Refleksje po pierwszym mierzeniu sukien...

Niebanalna napisal(a):

weszłam z zamiarem wyszukania skromnej sukni, a o tej można powiedziec wszystko, tylko nie to, że jest skromna

nooo i bardzo podobnie jest u mnie.......wyglądałam w niej chyba dobrze ale........marzyłam o innej...

ja już chce mieć suknie z głowy!

fakt, panie w salonach nei zawsze są miłe a ja taka głupia, że jak mnie babka wkurzy to wychodzę bez mierzenia ..... ostatnio zrobiłam tak w 3 salonach

nienawidzę

Cześc dziewczyny, ja mam inny problem z sukienką...zamówiłam sobie szycie suknie, dałam zaliczkę, a że żadna gotowa sukienka mi nie pasowała to skombinowałyśmy z krawcową coś z kilku modeli. Zmieniłam to jeszcze 2 razy i jakieś 2 tygodnie temu podałam ostateczną wersję. Wczoraj zobaczyłam suknię, w której się zakochałam, szczególnie chodzi mi o jej dół, spójrzcie.
Powiedzcie mi czy mam zmieniać, którą byście wybrały? nie wiem co mam robić

camille, mnie osobiście o wiele bardziej podoba się dół drugiej sukni. Jeśli można jeszcze wprowadzić zmiany, to dlaczego nie?

_Kitty_ napisal(a):

. Jedynie co mnie zbulwersowało, to to, że Pani nie chciała mi podać nazwy modelu mierzonej przeze mnie sukni!

może dlatego że boją się że u nich przymierzysz a wejdziesz na allegro czy cuś takiego i kupisz używaną taniej a nie u nich
Karola85, no to super graty dla szwagierki i dla Ciebie
czasami lepiej jest kupić w mniejszym saloniku
camille, szczerze to dla mnie dół w tej pierwszej odpada na starcie
jest taki ciężki jakby jakieś szwy puściły nie podoba mi się
a drugi to jest to ładnie zgrabnie - piękny

evilgirl89 napisal(a):

a drugi to jest to ładnie zgrabnie - piękny

tez mi się tak wydaje, dzięki ;*

_Kitty_ napisal(a):

Jeśli można jeszcze wprowadzić zmiany, to dlaczego nie?

mam nadzieję, że mogę, obawiam się jedynie że ta krawcowa powie mi że już ma mnie dość :( ja sama siebie mam dość, poza tym chyba już zaczęły szyć, więc nie wiem czy będzie się dało, dziękuję Wam dziewczyny za poradę, cieszę się że też się Wam podoba, ja się zakochałam w tej sukience, nie wyobrażam sobie jakbym mogła mieć tamta teraz(chociaz na żywo to inaczej wygląda, nie jest tego tak dużo ale bez porównania do tej układanej) dziękuję

camille mnie osobiście dół drugiej podoba się bardziej - jest delikatniejszy...

Nie przejmuj się :) z sukniami to jest tak, że co chwila może Cię coś zachwycać ponieważ w każdej sukni można znaleźć coś pięknego..trzeba tylko umieć sobie powiedzieć stop i przestać szukać innych :) masz już swoją suknię będzie piękna. Inne też są ładne ale Twoja będzie wyjątkowa bo..Twoja :D

ja za ok 2 tygodnie jadę do mojego salonu na branie miary i ostateczne ustalenie wersji sukni (chcę mieć inną górę). I powiem Ci, że jestem 100% zwolenniczką siebie w rybce aż tu nagle mnie łapie ostatnio, żeby wziąć bardziej księżniczkowatą, bo to w końcu raz w życiu ślub i może powinnam wygadać strojniej... ale zdrowy rozsądek mówi mi, że nie powinnam zmieniać zdania :)

camille, przejadłam się marszczeniami...szczególnie tymi z pierwszego zdjęcia
drugi dół

Apple, AILATANka, evilgirl89, _Kitty_, dzięki , dzwoniłam wczoraj do krawcowej, powiedziała że dopiero zaczeły gorset więc jak chcę zmienić to muszę przyjśc w poniedziałek idę więc i zmieniam definitywnie na drugą straaaasznie się cieszę, i obiecuję, nie będę już więcej szukać, jestem taraz pewna że to jest to !!

camille, dobra decyzja

Apple napisal(a):

Nie przejmuj się :) z sukniami to jest tak, że co chwila może Cię coś zachwycać ponieważ w każdej sukni można znaleźć coś pięknego

o tak ja tak miałam jak moją kupiłam
wtedy nagle zaczyna ci się wydawać że może ta lub tamta była by lepsza ale po slubie gdy patrzyłam na inne wiedziałam że moja to byłą ta jedyna

Apple napisal(a):

I powiem Ci, że jestem 100% zwolenniczką siebie w rybce

dobrze że masz swój typ, trzymaj się tego. Ja juz teraz też się będę trzymać

evilgirl89 napisal(a):

dobra decyzja

dzięki

camille napisal(a):

jestem taraz pewna że to jest to !!

ja też jestem pewna!!!! będzie pięęęęęęęęęęęknie!!!!!

AILATANka, dzięki kochana jesteś