Czy to problemy hormonalne? Jeśli tak, to co dalej?

napisał/a: bakelolo 2016-02-14 10:13
Po 2 tygodniach właściwie żadnych zmian (jedynie 3 kg mniej na wadza od tygodnia się utrzymujące). Jak tylko zaczęłam brać tabletki, to waga stanęła i na dodatek z dnia na dzień glukometr pokazuje na czczo co raz wyższy cukier, nie rozumiem tego. Oczywiście, glukometry mają pewien margines błedu ale, że tak ka żdego dnia...ehh.
Do tego znowu doszedł jakiś dziwny punktowy świąd/mrowienie w uszach, nosie, na głowie, w tyłku, wokół ust. Robiłam niedawno badania na różnego rodzaju grzyby i pasożyty i nic pozytywnego nie wyszło. Do tego zaburzenia odczuwania temperatury i bodźców się pogłębiły.
Ogólnie, to masakra, nic tylko kamień u nóg i do rzeki ;).
napisał/a: soaring 2016-02-14 20:24
nie u każdego metformina działa tak, że chudnie się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. możesz spróbować działać bez leku, ale trudno mi powiedzieć co będzie dla Ciebie lepsze.
i naprawdę dobrze by Ci zrobiło gdybyś się czymś zajęła. nadmierna koncentracja na sobie i odczuwanych dolegliwościach raczej Ci nie służy.
napisał/a: bakelolo 2016-02-14 21:04
Nie no, nie liczyłam na nagłe chudnięcie. Zazkakuje mnie jedynie fakt, że od czasu zażywania leku waga stanęła w miejscu i cukier na czczo z dnia na dzień idzie w górę.
Wiem, że metformina sama w sobie nie powoduje chudnięcia i choćby nie wiem ile człowiek tabletek jadł, to bez diety i tak nie schudnie. Ona tylko pomaga w odpowiednim transporcie cukru do tkanek a ewentualne chudniecie to tylko taki "skutek uboczny" następstwa działania leku.

Ojj, ja jestem ciągle zajęta, pracuję zdalnie ile się da ale wiesz, zdrowie i tak się odzywa więc trudno o tym nie myśleć. Zwłaszcza jak człowiek przez prawie 2 lata trwa w takim zawieszeniu i braku diagnozy, dodatkowo przy braku możności samodzielnego funkcjonowania. Powiedzmy, że ja to i tak mam "dobrze" bo stać mnie na wszystkie prywatne badania ale jak sobie pomyslę, że ktoś w podobne jsytuacji do mnie musi polegać tylko na państwowej służbie zdrowia, to... A jutro czeka mnie kolejna "trauma" bo muszę jechać na to badanie EMG. Ciekawe, czy coś konkretnego z niego wyniknie.

wiem natomiast jedno - muszę zacząć kontrolować regularne spanie bo jak jestem w systemie snu 3am do 10.30am, to czuję się fatalnie. Raz udało mi się pójść spać o 10.30pm i po 7.5h snu czułam się o wiele lepiej. Chociaż nie wiem ,czy to zasługa snu, czy po prostu akurat taki dzień.

I tak mam do ogarnięcia jeszcze "kilka" badań więc ciekawe co wykażą. Zrobię też dla świętego spokoju rezonans nadnerczy. Swojądrogą zastanawiam się, czy da się zrobić równocześnie resonans nadnerczy i odcinka lędźwiowego kręgosłupa (ale znając życie nie da się).

Za dwa tygodnie idę się jeszcze umówić na gastroskopie i kolonoskopie (jak szaleć, to szaleć ;)). W sumie, takie badania powinny być obowiązkowe raz na x-lat.

Plus jest taki, że jak zmniejszyłam póki co lek do dawki 425mg na wieczór, to lżej odczuwam skutki następnego dnia po jedzeniu więc liczę, że organizm się przyzwyczai i zacznę stopniowo zwiększać dawkę, zobaczymy.
napisał/a: ania551 2016-02-14 22:10
Moja mama miała rezonans kręgosłupa i opisali nerki więc chyba się da. Ale to musisz sprawdzić na miejscu bo pracownia pracowni nie równa. Nie wiem czy ty powinnaś się dopatrywać neuropatii na tle cukrzycowym. Przecież ty nie masz długotrwałej cukrzycy tylko insulinooporność. Ale oczywiście szukaj przyczyn złego samopoczucia. Może masz za małą dawkę metforminy, że ci tak cukier skacze po jedzeniu. Mój m. miał dużo gorszy wynik krzywej i czegoś takiego nie obserwujemy nawet po wieczornym zjedzeniu jabłka czy buraczkach. Ale on ma dawkę 850 x 3 (Glucophage).
napisał/a: bakelolo 2016-02-14 23:39
Ale neuropatia moze wynikac tez z innych przyczyn. Rownie dobrze cos innego moglo zaatakowac uklad nerwowy I doprowadzic do takich objawow. Ide wykonac to badanie bo nie potrafie zupelnie znalezc zadnego punktu zaczepienia dla tych uderzen goroca a wrecz parzenia w stopach. Byc moze to tylko wynik braku ruchu albo cos ale po prostu wole to sprawdzic. A musze cos poradzic bo zdarza mi sie, ze wyjde z domu, przejde kilka metrow I centarlnie nie czuje podloza przez chwile, tak jakby nogi wisialy w powietrzu/jakbym ich zupelnie nie miala wiec cos ewidentnie jest nie tak.
Te skoki cukru, to nie wiem - tak mi skacze po weglowodanach. Zjadlan na prbe do obiadu kilka lyzek ryzu I tez mi skoczyl cukier do 150. Oleje te ryze I owoce poki co I pozostane przy warzywach. Zreszta, gdy za duzo marchewki sjem, to tez mam cukier 130. I to jest lipa bo cukier skacze - insulina skacze I najpierw mam drgawki I utraty przytomnosci a potem po 2 godzinach cukier mi spada I mam ponownie totalny zjazd tylko, ze w postaci zasypiania na stojaco.
napisał/a: ania551 2016-02-15 08:40
Ale cukier po posiłku mierzy się po 2 godzinach. Jeśli te wyniki, które podajesz są po godzinie od posiłku to nie są złe. W godzinę po posiłku może być wynik do 160.
napisał/a: bakelolo 2016-02-15 10:16
Chodzi o to jak sie czuje po danym posilku. Jak po godzinie cukier mam powyzej 120 to zaczynaja mnie dopadac mniejsze drgawki. Jak po godzinie mam powyzej 130 to juz zdarzy mi sie stracic przytomnosc. I tak jest zawsze.
napisał/a: bakelolo 2016-02-15 10:58
Zresztą, ja to już nie wiem o co w tym wszystkim chodzi i gdzie leżą źródła mojego stanu.
Położę się i będę sobie tak leżeć bo jakoś nic sie nie zmienia i nie widać perspektywy na poprawę.
napisał/a: soaring 2016-02-15 19:46
ależ dokładnie o to chodzi żebyś jadła to po czym się dobrze czujesz. widzisz, że tłuszcze Ci nie służą - to nie jedz za dużo, ale minimum 1 g na kg dziennie trzeba. po białku słabo - to też minimum 1 g na kg masy ciała i nie ma co przesadzać. po węglach typu ryż źle bo wyrzut glukozy i insuliny - nie ma rady - warzywa. jakie - takie jak lubisz, tak dużo ile jesteś w stanie.
innych cudownych metod zaradczych nie ma ;)
po drodze przypominam raz jeszcze o enzymach trawiennych now foods.
napisał/a: bakelolo 2016-02-15 20:22
Mam juz te enzymy I zazywam ;). No zobaczymy co dalej. EMG zadnych nieprawidlowosci nie wykazalo. Te uderzenia ciepla to moze jednak od tarczycy.
napisał/a: soaring 2016-02-15 20:26
to się nie załamuj tylko szukaj namiarów na porządnego lekarza medycyny holistycznej czy innego naturopatę, albo daj sobie kilka miesięcy na nowej diecie.
napisał/a: bakelolo 2016-02-15 20:56
Staram się. Ja w lekarzy,to już nie wierzę. Zobaczę czy dieta i tabsy coś zdziałają.