Narzeczony mnie oszukał... :(

napisał/a: Misiowa1 2013-05-30 21:27
Kasicek, mądrze robisz, powodzenia
napisał/a: Awa9 2013-05-30 21:47
Kasicek, Już będzie tylko lepiej Powodzenia
napisał/a: KokosowaNutka 2013-05-30 22:00
Kasicek napisal(a):Dziewczyny od początku miałyście rację. Byłam głupia że od razu Was nie posłuchałam.
Co ja sobie w ogóle myślałam?!
Jestem straszną idiotką...
Już postanowione. Odchodze od niego.
Skoro nie umie mnie uszanować teraz, to już nigdy tego nie zrobi.
Widocznie nie jesteśmy sobie pisani, a ja wiem że zasluguje w życiu na coś więcej.
Z bólem serca podejmuje tą decyzję ale jest mi łatwiej skoro widzę jak już sobie odpuścił myśląc że mnie ugłaskał.

Zaczynam nowy etap w życiu.


Ale stalo sie cos konkretnego czy nie mozesz zapomniec o tym co zrobil?
napisał/a: Blanka:) 2013-05-30 22:04
KokosowaNutka, sądzę, że zrobił, a konkretnie nie zrobił:
Kasicek napisal(a):jest mi łatwiej skoro widzę jak już sobie odpuścił myśląc że mnie ugłaskał
napisał/a: znudzona 2013-05-30 22:09
Trzymam za Ciebie kciuki!! Wyobrażam sobie jakie to wszystko trudne, ale podjęłaś dobrą decyzję! Powodzenia!!
napisał/a: alexandra1 2013-05-30 23:36
Kasicek skoro byłaś w stanie podjąć tą decyzję to pewnie faktycznie nie był człowiek dla Ciebie.
Trzymam kciuki abyś szybko pozbierała się po tej stracie, może odpoczęła od związków.
A potem znalazła cudownego, kochającego i przede wszystkim uczciwego i szanującego partnera!
napisał/a: chickadee 2013-06-08 13:27
Kasicek mądra decyzja.
Nowy etap w życiu może na początku będzie trudny, ale na pewno lepszy 2
napisał/a: daffodil1 2013-06-09 14:35
Kasicek, trzymam kciuki
napisał/a: aurinko3 2013-06-27 16:06
Powodzenia. :)
Dobra decyzja.
napisał/a: miniama 2013-07-03 13:45
Po prostu mnie zatkało, jak zaczęłam czytać ten wątek. Ale myślę, że podjęłaś słuszną decyzję o rozstaniu. Poza tym moje zdanie jest takie, że w tym związku byś się tylko męczyła i była w nim nieszczęśliwa. Powodzenia życzę i trzymam za ciebie kciuki.
napisał/a: Valkiria_ 2013-07-28 14:53
Hmm a ja jestem ciekawa jak to się potoczyło dalej... Czy wystarczyło sił na to by odejść tak totalnie.
Ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji, w takich okolicznościach jak opisała autorka... Facet wydaje na buty po 500 złotych a pierścionek ZARĘCZYNOWY dla UKOCHANEJ za 9 zeta z allegro... KOSMOS.
I tu jest tak jak piszą dziewczyny- nie chodzi o cenę pierścionka, tylko o ZASADĘ. I jeszcze to hasło, ileż to on nie odkładał. Bleeeh