspach i niezbadanych morzach, i lądach. Niemal słyszę ten melancholijny, ciszy szept. Ogarnia mnie niezwykłość, zalewa fala gorąca. Moja własna Wyspa Szczęścia. Zdaje się, ze zbliżam się do niej, nie jest już tylko mrzonką, ale czymś realnym, czymś na co zasługuję, czymś co osiągnę. Szczęście nie jawi się dla mnie jako niemożliwość. Wiem, ze istnieje i wiem, że udało mi się poznać jego smak. Bo walczyłam, nie poddałam się. Pukałam do każdych drzwi, walczyłam o każdy gram radości i wygrałam. Zapamiętuję teraz rzeczy najzwyklejsze, niezaplanowane, spontaniczne, radosne, nieoczekiwane. Każdy kolor, gest, zapach, smak, dźwięk, dotyk, słowo, osobę.

I zawsze, gdy w takim pozytywnym, rozmarzonym nastroju kładę się spać, odczuwam najwyższy komfort snu.
Nie zapominam oczywiście o delikatnej, zwiewnej koszuli, o szklance wody mineralnej z lodem obok łóżka, o idealnej temperaturze do snu.
Jednak to szczęśliwie przeżyty dzień gwarantuje mi sen o najwyższym komforcie :)
losannas
napisał/a: losannas 2014-06-21 12:18
Znów mnie obudził hałas, znów nie mogę spać, znów jest mi zimno w stopy i znów będę cały dzień niewyspana, zła i naburmuszona... Czy to tak trudno zrozumieć, że chcę się wyspać? Że potrzebuję ciepłego łóżka, ciszy, lekkiej i ciepłej pościeli i przede wszystkim świętego spokoju?
Odkurzanie o 7 rano powinno być zabronione, podobnie jak mielenie kawy pół godziny wcześniej i zamiatanie klatki schodowej pół godziny później...

Komfort snu jest dla mnie bardzo ważny - kiedy jestem niewyspana ciskam piorunami na lewo i prawo bez wyraźnego powodu... Jestem wtedy jak burza, która musisz jakoś pozbyć się napięcia i powoduje wyładowania elektryczne.

Sen jest ważny - daje siłę, zdrowie i nawet pomaga schudnąć... Stąd zależy mi, aby sypialnia była moją ostoją i żebym ja nie musiała się niczym martwić! Kładąc się spać lubię być pewna, że już wszystko jest zrobione, a ja mogę odpocząć nie martwiąc się o to, że zrobię plamy na pościeli czy że mnie ktoś obudzi... Dlatego potrzebuję tego, co daje mi poczucie bezpieczeństwa i komfortu! :)
napisał/a: jacekm 2014-06-21 12:28
K kluczowe w snu komforcie jest dla mnie powietrze świeże,
O oczywistym jest fakt, że w jego moc wielką wierzę!
M miękka pościel i pięknie łóżko zaścielone to dla mnie kolejne walory,
F focus mój idzie także na ładne, mocne pościeli kolory!
O ogromną wagę ma dla mnie lekki półmrok w pokoju,
R radość wtedy z ciemności pozwala mi zasnąć w spokoju!
T to wszystko daje mi poczucie błogiej nieświadomości

S sen wtedy przychodzi powoli, dając mi czas do miłości..
N na dobry sen bowiem przytulam, żonę mą ukochaną,
U u niej w ramionach komfort jest rzeczą niesłyszaną!

A tak całkiem poważnie, by komfort snu zyskać wieczorem,
idę do łóżka z dobrym, spokojnym, szczęśliwym nastrojem.
Przytulam się mocno do żony, oddycham świeżym powietrzem
i czy coś mi jest potrzebne do tego wszystkiego jeszcze?
Ładnie zasłane łóżko to dla mnie podstawa komfortu,
idealna pościel, klimat, i sen niczym z kurortu!
napisał/a: kubabe67 2014-06-21 12:47
Komfort snu to dla mnie:

Powietrze- świeże, czyste, orzeźwiające.
Lód- dodany do szklanki wody, chłodem otulającej.
Woda- na półce nocnej, w szklance, na wyciągnięcie ręki.

Piżama- bawełniana, wygodna, chroniąca od potu udręki.
Pościel- pachnąca, najlepiej z ogrodu, gdy wiatr ją całą owieje.
Koc- gdy noc jest chłodna, stopy dokładnie ogrzeje.
Poduszka- wyprofilowana, biała, dla kręgosłupa zdrowa
i już atmosfera na sen perfekcyjna gotowa.

Ciemność- zmysły kojąca, pozwalająca w niebyt odpłynąć.
Cicha melodia budzika- dająca szybką pobudkę rano lekko ominąć.

Ukochana obok kobieta, śpiąca z rozmytym uśmiechem.
W jej ramionach sen daje mi zawsze pociechę.

(Na koniec na snu komfort, na sen długi, wspaniały,
jest jeszcze jeden trik, tak ważny, chociaż mały.
)

Spokojny umysł, myśli wyciszone- w sen błogi odprowadzają.
Pozytywne nastawienie na jutro- komfort snu te myśli mi dają!
napisał/a: mikuleq 2014-06-21 12:56
Komfort snu to dla mnie sen na wsi,
przy otwartym oknie,
z podmuchem zdrowego, świeżego powietrza,
w pościeli pachnącej wiatrem
i ciszą zakłócaną jedynie przez szum drzew czy cykanie pasikoników.
To szklanka maślanki obok łóżka albo mleka prosto od krowy
i koc haftowany przez babcię.

Komfort snu to dla mnie cisza niezmącana głośnym hamowaniem aut
i hukiem nocnych ciężarówek.
To sen pełen odgłosów natury
i zaczerpnięcia niesamowicie wypełniającego płuca powietrza wypełnionego po brzegi naturą.
To miękka, przewietrzona pościel,
która pachnie sianem, ogrodem, letnim podmuchem wiatru.

Komfort snu to dla mnie pobudka
głośnym kukuryyku!
zamiast przeraźliwego wycia budzika.

Komfort snu to dla mnie spokój i bezpieczeństwo
polskiej, najpiękniejszej wsi.
napisał/a: onlyme30 2014-06-21 13:14
Podczas snu moim komfortem będzie miękkość, która otulać mnie będzie niczym puszysta chmurka, gdzie będę mogła poczuć delikatność i swobodę ruchów, gdzie nic nie zmąci mojego snu, żaden kant, żadna chropowata struktura, ani żaden zbędny bodziec. Ten komfort zafunduje mi nie tylko wygodny materac w który moje ciało idealnie się wkomponuje, to nie tylko gładka pościel i lekka pierzyna, bo to również mój komfort, to moje samopoczucie i uczucie beztroski. To tak naprawdę coś więcej niż wygodne łóżko, bo to moja świadomość, że nic mi nie zagraża, że nie muszę czuwać i sprawdzać w środku nocy czy wszystko jest w porządku. Mój komfortowy sen to komfort mojego ciała, kiedy ono jest bezpieczne, a ja mogę wyciszyć zmysły, wchłaniać idealną ciszę i śnić kolorowo:)
napisał/a: fantaghiro89 2014-06-21 13:14
Mój sen jest komfortowy,gdy śpię w swoim łóżku w pachnącej pościeli z mężem u boku,dzięki któremu czuję się bezpieczna! Kiedy przytulam się do mojego męża zasypiam bardzo szybko!by sen był komfortowy muszę się wykąpać,założyć piżamkę,wypić kubek mleka i wywietrzyć sypialnię! te czynniki wpływają na to,że mój sen jest błogi i rano czuję się wypoczęta!do tego oczywiście spokój,cisza i wygodny materac! i rano czuję się pełna energii na cały dzień! Dobry sen to podstawa udanego dnia!
napisał/a: edka767 2014-06-21 13:28
[CENTER]KOMFORT SNU - SPOSÓB (BEZPIECZNY) MÓJ

Co pomaga mi bym wstała uśmiechnięta i wyspana ?
To wiele czynników, przede wszystkim radość z rana !
Uśmiech od ucha do ucha który fajnie mnie rozbudza
i do aktywnego spędzania dnia mnie podjudza .

Lecz wieczorem musi być wszystko przygotowane ,
łóżko pięknie, jak w bajkowym pałacu rozesłane ,
pachnąca pościel w niebiesko-różowym odcieniu,
i od razu humor poprawia mi się w okna mgnieniu ,
obowiązkowo także mała, mięciutka podusia ,
którą podarowała mi do snu moja kochana córusia,
i myśl o tym każdego wieczoru uśmierza moje lęki,
i śpię spokojnie, bez chwili żadnej udręki .
[CENTER]:o[/CENTER]
Zasłony i okna w ciągu dnia rozlegle uchylone,
by powietrze w pokoju było jakby "odświeżone",
na noc zasunięte zasłony, by ciemno było w pokoju,
bym od razu zasnąć mogła w świętym spokoju.

Ważnym czynnikiem jest także lekka, wygodna piżama,
w której czuć się będę swobodnie, jak Księżniczka sama !
Piżama w której jest ciepło gdy zimno na zewnątrz,
i odwrotnie gdy jest ciepło w niej zimno jest wewnątrz,
kobieca, atrakcyjna, i budząca wielkie namiętności
która odgania ode mnie wszelkie losu przeciwności .
[CENTER]:o[/CENTER]
I na koniec, rzecz bardzo ważna, istotna sprawa ,
musi być kojącej i romantycznej muzyki oprawa ,
to sprawia, że jak dziecko czule zasypiam u boku męża,
i właśnie to wszystko znużenie i zmęczenie przezwycięża,
a ja mogę BEZPIECZNIE, SWOBODNIE spać do rana
i dlatego rankiem budzę się cała rozhahana ,
i szybciutko szykuję pyszne śniadanie swojej rodzinie,
by rozkoszować się co dnia w ich zdumione aczkolwiek szczęśliwej minie ;)[/CENTER]
napisał/a: jolamo 2014-06-21 13:44
Komfort snu to dla mnie spokojny sen moich dzieci- dwóch ślicznych i głośnych rocznych bliźniaków!
To ich niczym nieprzerywany, bezpieczny, słodki sen sprawia, że śpię szczęśliwa i spokojna, w ramionach mojego męża, zapominając o wszelkich problemach i ciesząc się chwilą wytchnienia i odpoczynku.

Ze względu na zdrowie całej rodziny, dbam o odpowiednią temperaturę w pokoju i przewietrzony pokój, a także o czystą, pachnącą pościel i zdrowe poduszki oraz ładne dodatku, które powodują, że sen jest przyjemniejszy. Poduszki w kształcie samochodzików, sów czy psiaków to radosny akcent w pokoju dzieci, eleganckie puchowe kremowe poduchy to zaś mój ulubiony dodatek w naszej sypialni. Do tego delikatnie pachnące woski czy świeczki zapalone przed snem oraz satynowa, otulająca zmysły pościel- wprowadzają niezwykłą atmosferę w małżeńskim zakątku. Staram się nie zapominać też o wodzie mineralnej na szafkach nocnych oraz elastycznej gumce, aby związać włosy przed snem i ograniczyć ich plątanie się, czego nie lubię.
Ważna jest dla mnie także cisza i kojąca ciemność,
czasem stawiam również na nawilżenie powietrza, aby spało nam się jeszcze lepiej!

Jednak to przede wszystkim moje dzieci- zdrowe i spokojnie śpiące, a także ich buziaki pełne miłości przez zaśnięciem, pozwalają mi cieszyć się komfortowym, szczęśliwym snem :)